Strona 1304 z 1361

: 28 kwie 2008, 22:38
autor: ladybird23
glizda no nie wiem tesciowa mi ostatnio zagadala ze to miała byc niespodzianka..co to kurna za niespodzianka na urodziny tort?? :ico_noniewiem: ciekawe czy swieczka bedzie...sama nie wiem tak kombinowalam kto moglby kupic tort i przyszła mi do głowy sasiadka babci Arka ktora sama robi wysmienite torty m. in na urodziny dziadkow, ale sama nie wiem, ja chciałam taki ładny ze zdjeciem Milenki na gorze, a teraz nonono..

: 28 kwie 2008, 22:38
autor: doris
a no i na drugi koniec polki bedziemy jechac z "trumną" na dachu tzn chodzi mi o bagażnik samochdotwy - taka skrzynka... A. sie smieje ze to prawie jak karawan bo z "trumna"

: 28 kwie 2008, 22:40
autor: zborra
Doris powodzenia wobec tego, oby poszło pomyślnie!!!

Lady to smacznego mamusi :ico_haha_01: Tort na prezent? to chyba bardzo głupi pomysł...

Glizudnia tort będzie cookies, jest w opisie tortów normalnych...a niestety pisałam już kiedyś, że nie może być żaden śmietanowy...z dziecięcych robią w maju tylko krówkę, jakieś tam foczki i wodny świat czy coś tam, bo są 1komunie!!! :ico_zly: i dlatego musi być to tort kremowy i w marcepanie...krówka była 1 z 3możliwości i najbardziej nam się podobała. Już chcieliśmy wziać zwykły jakiś...ale przecież 1urodziny są wyjątkowe nie? to najwyżej na następne będą zwykłe torty... a ten? no cóż, 100zł...smaczny będzie :ico_haha_01:

: 28 kwie 2008, 22:46
autor: GLIZDUNIA
Zborra....no na bank bedzie pyszny :-D
Lady...wiesz ja to bym chyba i tak swoj wlasny tort kupila w tym wypadku....najwyzej beda 2....i tak chcialas jakies ciasta nie?...ja bym tak zrobila....

: 28 kwie 2008, 22:48
autor: doris
zborra, widze ze mamy ten sam problem jesli chodzi o torty z sowy... ja chcialam z podobizna tygryska a tu nonono... :( i co nasze dzieci maja byc pokrzywdzone przez to ze sie urodzily w maju... :(

: 28 kwie 2008, 22:54
autor: Sikorka
Dobry wieczór...

Ja dziś spędziłam miły dzień u koleżanki w Radomiu. Mamy dzieci w tym samym wieku, tylko ona dwie dziewczynki, mamy takie same poglądy na ich wychowanie, obie cyckowe mamusie i w wielu sprawach jesteśmy podobne więc dzień bardzo udany. A w domu już remoncik mały więc bałagan.

Nie czytałam Was bardzo szczegółowo :ico_wstydzioch: wybaczcie, ale jeszcze mam trochę do zrobienia, klikam tą moją następną pracę :ico_olaboga:

: 28 kwie 2008, 22:55
autor: zborra
Doris no właśnie, ja byłam tak wściekła że nie masz pojęcia...ale ten cookies już mieliśmy i był pyszny...obawiam się tylko tego marcepana z wierzchu, bo ponoć cholernie słodki...cóż, najwyżej za rok sama się nauczę piec :ico_haha_01: a na roczek będzie taki i już!!! Ja chciałam teletubisia...trudno...
A z trumną mówisz...heheheh, zawsze jakieś wyjście nie? jak się nie ma dużego bagażnika to trzeba sobie radzić. Życzę udanego wyjazdu i spokojnej podróży!!!

DObra, lecę...papapa!

: 29 kwie 2008, 02:34
autor: doris
obawiam się tylko tego marcepana z wierzchu
nie wiem czy kojarzysz fory tortu jaki Kinia miala na chrzcie - taki ser z myszami wlasnie z sowy na wierzchu byl marcepan - slodki jak diabli, ale krem mielismy cytrynowy i byl to taki konrast i nawet nie byl taki slodki :)

: 29 kwie 2008, 07:12
autor: Ewcik
hejku. Widzę że temat tortów na tapecie. Ja wczoraj zamówiłam. Miał być przywieziony przez moich rodziców z Wielunia, ale przy tej pogodzie jaką zapowiadają na maj to mógł by się rozpłynąć, więc trzeba było zamówić na miejscu. Zamówiłam zwykły "firmowy" z napisem "roczek Alicji". 32zł/kg więc nie jest źle. Stwierdziłam że za drogo mi kupować te z polewą marcepanową i w jakiś dziwnych kształtach. Tym bardziej ze jeszcze trzeba coś do jedzenia naszykować, więc trochę kasy pójdzie. No i wczoraj się okazało ze na roczku będzie 15 osób, bo zapowiedziała sie moja siostra z mężem....... w niedziele mają we Wrocławiu komunię chrześnicy Grzegorza i przjeżdżają wcześniej (w sobotę koło południa), bo z Warszawy to szmat drogi, i po trasie zabiorą moich rodziców. Ciekawe gdzie ich wszystkich pomieszczę. Będziemy musieli pożyczyć trochę naczyń bo nie mamy aż tyle :-) brakuje nam kubków i talerzyków. Zastanawiamy się nawet czy nie kupić papierowych lub plastikowych talerzyków. Mniej zmywania, i nie będę musiała stać całą imprezkę przy zlewie żeby były na bieząco czyste.

Wczoraj cały dzień spędziłyśmy z Alicją na dworze. Do domu wchodziłyśmy tylko na jedzonko. Chciałam Wam wkleić foty z weekendu i okazało się ze nie działa jeden port USB i nie mogę zrzucić zdjeć z aparatu. Do jedynego działającego podłączona jest myszka, więc odłączyć nie mogę. Dziś może przyjdzie do nas Alicji chrzestna z laptopem, więc przerzucę sobie, ale to też nie jest pewne. Najgorsze w tym jest to że kończy się karta pamięci w aparacie i mogę zrobić jeszcze tylko 15 zdjęc.....

A Propos tego laptopa dla maluszków to Ala chyba dostanie takiego od mojej siostry. Zobaczymy czy jej się spodoba.

Dobra zmykam wstawić pranie i ogarnąć mieszkanko póki Alicja śpi po mleczku.

: 29 kwie 2008, 10:57
autor: jagodka24
witajcie kochane
nie wchodzilam dlogo bo tt nie dzialalo a zreszta robilismy w domku cos
polozylismy samodzielnie tapete!!!! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: pierwszy raz w zyciu

ja bede zamawiala torta mamy kolezanki ktora sama piecze i tez nie zade wymyslny bo kaski brak a na urodzinkach bedzie z 20 osób wiec niestety