Nadie,to tak jak ja Nie martw się,na pewno wiecznie w ciąży nie będziemy Ja postanowiłam odpuścić i czekam cierpliwie,tymczasem jeszcze więcej czasu poświęcam Synkowi,bo jak się Malutka urodzi to będzie się musiał biedaczek mamusią podzielić no i jem mnóstwo pysznych rzeczy,których już wkrótce nie będę mogła jeść.P.S. chyba nie działają na mnie nie inwazyjne sposoby na pośpieszenie maluszka zliczyłam już sprzątanie, mycie podłog na kolanach, ostry sex, schody i nic dalej się kulam , tyle że bardzo obolała od tych porządków
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość