hej hej
po pierwsze sto lat sto lat niech żyyyyyyyyyyjeeeeeeeeeee żyyyyyyyyyyjeeeeeeeeee nam sto lat sto lat niech żyyyyyyyyyyjeeeeeeeeeee żyyyyyyyyyyjeeeeeeeeee nam niech żyyyyyyyyyyjeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee naaaaaaaaaaaaam. Wszystkego najlepszego z okazji urodzin Glizduniu
wróciłyśmy. Nie obyło się bez zgrzytów. W końcu powiedziałam teściowej ze jak nie chce to nie musi przyjeżdżać i się jakoś odczepiła od imprezy na wsi. "Ostatecznie to Ali urodziny to można zrobić we Wrocławiu"
Alicja spędziła wczoraj cały dzień w ogrodzie. Jak Mariusz wróci to powklejam zdjęcia. Coś mi sie nie chcą importować z aparatu. No i najważniejsze. Kupilimy w sobotę wózek dla Alicji. Spełnia wszystkie nasze wymogi łącznie z ceną. Niecałe 300zł
to jest nasz prezent urodzinowy dla Ali
a jeśli chodzi o prezenty, to z tego co wiem będzie tak:
od chrzestnej - duże puzle piankowe na podłogę
od naszej przyjacółki - komplet klocków drewnianych
od moich rodziców - pieniążki i jakieś ubranko
od szwagierki - zestaw zabawek do piaskownicy i piłka
od teściów - nie mam pojęcia, albo dołozą się do prezentu do szwagierki, albo nie dają nic "ubranek i zabawek to ona ma tak dużo że nie opłaca się nic kupować"
nie wiem co dostanie od naszego przyjaciel ale pewnie też kaskę
dobra zmykam bo młoda ma chyba pełną pieluchę bo coś zalatuje