Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Hej.

to pomalutku zacznie się znowu u nas ruch wszyscy wracają z wakacji będzie co czytać

Lato w pełni,komary tną i sił na nich nie ma.Gdzieś wyczytałam,że trzeba jeść dużo wit B6 (chyba chleb razowy,otręby itp.),nienawidzą zapachu czosnku i cebuli i zapachu waniliowego.

A u nas z dzieleniem nie ma problemów.Oczywiście bardziej bawi się zabawkami innych dzieci niż swoimi,ale z zabawą dzieci jego zabawkami nie ma problemów.

A co tam znowu u was Mery? Pisz nam szybciutko jak Kornelek po wizycie.

Chloe ja zdjęć nie dostałam. aaneta25@interia.pl
poproszę

dobranoc

witam
Chloe dzięki za fotki ale Maciuś się fajnie bawił nad morzem, ale rodzice chyba też
Mery pisz co tam lekarz wymyslił
Aneta faktycznie z komarami to masakra u nas też jakiś wysyp
u mnie trochę lepiej ale nic nie mówię żeby ...

hello

Mery jak maluch ok?

Edytko jak maleńka???

U nas upał z domu wychodzić się nie chce, na szczęście Wiki w przedszkolu cały dzień spędza na dworzu więc ja nie musze się ciągać na spacery

A ja fotek nie dostałam jpanda@poczta.fm

Riterko jak się czujesz? Niedługo powinno być lepiej drugi trymestr, pamiętam, że z całej ciąży to były najfajniejsze m-ce a potem już ledwo dyszałam...

Kasiu dziękuję za zdjęcia
Ja zauważyłam,że Maciuś to już bardzo poważny chłopiec i z każdym przysyłaniem zdjęć jest coraz poważniejszy.
No tak w końcu to już zaraz 3 latka skończą nasze dzieciaczki,ale dla mnie czas jakoś za szybko biegnie...


Mery jak maluszek?pisz,pisz bo my się tu martwimy

Riterko pisz nam co u Jasia i wierzę,że nadchodzi dla ciebie czas oddechu od tych wymiotów.

dzień zapowiada sie upalnie wiec dzis uciekamy nad wodę.
miłego dnia

Hej!
U nas gorąco, dziś maly szalał na działce w baseniku.
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa...
edulitko, riterko, proszę się meldować.
Wiecie moja cioteczna siostra jest w 6 tygodniu ciąży i od wczoraj leży w szpitalu- krwawienie Mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy.
Pozdrawiam

[ Dodano: 2009-08-08, 18:34 ]
Oooo, nikt tu nie zagląda??
Gorąco!

pusto.no nic,dobranoc

Witam po wakacjach Wrócilismy wczoraj Morze super, pogoda super Po prostu wakacje udane. Chloee dzięki za fotki byliście w Ustce ???????? Myśmy byli niedaleko koło Darłowa, do Ustki jechaliśmy 2 razy Jak się troche ogarne to więcej coś napisze, teraz mam góre prania, prasowania i we czwartek dzieci jeszcze zawoże na pare dni do mamy bo zaczynamy remont. A no i zakupy musze robic do szkoły, a i do pracy się szykowac.

Hej!
A c0 to? Wszystkie urlopują??
maziu, tak do 31 lipca byliśmy w Ustce...
Nam też pogoda dopisała.
Wiecie mam wrażenie, że w tym roku wakacje są taaaakie długie. Powiem szczerze: odpoczęłam i mogę już wracać do pracy Pewnie za 2 tygodnie minę będę miała nieciekawą, ale cóż.
No co jest dziewczyny, zajrzyjcie tu..
W piątek jedziemy na kilka dni do rodzinki na wieś Ale się cieszę

Wpadam na chwilę dopóki Joachim świnkę Peppę ogląda

Chloe udanego pobytu jak ja lubię wyjazdy na wieś.Powietrze inne i raj dla dziecka.Zwierzątka i swoboda...nic lepszego mu nie trzeba.

Maziu to se odpoczeliście.Czekamy na zdjęciową relacje Współczuje tego prania,ale po takich wyjazdach to zawsze tak jest.

U nas dziś chłodno.Pochmurno,ale gdzieś tam pomiędzy słoneczko się przebija.

uciekam.miłego dnia

Witam !!!!! Mąż poszedł do pracy, koniec urlopu. A tak było fajnie Ale cóż wkońcu trza się brac za robote. Mnie teraz też czeka kupa pracy, zaczynamy remont dwuch pokoi. Jak na razie szukam jakiejś inspiracji, jak tu wytapetowac pokój dziewczynek Kupiliśmy biurko, troche półek wiszących. aaaaaaaaa No i wpadliśmy na fajny pomysł co do spania Matyldzi, taki jedno osobowy fotel rozkładany Co wy o tym mysalicie, zajmuje mało miejsca. Kiedyś z moim bratem mieliśmy takie, teraz to robią śliczne kolorowe.


A co do wakacji to było suuuuuuuuuuuuuuuper, pogoda fantastyczna. Jestesmy opaleni jakbysmy z Majorki przyjechali. Mąż w drugi dzień wczasów już miał tak plecy po pażone, że reszta plażowania odbywała się w koszulce Matyldzia zaraz w pierwszy dzień wpadła do morza w dresie A Martynce strasznie przeszkadzał piasek, ale jak przyjechała kolezanka to razem się sypały i zakopywali w nim. Nawet udało mi się z mężem iśc na dyskoteke, i spedzic wieczór tylko we dwoje o 2 w nocy na plaży, jest ciemno i cicho, jak by się ktoś pytał