Strona 1318 z 1428

: 29 kwie 2012, 16:41
autor: Martalka
wisnia, trzeba to trzeba kupić. Ważne, że jest za co.


jagodka, na początek polecana jest kieszonka. Tyle, że kangurek na upały jednak jest bardziej przewiewny.
Albo 2X, ale to już też trzeba równomiernie dociągać.

tutaj trochę instrukcji z chustomanii link usunięty przez obsługę forum
wyślę też na PW


A tu o wiązaniu jakie masz na zdjęciu
link usunięty przez obsługę forum

a tu wszystko w sumie link usunięty przez obsługę forum

: 29 kwie 2012, 17:26
autor: kingoza
witam ...
wisnia niezle zakupki :ico_szoking:
agasio ale slodziutka ta twoja corenka :ico_brawa_01: :579: :579: blondyna :ico_haha_01:

: 29 kwie 2012, 18:49
autor: surtsey
Martalka, moge poprosic instrukcje na PW? chusta zakupiona juz :D

: 29 kwie 2012, 20:24
autor: evvelka
hej szybko niech mi ktos napisze.. mam jakies upłayw galaretowate z krwia mam co to jest

: 29 kwie 2012, 20:28
autor: iw_rybka
pewnie czop :-D

: 29 kwie 2012, 20:29
autor: surtsey
tez bym powiedziała ze czop :-D

: 29 kwie 2012, 21:22
autor: Mad.
evvelka, bankowo czop :-D

: 29 kwie 2012, 22:16
autor: biniu_s
Ja też coraz częściej myślę o chuście bo Cezary uwielbia "na mnie leżeć" a wtedy mogłabym coś robić a tak to siedzę z dupskiem w fotelu i rośnie :ico_oczko: tylko obawiam się tych wiązań no i nie wiedziałam że to taki wydatek :ico_szoking:

wiśnia faktycznie pokaźne zakupy, raz też takie mieliśmy (po ślubie gdy okazało się, że dostaliśmy w prezencie wycieczkę) ale do dzisiaj jak patrzę na te ciuchy mam wyrzuty sumienia :-D

evvelka, jeśli to czop to życzę szybkich postępów.

My dzisiaj byliśmy na 30-stej rocznicy ślubu u rodziców K. i młody od 13 do 20 nie spał wogóle, miał tylko takie 10 - 15 minutowe drzemki a tak to leżał sobie w wózku albo na kanapie, a jak tylko popiskiwał to babcia go brała i nosiła :-)

[ Dodano: 29-04-2012, 22:26 ]
I jeszcze dzisiejszy Cezary:
Obrazek

: 29 kwie 2012, 22:37
autor: jagodka24
biniu_s, genialny normalnie się uśmiałam

martalka ja tak wiązałam elastica tzn podobnie
spróbuje tej kieszonki

tylko powiedz mi jedną rzecz
tam jest napisane że pod karkiem dziecka mam zostawić wałeczek i ten wałeczek po naciągnięciu zostaje????
i jeszcze jedno
to co podsuwam pod pupe dziecka to czy to po naciągnięciu wychodzi spod tej pupy? czy zostaje?

: 29 kwie 2012, 23:09
autor: Martalka
jagodka, na pewno filmik z youtube Ci powinien pomóc.
Zaraz jakiś fajny znajdę.
A ten wałeczek... wyobraź sobie chustę rozciągniętą od karku pod pupę. Ona ma okolo 70 cm, więc siłą rzeczy musisz materiał zebrać/zmarszczyć/zrobić wałeczek pod karkiem i pod nogi (pod pupę i uda dokładniej) też więcej zostaje materiału. Reszta jest gładziutko rozlożona i naprężona na plecach dziecka.
Kieszonkę możesz zostawić z rozłożonymi połami na plecach dziecka (jak chusta leci od twoich ramion w dół), lub te poły zebrać po bokach. W lato lepiej je zebrać, bo nie masz 3 warstw chusty na dziecku tylko jedną.
Także pod pupą zostają: albo zmarszczone dwie poły, które pod pupą akurat się krzyżują, albo, jeśli zdecydujesz się rozlożyć te poły aż na plecy, zostaje brzeg chusty (ma sięgać pod same kolanka).

zaraz filmik wyślę na PW. Pani bardzo powoli i dokładnie pokazuje. Tyle, że mówi po niemiecku. Na pewno wiele tricków zaobserwujesz bo pokazuje powolutku.
Zwróc uwagę jak dokładnie dociąga! Bo to w sumie najważniejszy etap motania- od niego zależy bezpieczeństwo.
Sama kolejność zarzucania szmaty ;) jest najłatwiejsza do opanowania.
I zawsze trzymaj obie poły naprężone. Zauważ, że kobieta nawet jak krzyżuje je pod pupką, to trzyma oba naraz. Cały czas naprężone.

biniu, wydatek jest. to fakt. Ale to "wina" materiału. Bo nawet jak sobie z prześcieradła sklecisz chustę tanim kosztem, to ona tak dziecka nie poniesie jak taka specjalnie tkana chusta o "pracującym" splocie włókien.

Zaraz zarządzę z linkami. Szkoda, że nie można wklejać na forum nawet niekomercyjnych i informacyjnych linków... :(