Strona 130 z 276

: 24 sie 2010, 14:03
autor: ejustysia
wiem że wtedy poszłam do gina no dał skierowanie na mocz, wyszło że cos tam jednak jest i dał antybiotyk-ale jaki to ja nie pamiętam bo było to dość dawno.
dzieki wielkie, kurcze, ale ja robilam i mocz z wykly i posiew i wyszlo ze kompletnie nic nie ma, badanie wykonane dobrze jak powinno byc - u męża mojego mimo czestych przytulanek :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: jakichkolwiek objawów brak :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:
jakich wkładek uzywasz??
carefree i one chyba sa perfumowane bo pachną ale uzywal ich już kilka lat tych samych :(

papier mamy zawsze mieciutki ale nie pachnący, no a jak gdzies jestesmy to uzywam wikowych chusteczek nawilzonych - moze to byc od tego? no ale te krostki tez? Boze czemu mi lekarz nic nie mówi , nic nie pyta co za cymbal
Okazalo sie, ze to reakcja alergiczna na wkladki i papier kolorowy zapachowy
dzieki wielkie moze faktycznie - ja gdzies tez czytalam ze przesadna dbalosc o higiene tez szkodzi :ico_noniewiem: zobacze - zrobie jak mówisz
(a ginek mnie "pocieszył" ze do porodu jeszcze sie powieksz
o matko :ico_szoking:
u mnie te guzki wychodza tylko jak mi tam wszystko puchnie - przewazne w dzien wszystko jest ok a wieczorem sie zaczyna

Boze jaki ten czlowiek skomplikowany niby zwykle wkladki czy papier a tak potrafia czlowiekowi zycie zatruc :)


co do lóżka - bo byla rozmowa my mamy te szerokosc 200 cm, jednak Wiko spal w poprzek i strasznie kopal , juz mialam sie przeniesc na kanape ale od prawie 2 tyg walczei moje dziecko spi u siebie - a myslalam ze po prawie póltorej roku spania z dzieckiem nie da sie go oduczyc , ale bylam dzielna stalam po 2 godziny przy lóżeczku w nocy a teraz juz mi sam w nim usypia :) i to o 20 nie jak do tej pory o 22

[ Dodano: 2010-08-24, 14:06 ]
:ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: za 28 tydzien stawiam jak juz jestem :-D

: 24 sie 2010, 14:15
autor: Monia M
no widzisz takie niby bzdurne rzeczy a jak zycie zatruwaja.
Ja bym nigdy nie przypuszczala, ze barwnik z papieru czy to czym go perfumuja moze takiej biedy narobic. Co do wkladek to wlasnie carefree uzywalam.
W tej ciazy wkladek wcale nie stosuje, a papier od tamtej przygody zawsze kupuje bialy :)
Moze to u Ciebie i to. Nie musi ale warto sprobowac i odstawic a noz widelec.
A na zlagodzenie swiadu i pieczenia polecam posiedziec sobie w misce z woda i saszetka tatum rosa :-)

: 24 sie 2010, 17:09
autor: robak
na swedzenie gabryski polecam tez napar z kory debu , ja kilka saszetek zalewam w miesce wrzatkiem i jak ostygnie to siadam:) 2-3 razy dziennie i bedzie git;)

justysia gratki za wytrwalosc w nauce samodzielnego zasypiania :ico_brawa_01:
moja Sarka zasypia przy mnie przy bajkach a potem zanosze ja do jej pokoju :)

co do drozdzowego ciacha to ja robilam wg tego przepisu polecam:)
http://www.wielkiezarcie.com/recipe22959.html

: 24 sie 2010, 21:46
autor: malgoskab
czesc kobietki
chciałam sie tylko przypomniec ze żyje
u nas leci czas a wszystkie sprawy stoją jakoś w miejscu
z budową nic nie ruszylismy bo ekipa nam sie posypala i szukamy innej
i w gruncie rzeczy w kolo tego sie kreci nasze życie a na inne rzeczy nie mamy czasu

ja po wizycie u gin
wszystko jest dobrze
ma ponoć być DZIEWCZYNKA wiec jak dobrze pójdzie bedziemy miec z W. parkę :)

pozdrawiam cieplutko
buziaki dla waszych dzieciątek

: 25 sie 2010, 08:58
autor: ejustysia
Monia M, chyba mialas racje - od wczoraj nie uzywam wkladek i mylam sie sama woda nie lactacydem i jest ciut lepiej :) a tak wogole wywnioskowalam ze swedzi mnie zawsze wieczorem jak sie umyje - wiec z moim K. doszlam do wniosku ze najwyzej bede chodzic brudna skoro od czystosci mnie swedzi :)


