Witajcie kochane, w końcu do Was dotarłam
Aciu przyjmij moje kondolencje. Wiem co przeżywasz. Ja w zeszłym roku pochowałam obie babcie, a z jedną nie było dane mi się pożegnać bo byłam wtedy w szpitalu na podtrzymaniu. Jestem z Tobą
Madziorka to był tylko taki cichy ślub po mszy św. bo znajomi 14 lat temu brali ślub ewangelicki a teraz koleżanka dostała zgode na ślub kościelny. Oczywiście potem posiedzieliśmy chwile, kawka ciasto szampan, było sympatycznie.
Lucy wszystkiego najlepsego z okazji urodzinek
I nie martw się tym że masz coraz mniej sił, ze mną jest tak samo, szybko się meczę, czasami to nawet już się budzę z bolącymi stopami
Madziu gratuluje 30 tygodnia
Ania Madziorka jesteśmy z tego samego rocznika, tylko ja jestem z września
Madziu cieszę sie zę Twój mąż czuje się już lepiej, mojego niestety całkiem wyłożyło, katar gorączka i ból gardła, ale uparciuch poszedł do pracy.
A ja? ja będ eleniuchować do popołudnia a potem ide ze szwagierką na miasto bo chce wybrać kafelki do łazienki.
Aha mój szwagier ma biedaczek nogę w gipsie, tak nieszczęśliwie poślizgnął się na motorze że noga skręcona w kostce i zerwane kaieś tam torebki czy coś. Biedaczek
[ Dodano: 2007-04-02 ]
ooooooooooooooooo 30 tygodni już za mną, ale to leci
[ Dodano: 2007-04-02 ]Aha zapomniałam się pochwalić
nie muszę kupować wózka, wanienki i przewijaka. Wszystko to dostanę od szefowej mojej teściowe, a że ona z byle jakiej firmy nie kupuje i o wszystko bardzo dba to na pewno wszystko będzie super, a ja sporo zaoszczędzę