Hej Kobietki, czytałam was wczoraj ale już nic nie pamiętam co u której, wybaczcie mi, umordowana po pracy byłam i o 20 w łózku już, szybciej jak moja córcia.
izuś_85, dobrze, że masz na te rachunki:) U nas też w sumie maż zarabia i to co on ma idzie na opłaty dom + rachunki, a z moich jedzenie i jakieś oszczędności niewielkie na inne rzeczy. Ale najważniejsze, że stać nas by utrzymac się samym, czego w pl nie było niestety.
o i stawiam

za nasz skończony 19 tydzień

gratuluję kolejnego tygodnia.
a któraś wypisała kiedy który miesiac to powiem, ze byłam zaskoczona bo ja zawsze liczyłam 4 tyg jeden miesiac i już hehe, to mi wypada że ja startuję zaraz z 6 miesiacem:)
Co do ciuszków dla maluszka, ja miałam dla młodej wiele neutralnych i chłopięcych bo kolezanka mi po synku wiele oddała ciuszków, a i wózek niebiesko granatowy miałam i co i ok, grunt, że było, później dokupowałam różowe kolorki i fiolety i inne dziewczece, bo z tych najmniejszych i tak dziecię szybko wyrasta:):):)
Kocura Bura fajnie, że po wizycie wszystko ok,a test powtórzysz i będzie dobrze, trzeba to trzeba:):):):)to za kilka tygodni więc jeszcze czas:)
inia1985 też bym się wściekła na meża i stwierdziła, że na złość mi robi hihi ale grunt, że się zrehabilitował i dał ci odpocząć, a że małą skuterem zabrał to tez fajnie, przecież nie da córci krzywdy zrobić, to my matki panikary, mi jak mąż opowiada na co pozwala naszej na placu zabaw to mi serce staje i oczy wielkie robie, że ona skacze sobie z domku do piaskownicy a on jej nie trzyma, że na wysokiej drabince pod która jak ja stane to jeszcze ręce trzeba wyciagnąć by sięgnąć, a to same szczebelki a eliza tam łazi od szczebla do szczebla i na druga stronę itp itd. Ja mówie, by mi nie opowiadał niech robi jak on uważa jak ja nie widze to serce nie boli hihihi
A i ząbkowaniu mówiłyście, to u nas pierwsze wyszły jeden za drugim, najgorzej trójki, męka była wielka, czwórki to nie wiem nawet kiedy, były a nagle się pojawiły wszystkie, no i od pół roku albo i dalej czekamy na 5 i z tego co widzę po jej zachowaniu bardzo dziąsła swędzą, coś tam chce się wydostać, ale idzie ciezko.
A poza tym lecę dziś do dentysty na kontrolę i moze zrobi mi tę wypadającą plombę od ręki, bo czasem to jest tak że sprawdzają i umówiają na następną wizytę dopiero do robienia zębów, no i nie wiem czy mówić o jeszcze jednym, którego on chce mi już wyrwać, ale chyba nic nie mówię i pójdę do innego na konsultację co on na to, bo wiem, ze można kanałowo wyleczyc, bo jak byłam w PL to robiłam zdjęcie i pytałam co i jak.A tu mają inne praktyki, wyrywać kochaja hahahaha
Lecę się kąpać:)