ja dzis o dziwo nawet wyspana jestem jak narazie,wlasnie jem sniadanko i pasi mi dzis cos sprzatnac w domu bo po tych moich dwuch dniach spania mieszkanie wyglada strasznie
Witajcie!!!
Ale sie wczoraj rozpisałyście...
1, moje piersiątka chyba tak jak wasze też urosły... z C na D.. mój mężuś się cieszy , zreszta lubi wielki piersi... cały dzień siedziałby z głowa w nich
) taki juz jest zboczus moj kochany :) Jak niegłowka to łapki wiecznie na nich )
Jak na rzaie nic mi z nich nie wycieka, ale skóra mi schodzi z brodawek
nie wiem dlaczego ... musze się mojego gina spytać czy sa na to jakies specyfiki :)
2, co do zachcianek to mnie dalej męczą ogórki kiszone i wszyscy mówi ze to na chłopca.. może i dobrze
Wczoraj byliśmy u moich rodziców i dostaliśmy całą reklamówkę ciuszków dla naszego maluszka... dziadki zaczynają szaleć.. az strach pomyśleć co bedzie pozniej :)
Ufff ale się rozpisałam :)
[ Dodano: 2007-10-25, 08:22 ]
edit53, ja tez całe dnie mogłambym w łózku przesiedzieć :) a nasze mieszkanko na tym cierpi... juz od kilku dni mam w planach sprzatanie.. ale ogranicza mniemoja praca.. jestem w domu o 15:30, potem obiad jest juz prawie 17:00, odpoczac czlowiek tez musi ... i ani sie nie obejrzysz jak juz jest 20:00 i czas isc spać :)
Ale sie wczoraj rozpisałyście...
1, moje piersiątka chyba tak jak wasze też urosły... z C na D.. mój mężuś się cieszy , zreszta lubi wielki piersi... cały dzień siedziałby z głowa w nich
) taki juz jest zboczus moj kochany :) Jak niegłowka to łapki wiecznie na nich )
Jak na rzaie nic mi z nich nie wycieka, ale skóra mi schodzi z brodawek
nie wiem dlaczego ... musze się mojego gina spytać czy sa na to jakies specyfiki :)
2, co do zachcianek to mnie dalej męczą ogórki kiszone i wszyscy mówi ze to na chłopca.. może i dobrze
Wczoraj byliśmy u moich rodziców i dostaliśmy całą reklamówkę ciuszków dla naszego maluszka... dziadki zaczynają szaleć.. az strach pomyśleć co bedzie pozniej :)
Ufff ale się rozpisałam :)
[ Dodano: 2007-10-25, 08:22 ]
edit53, ja tez całe dnie mogłambym w łózku przesiedzieć :) a nasze mieszkanko na tym cierpi... juz od kilku dni mam w planach sprzatanie.. ale ogranicza mniemoja praca.. jestem w domu o 15:30, potem obiad jest juz prawie 17:00, odpoczac czlowiek tez musi ... i ani sie nie obejrzysz jak juz jest 20:00 i czas isc spać :)
a wczoraj znowu prawie cala czekolade zjadlam sama 
witajcie kobietki!
edit ja dusznosci mam czesto wiec uwagi na to nie przykladam.
a mnie glowa od rana boli i absolutnie sprzatac nie zamierzam jedynie pozmywac trzeba bo jeszcze gary po nocnym kislu stoja a ja tak nie lubie, zlew powinien byc czysciutki , blyszczacy i do sucha wytarty. milego dnia kobitki!
[ Dodano: 2007-10-25, 09:11 ]
joanna dzieki za cynk o spodniach, bardzo fajne tylko ciekawe do jakiej sumy licytacja dojdzie.
edit ja dusznosci mam czesto wiec uwagi na to nie przykladam.
a mnie glowa od rana boli i absolutnie sprzatac nie zamierzam jedynie pozmywac trzeba bo jeszcze gary po nocnym kislu stoja a ja tak nie lubie, zlew powinien byc czysciutki , blyszczacy i do sucha wytarty. milego dnia kobitki!
[ Dodano: 2007-10-25, 09:11 ]
joanna dzieki za cynk o spodniach, bardzo fajne tylko ciekawe do jakiej sumy licytacja dojdzie.
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Semrush [Bot] i 1 gość