Strona 1309 z 1361

: 02 maja 2008, 11:47
autor: GLIZDUNIA
hejka...tutaj martwa cisza niestety....no coz....weekend chyba dla wszystkich udany....
ja dzis na 14.00 do fryzjerki....pomyslu nas fryzure niestety nie mam wiec siedze na neciku i szukam weny....
pogoda nawet niezla bo nie pada a chwilami mamy slonce....Maya byla juz dzis na spacerze przed domem i dobre pol h bawila sie kamyczkami.....bawilaby sie dluzej ale juz mi sie znudzilo stanie i patrzenia jak ta ta kamienie uklada i przeklada....chociaz grzeczna byla :ico_brawa_01:

juz rozdwoila sie pierwsza majowka-jak ten czas szybko leci...rok temu my.....az sie wierzyc nie chce....ja chyba zyje jeszcze tamtymi czasami a w realia nie dowierzam :ico_noniewiem: :ico_wstydzioch: ...

: 02 maja 2008, 12:38
autor: Sikorka
GLIZDUNIA, ja tu na chwilę wpadłam. Mój weekend to narazie tylko porządki po remoncie, niestety.

Na dworzu u nas pada.

No niestety ten czas tak szybko leci ..............

Buziaczki dla wszystkich, lecę teraz obiadek szykować :-D

: 02 maja 2008, 14:40
autor: kamizela
I ja zajrzałam bo Wiktorek śpi :ico_oczko: Kupiliśmy mu dziś na spacerku taki zwykły wiatraczek - ale miał radochę :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

No tak, mnie też bierze na reflekscje :ico_oczko: Rok temu o tej porze hehe...

Miłego dnia.

: 02 maja 2008, 16:23
autor: Sikorka
U nas jutro będą wiatraczki i inne badziewie, bo mamy odpust w parafi :-D

A ja chyba w końcu mogę świętować, chatka ogarnięta, balkon, okno, firany, zasłony - wszystko czyściutkie :-D

: 02 maja 2008, 20:38
autor: kamizela
No i zapomniałam się pochwalić, że mamy 8 perełkę :ico_oczko:

: 02 maja 2008, 21:07
autor: ladybird23
hejka
a ja na bieząco z Wami, ale nie bardzo miałam wenę na pisanie ostatnio...
dziś mielismy bardzo ciekawy dzień, bo byliśmy w ZOO... :ico_brawa_01: myślalam ze Mila bedzie berdziej zainteresowana, ale niestety ja jedynie w tym parku interesowała trawa i stokrotki :ico_haha_01: ale my mielismy frajde jak dzieci :-D jutro Wam powklejam fotki jak było fajnie, poogladacie sobie "śląskie" zwierzaki :ico_oczko:

glizdunia sytuacji nie zazdroszcze, na prawde...ja np wczoraj miałam taka akcje ze mała prawie cały dzien sie przemieszczała po mieszkaniu ja jej tylko dogladalam i spoko i wlazła za A. do ubikacji, no to mysle ze po co ja tam mam jeszcze leżć, a ten sie golił i zaraz slysze jak mała sie krztusi i kaszle i kaszle, a potem jej sie jakos dziwnie odbiło i ja juz w :ico_szoking: co ona mogła znalezc tam na podłodze, co zjadła, ale zadnych nienormalnych objawow nie wykazywała..oczywiscie to nic w porownaniu co ty przezyłas, ale chciałam powiedziec ze nasze dzieciaczki jeszcze nie raz nas do zawału serca doprowadza... :ico_noniewiem:

dla Wiktorka :ico_brawa_01: za ząbka...
u nas na razie jednak tylko 1 :( za to Milu juz wczoraj 3 samodzielne kroczki wykonała :ico_szoking: ale dzis juz chyba zapomniała jak to sie robi :ico_noniewiem:

no do jutra, dzis ogladamy " zycie od kuchni " :-) :516:

: 02 maja 2008, 21:43
autor: GLIZDUNIA
hejka!
Lady...gratulki wielkie za kroki!!!!!!!!!!!!no wspaniale...a zeby wyjda niedlugo pewnie...i na fotki czekam....i musimy sie zgadac koniecznie ....juz niedlugo spotkanko :-D

Kamizela,super...szczesliwa 8 hihihi...u nas na osmiu sie zatrzymalo i nic wiecej w tym momencie sie nie zapowiada....

