Strona 132 z 693

: 02 kwie 2007, 14:48
autor: ania1980
lucy, to dobrze, że masz lepszy humorek, a co do tej lekarki to :ico_zly: Najważniejsze, że teraz sobie odpoczniesz :-)
asiula, leatka, gratuluję 30 tygodnia :ico_prezent:
Leatko, moja Przyjaciółka też ostatniego maja się urodziła, tyle że 3 lata wcześniej niż Ty. Strasznie kochana jest ta moja Oleńka :588:
Papa kochane, ja zmykam; trzeba przygotować się do wyjścia na basen, bo lada chwila K. wróci z pracy i pojedziemy. Hura!

: 02 kwie 2007, 14:52
autor: Frydza
och ci lekarze :wpale: :wpale: LUCY to teraz odpoczywaj :ico_pocieszyciel: :ico_pocieszyciel: :588: :588:

: 02 kwie 2007, 16:17
autor: kasi.k
Witam czerwcowe mamusie :-D
Przepraszam, że tak sobie wchodze na wasz wątek :ico_sorki: ale ja z wazną misją...

Widze, że już dawno jesteście po 100dniówce i spokojnie możecie sie wpisywac na Odliczanko OD 120 dni. Wiekszość z was juz wpisanych, a na pozostałe czekam... Odliczanko jest naprawde fajną zabawą i warto zajrzec bo odliczanko sie zmienia codziennie. Niektore :ico_ciezarowka: odchodza bo rodza a inne nadchodza i fajnie tak popatrzec na liste :-D Serdecznie zapraszam....

: 02 kwie 2007, 17:31
autor: acia
ale mam doła............
na wizycie u kardiologa okazało się ,że EKG żle wyszło i ubytek między przegrodami zamiast się zmniejszać to jeszcze się powiększył.Pani doktor kazała się zapisać na echo serca i zrobić małemu rentgen klatki piersiowej.Jeżeli już rentgen żle wyjdzie to nie bedziemy czekać na echo tylko yśle małego na konsultacje do Warszawy.Do tego wszystkiego ma jeszcze niedomykalność zastawki.
Dzwoniła do mnie siostra mojego ojca , żebym lepiej nie jechała na pogrzeb dziadka, bo to wiadomo,że nic przyjemnego.Do tej pory się upierałam ,że pojadę , ale teraz już sama nie wiem bo jak Borys będzie w trasie to musiałabym sama samochodem 50km jechać a nie chę urodzić wcześniaka.Nie wiem co robić, pomóżcie.

: 02 kwie 2007, 17:57
autor: Leatka
Aciu ty lepiej nigdzie nie jedź :ico_nienie: Dziadek na pewno już wie o wszystkim i też by nie chciał żebyś narażała siebie i dzidziusia.

Szkoda mi twojego szkrabka że już chory, ale przy dzisiejszej medycynie to wyleczą go ani sie obejrzysz. Nie zamartwiaj sie wszystko będzie dobrze. NAPEWNO :-)

: 02 kwie 2007, 17:59
autor: acia
Leatko, dziękuję jesteś kochna

: 02 kwie 2007, 18:15
autor: lucy23
acia ja tez mysle,ze powinnas sobie odpuscic...wiem,ze bys chciala byc na pogrzebie,ale dziudzius i tak najwazniejszy....przykro mi kochana z powodu dzieciatka :ico_pocieszyciel: napewno bedzie ok...leatka twoj maz to mnie tak rozbawil he he

: 02 kwie 2007, 18:32
autor: magda26
Asiula gratuluje prawka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Acia bardzo mi przykro z powodu dziadka i podejmowania takiej decyzji :ico_pocieszyciel:

Leatko faceci czasami nie wiedza co myslą :-D hehehe ale smieszny jest powiedz mu ze jak rano ty przewiniesz to wieczorem on gwarantuje ze jakby raz tak zrobił odechciałoby mu sie trzymac dziecka w pieluszce od rana :-D :-D

A my od rana zapracowani bylismy na zakupach kupilismy komode z przewijakiem i 8 sdzufladami bardzo głebokimi :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: moj maz skrecił ustawił wymył a ja wziełam sie za sortowanie ciuszków do prania. Jedno pranie juz wstawione a zostanie mi jeszcze jakies hm 5 :ico_olaboga: a najgorsze bedzie jutro prasowanie :ico_szoking: ale dla synka wszystko :ico_oczko: i juz poukładam w komodzie i bedzie ok.

A no i dzisiaj P wysprzatał cała sypialnie :-D :-D

: 02 kwie 2007, 18:36
autor: lucy23
madzia to bardzo pracowicie dzisiaj :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: ale fajowo ;)ja w koncu tez bede mogla pranie porobic,bo tak to nie mialam na nic czasu :-D

: 02 kwie 2007, 18:58
autor: -indigo-
Cześć dziewczyny,
Jestem wreszcie. Ależ dziś miałam pracowity dzień. Jak większość z Was od rana sprzątałam w domku. A w pracy taki zapierdziel, że dopiero teraz mogłam przeczytać zaległe stronki na TT. No ale juz wszystko wiem.

Lucy zaległe, ale szczera życxzonka urodzinowe :ico_tort: . Wszystkim gratuluję też 30 tygodnia... coraz bliżej ten wielki dzień....

Leatko alez ten Twój mąż wariuje. Powiedz mu, że w takim razie on też ma chodzić do toaletu dwa razy dziennie rano i wieczorem...a w ciągu dnia na klucz zamykasz kibelek hehe... :-D

Acia tak mi przykro zarówno z powodu dziadka jak i Miłoszka. Mam nadzieję, że jednak jego zdrówko będzie się poprawiało. Tego Ci bardzo życzę.

Asiulka gratuluję odebrania prawka, tylko nie szalej za bardzo :ico_nienie:


A ja spędziłam cudowny dłuuugi weekend. Było super. Nacieszyłam się rodzinką a oni mną. Tomeczkowi tez siępodobało, bo szalał strasznie. Była taka cudna pogoda, że opalałam brzuszek na balkonie, a mały był chyba zadowolony, bo bez przerwy się wypinał hihi... Spacerków też miałam za wszystkie czasy...no ale jak trochę pochodziłam to już brzuszek pobolewał na dole. Musiałam odpoczywać. Tak mnie ostatnio boli w okolicach łonowych jak się napnę, macie tak czasem??

A tak w ogóle to poznałam najmłodsze osóbki z mojej rodzinki: miesięczną Oliwkę i półrocznego Emila ( dzieciaczki moich kuzynek). Nanosiłam się, nacałowałam i jeszcze bardziej chcę już tulić mojego szkrabka.

Pozdrawiam wszystkie ciężarówkli.