Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

ananke sliczny ten twoj synus tfu tfu tfu

a mi Davidek wariuje w brzuchu az mi caly chodzi we wszystkie kierunki:))
to chyba d tejporannej kawki...
pozdrawiam wszystkie nowonarodzone dzieciaczki i caluje w brzuszki jeszcze nierozpakowane

ananke sliczny ten twoj synus tfu tfu tfu

Antos jest Sandrusi synkiem

hej!

a u mnie nadal bez zmian. zarówno jeśli chodzi o jak i przeziębienie. u mnie to ewidentnie zatoki bo bolą mnie przynosowe i aż zęby od tego antybiotyk odpada bo dopiero co brałam z innego powodu. no i się męczę. poza tym mąż chory, mama chora więc w domu jedno wielkie siedlisko bakterii. i jak tu z dzieckiem małym być?? mam nadzieję że wszyscy zdążymy się wykurować do porodu. szlag mnie już trafia

w nocy miałam kilka skurczy i brzuch trochę boli ale nic poza tym. jeszcze tydzień do terminu..

aniabella mnie w nocy też brzuch boli, a teraz dodatkowo jeszcze jakbym miała okres, i ciągle mam wrażenie że zaraz coś ze mnie poleci

Witam, mi lekarze zrobili dziś niespodziankę i po wizycie wypuścili nas do domu.

Z małym wszystko dobrze, nie musiał już więcej dostawać antybiotyku. Prawie wcale nie spadł na wadze, dziś ważył 3520.

Od początku super ssie cyca, w ogóle nie nie pogryzł i bez różnicy mu z którego je. Moja rana też się dobrze goi, nie odczuwam już prawie bólu przy poruszaniu się.

Jak Was doczytam, to napiszę coś więcej.

gaga22, suprr, że jesteś noo, niespodzianka suprrr mam nadzieję, że jak znajdziesz chwilkę to się zameldujecie na noworodkach

gaga22, suprr, że jesteś noo, niespodzianka suprrr mam nadzieję, że jak znajdziesz chwilkę to się zameldujecie na noworodkach

zameldujemy mały śpi mi już dwie godzinki, to Was doczytałam. Jestem w szoku, jak na razie - odpukać mam super grzeczne dziecko, je śpi i płacze tylko przy kąpieli.

milutka, Marcia, Sandrusia i Paulina gratulacje dla Was i Waszych dzieciaczków - chyba o nikim nie zapomniałam

secret, aniabella i Nadie - no dziewczyny do roboty - już tylko Wy zostałyście

U mnie nie było różowo, zaczęłam rodzić naturalnie po kilku godzinach bóli, miałam rozwarcie na 4 palce, ale bardzo powoli mi postępowało, bo przy porodach wywoływanych tak to jest. Lekarz postanowił przebić pęcherz płodowy, po przebiciu wypłynęły zielone wody i małemu zaczęło zanikać tętno w tempie ekspresowym miałam cesarkę. Na szczęście mały dostał 9 punków, tylko niestety okazało, że nałykał się wód płodowych i ma sapkę, a do tego zakażenie wewnątrzmaciczne i musiał dostawać antybiotyki. Na szczęście to zakażenie nie było bardzo poważne i szybko mu ustępowało. Sapka też przeszła całkowicie po dwóch dobach. I tyle wyniknęło z mojego upierania się przy porodzie naturalnym

I tyle wyniknęło z mojego upierania się przy porodzie naturalnym

oj.. gaga, nie ma co wracać juz do tego, najważniejsze, że jesteście z Maluchem w domku, jest zdrowy i Ty też się dobrze czujesz

gaga22, witajcie z powrotem Dobrze,że z Maluszkiem wszystko ok
A ja po wizycie,wszystko w porządku,Malutka urosła,przepływy mam dobre,za tydzień znów mam się zgłosić na ktg i usg.Tylko,kurcze jestem zła,bo pani doktor stwierdziła,ze jej się nie widzi,żebym w najbliższych dniach urodziła .Chyba zmienię sobie suwaczek według terminu Om czyli na 25 ,a coś mi się wydaje,ze jeszcze w lutym urodzę

[ Dodano: 2009-01-14, 17:57 ]

secret, aniabella i Nadie - no dziewczyny do roboty - już tylko Wy zostałyście

Ja już bym się chętnie rozpakowała,ale Malutkiej się nie pali za bardzo ,a już naprawdę mam dość.Wszystko mnie boli,spać nie mogę,chodzić nie mogę,siedzieć nie mogę i zaraz chyba się popłaczę a mogę tak jeszcze nawet 4 tyg chodzić,bo według OM dopiero zaczęłam 38 tydz a do 42 mogę być jeszcze w ciąży

hej hej ja dzis po małym kryzysie..mała zorobiła sie żółta i w szpitalu Pani stwierdziła ze to moja wina bo mała straciła na wadze normalnie beczałam przez pól dnia..ale okazało sie ze wyniki są w normie i nie musiałysmy zostac w szpitalu