a wiecie co...ja nie obcieta wrrrr :ico_zly: ...i na komunie brata taka zarosnieta pojde :ico_olaboga: ...jechalismy do fryzjerki ktorej chlopak z A. pracuje i w pracy zawsze sie umawiaja co do terminow obciecia....no i na 100% na dzis na 14.00.....i pojechalismy a to do drugiego miasteczka trzeba jechac i jak byla 13.52 to ten dzwoni ze na dzis jednak nie i ze na niedziele :ico_zly: ....a my juz prawie pod jego domem...i A. poszedl na miescie do zwyklego fryzjera a ja musze do PL w takim razie czekac ale wole juz tak niz w te niedziele bo to chamsko wychodzi zawsze...jeszcze nigdy w terminie nas nie przyjeli...zawsze pare minut wczesniej dzwonia zeby przelozyc a raz nawet zapomnieli :ico_olaboga: ....nie to nie...traca klientow i kase....poszukam innej fryzjerki i juz....
jutro na roczek idziemy a ja nie mam sie w co ubrac....matko,nie kupuje nic wyjsciowego bo nigdzie nie chodze a jak mi przyjdzie wyjsc to nie mam co ubrac :ico_puknij:

: 03 maja 2008, 09:18
autor: ladybird23
Dzien dobry

Ja widze ze weekend majowy kazda w pelni wykorzystuje i nie ma czasu tu zajrzec...
zaraz mi sie zgraja fotki to powklejam pare...
a wczoraj nie napisałam ze znalazł sie kupiec na nasz komplet wypoczynkowy i sie ciesze, bo w koncu bede mogla kupic kanape rozkładana :-D ale musze czekac az ta para co to odkupuje skonczy remont, ale nawet dobrze bo ja jak zamowie swoj to tez musze poczekac pewnie z tydz conajmniej...
a..i licytuje na allegro prezent dla Milenki taki chodziko-pchacz z fisher price'a bo ona ostatnio sobie znalazała zabawe - pchanie krzesełka do karmienia :ico_haha_01:

glizdunia co do spotkania to na gg sie zgadamy, na pewno!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-)

[ Dodano: 2008-05-03, 09:43 ]
no to jedziemy zdjęcia z wypadu do zoo
z tatusiem przy słoniu
Obrazek
i z mamusią przy wielbłądzie
Obrazek
i zebrze
Obrazek
i nosorozcu
Obrazek
i żyrafka........
Obrazek

: 03 maja 2008, 09:55
autor: kate_k82
hej majóweczki, nadszedł nasz miesiąc :-D :-D :-D hmmm... jak to szybko zleciało, nasze dzieci za chwilę kończą rok, czas tak szybko umyka... my odpoczywamy tzn T i MAt śpią a ja internecik bo potem szykuje się pobyt na powietrzu :-D Mat coraz częściej chce być prowadzany a ze schodów to już sam chce schodzić na nóżkach... wcześniej to brałam go na ręce a teraz sam nie chce i wyrywa się :-D a wczoraj to normalnie w szoku byłam bo sam podawał mi wodę morską zebym mu nos wyczyściła i tak kilka razy i jak się śmiał jak mu psikałam, inne dziecko... wcześniej to był płacz a teraz śmiech... nie może się dziecko zdecydować
:-D

: 03 maja 2008, 11:52
autor: zborra
Hej!!!

Glizdunia no faktycznie niezła jazda z tym zanoszeniem...Współczuję! ale widzę, że zaczyna się nam etap histerii...Hania też jak czegoś nie może to robi się dosłownie sztywna i drze japę na cały regulator!!! porażka...

Wiktorkowi :ico_brawa_01: zazębolki!!!

Milce za kroczki i piękne zdjęcia z ZOO!!! :ico_brawa_01:

I Matowi za inteligencję :ico_brawa_01:

U nas super! goście byli i już pojechali. Antosia wspaniała mała dama, a mój łobuz ją zaczepiał...mówię Wam dosłownie jak dama dworu a moja wiejska baba...ale ubaw! niestety w piątek padało...więc siedzenie w domu. Za to wczoraj już spacer na całego, a pod wieczór nawet przed domem na kocu brykały.
I uwaga...idą nam zeby...nadal...jeden już powoli powoli się przebija i przez to już2nocki przepłakane. Mam nadzieję, że dziś już będzie po...bo nie mam siły...Poza tym, nasze dziecko zaczyna chodzić!!! :ico_szoking: normalnie z siedzenia wstaje, podpiera się rączkami i stoi...a jak jest zamieszanie i się zapomni to idzie!!! wczoraj kilka razy zrobiła po 3-4kroki! mam nadzieję, że wreszcie się odważy.
I je jak szalona...czy ja kiedyś mówiłam, że mam niejadka? jak zobaczyłam Tosię, która śniadanie kończy po 4łyżeczkach kaszki i do obiadu nie je nic...to obiecałam sobie nie narzekać na Handzi jedzenie. Bo ona to przy Tolce żre! hehehe....

i się zastanawiamy z J czy nie kupić używanego wózka na pompowanych kółkach...bo jednak w lesie to ciężko, ciężko....

po południu jedziemy na urodziny, jutro na chrzciny , a za tydzień huczny roczek!!! jeju, nie mogę w to uwierzyć kobiety!!!