A ja agentka jestem, - mówie pójde jeszcze dzis do lekarza swojego niech nie gada i robi mi wszystkie badania albo cos no bo zawsze to moze byc tez infekcja - ja patrze w karte a ja ostatnio bylam 4 tyg temu w poniedzialek :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: czyli mialam byc u niego 2 dni temu :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: ja myslalam ze z 2 tyg minely a tu szok , no wiec i tak ide i tak , ale ten czas leci :-D


nas leci czas a wszystkie sprawy stoją jakoś w miejscu
z budową nic nie ruszylismy bo ekipa nam sie posypala i szukamy innej
ja szczerze Wam wspólczuje, u mnei na szczescie to juz ostatnie podrygi - wykonczeniówka, ale okres budowy byl najgorszym czasem w moim zyciu - nerwy, nerwy i jeszcze raz nerwy , mimo ze czlowiek robi wszystko zeby bylo jak najlepiej to zawsze cos pojdzie nie tak, albo gorzej albo duzo drozej albo zupelnie inaczej niz sie zaplanowalo, u nas mimo ze koncowka to coraz bardziej sie wkurzam ze jeszcze tam nie mieszkam a przeciez mielismy sie wprowadzic w maju - ROK TEMU, no wiec rzycze duzo wytrwalosci.

no i gratuluje dziewczynki :)

A tak w zwiazku z budowa - K. wczoraj sprzedal samochód by przyspieszyc nasza wprowadzke bo po tej wichurze tutaj to dach nam przecieka i latam z miskami zeby dywanu i mebli nie zalalo - wiec póki co pojerzdze autobusem :)

: 25 sie 2010, 09:40
autor: Monia M
ejustysia, no oby sie okazalo, ze to od tych wkladek :ico_sorki: :ico_sorki:
to juz spokoj miec bedziesz z tymi denerwujacymi objawami.

malgoskab, gratuluje coreczki :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Ja sie musze wybrac w koncu na badanie glukozy, ale nie chce mi sie :ico_noniewiem:

: 25 sie 2010, 11:17
autor: Ania_R
malgoskab, GRATULUJĘ CÓRECZKI :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

ejustysia, super że już lepiej z tymi objawami - jesli to te wkładki lub płyn to powinno szybko teraz przejść :ico_sorki:

Monia M, współczuje tego badania na glukoze. Ja z Madzią myślałam że zwymiotuje! Z Mają zbadali mi glukoze w krwi (bez obciążenia) i wyszła ok więc obciążenia nie robili - teraz tak samo :ico_sorki: Ale słyszałam że jak już komuś musza zrobić obciążenie glukoza to daja taki napoj gazowany glukozowy co normalnie w sklepie do picia można sobie kupić i ponoć taki zły nie jest :ico_oczko:

[ Dodano: 2010-08-25, 11:18 ]
I stawiam :ico_tort: za skończony 28tc :ico_brawa_01: Jakoś w każdej ciąży pamiętam po skończonym 12tc chciałam by było już po 28tc :ico_oczko: :ico_sorki: więc już z górki teraz... :ico_sorki:

: 25 sie 2010, 11:37
autor: ejustysia
MONIA M wspólczuje tej glukozy ja robilam jakoś w ppolowie lipca wiec na szczescie mam to za sobą :)

AniaR no to gratuluje 29 rozpoczetego - juz tylko 11 do końca :)

iza30, dzięki


Mój bąbel wlasnie wywala chrupki na dywan i je zbiera i tak w kólko :)

: 25 sie 2010, 12:25
autor: Ania_R
AniaR no to gratuluje 29 rozpoczetego - juz tylko 11 do końca :)
dzięki :-) :ico_sorki: Ciekawa jestem własnie ile do końca...bo Madzia urodzona w 38tc, Maja 40,4tc a teraz...hmmmm choć czytałam ostatnio co może wpływac na wcześniejszy poród i łapie sie na 2 rzeczy a mianowicie: krótki odstęp czasu po ostatniej ciąży i zbyt niskie ciśnienie tętnicze, no ale z drugiej strony to chłopak a im ponoć nigdy się na ten świat ie spieszy... :ico_oczko:
Mój bąbel wlasnie wywala chrupki na dywan i je zbiera i tak w kólko :)
hihi no to ma zajęcie :ico_haha_01: Moja tez od rana łobuzuje - ide ja właśnie na drzemke położyć :ico_sorki:

: 25 sie 2010, 12:40
autor: aniaj84
witajcie

jakos nie mam weny do pisania :ico_noniewiem:

wybaczcie :ico_sorki:

ale melduje że wszystko u nas w najlepszym porządku :ico_sorki: :-D