A dlaczego ty sie boisz? nie ma czego!!! Moje to juz trzecie dzidzi i zdecydowalam, ze tym razem zupelnie naturalnie rodze i w jakiej pozycji bede miala ochote! W pierwszym porodzie wywolywanym dawka konska kroplowki mialam znieczulenie i dziki niemu porod kleszczowy, bo tak mnie chlop znieczulil, ze nic nie czulam!!!!

W drugim porodzie, polozna mnie postraszyla

tak to istnieje, bo mnie wogole skorcze nie bolaly, wiec anestezysta mi tylko zainstalowal kateterek na znieczulenie tak na wszelki wypadek! Fajny z niego byl facet, wyrozumialy i nie poprosilam juz potem o znieczulenie!!! Skorcze zostaly bezbolesne do samego konca! Tym razem rodze z moja polozna, ktora bedzie ze mna od poczatku do konca! Bede mogla wziasc kapiel, chodzic, jesc! i rodzic na czworakach jesli bede chciala! To zalezy ode mnie! Mysle, ze fajnie bedzie, bo ja nie lubilam pozycji lezacej bez mozliwosci ruszania sie!
Nie martw sie wiec fajno bedzie, no i znieczulenie zawsze bedziesz mogla wziasc jesli cos wiec nie ma czego sie bac!!!
