Strona 133 z 621

: 21 sty 2009, 11:52
autor: Pati85
A tescik robilas?Chyba bym zazdroscila gdyby Wam sie przytrafilo :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
nie nie robilam kochana , poczekam az przyjdzie :-D
Na sniadanie jak wstaje :ryzyk z talezyka,potem kilka lykow soczku a za pol godziny butelka(oczywiscie tak z 50 ml bo mleko nadal jest jej podstawa zywienia)
obiad ok 1 -kaszka bezglutenowa bananowa(najbardziej jej wchodzi) soczek ,mleko.
Kolacja ok 18 znow ryzy bo lzejszy i juz tylko mleko :ico_sorki:
Miedzy posilkami sporadycznie probuje jej wciskac tarte jablko,ale nie lubi :ico_noniewiem: Tak to sobie wymyslilam ,najwazniejsze ze je i nic ja nie boli,ani nie ma zmian skornych.Wprowadzalam wszystko po kolei i udalo sie :ico_brawa_01:
ja to nie mam pojecia jak to wszystko zorganizowac, moj maly jes czesto praktycznie co 3, 4 godziny, ja tez mu zupki podaje w miseczce, ale mleko jak zageszczam, zeby bylo gesciejsze to w butli, a chcialabym mu podac taka kaszke kukurydziana na mleku modyfikowanym ale taka gesta w miseczce ale nie wiem czy moge juz, czy najpierw stopniowo zageszczac.

JA napisze Ci jak moj wcina

Na sniadanko jak wstaje dotaje butle mleka zageszczonego kaszka kukurydziana, popija pozniej herbatke, po 3 godzinach dostaje mleko , pozniej na obiadek zupke i popija herbatka, i znow mleko i na noc butla mleka zageszczonego kaszkakukurydziana

[ Dodano: 2009-01-21, 11:01 ]
Mi ciocia i kuzynka poradzily zeby wprowadzic najpierw kaszke kukurydziana bo nie jest ciezko strawnna, a kleiku ryzowego nie kupilam, musze popatrzec tu w Niemczech jak to sie zwie.

Ide robic malemu kaszke w miseczce tak z 60 ml zrobie na poczatek i do tego jeszcze butle mleka tak 150 ml zrobie i herbatka popije

: 21 sty 2009, 12:07
autor: miszka
podac taka kaszke kukurydziana na mleku modyfikowanym ale taka gesta w miseczce ale nie wiem czy moge juz, czy najpierw stopniowo zageszczac.
No ja taka wlasnie kaszke na mleku modyfikowanym na obiadek robie :ico_brawa_01: Ja mysle Patuniu,ze po prostu musimy probowac,kazdy maluszek lubi co innego i inaczej reaguje :ico_noniewiem:
Ja nie daje mleka zageszczanego kaszkabo tutaj nie ma niczego takiego,a szkoda bo Natalka dalej ulewa,wiec dobrze by jej taka kaszka zrobila.Ja musze jej zageszczac mleczko Gavisconem,czyli medykamentem,a zdecydowanie wolalabym kaszka :ico_sorki: Widzisz Ericzek wypija herbatke,a Natalka az ma odruch wymotny,tylko soczki pije,herbatki pomoglyby w trawieniu a nie potrafie jej wmusic :ico_noniewiem:

: 21 sty 2009, 12:44
autor: adia26
jej dziewczyny widze ze wy juz na ,maxa diete zmienilyscie :ico_noniewiem: ja chce tak od polowy 4 miecha cos innego czasem daje mu kilka lyżeczek jabluszka i wsio al najpierw dam mu marcheweczke potem ziemniaczka i kaszka :ico_noniewiem:
po rozmowie z moim P. troche sie uspokoilam ale i tak ciezko mi to sobie wyobrazic, dzis pojedziemy do szpitala i mam nadzieje ze wszystkiego sie dowiem :ico_sorki: dzieki miszka za artykul biore sie za czytanie poki maly spi bo nocka nie najlepsza :ico_olaboga: , moja mama pierwszy raz babcia zaostala to pewnie sie bedzie cieszyc jak zadzwonimy :ico_brawa_01:

: 21 sty 2009, 13:25
autor: Pati85
Ja nie daje mleka zageszczanego kaszkabo tutaj nie ma niczego takiego,a szkoda bo Natalka dalej ulewa,wiec dobrze by jej taka kaszka zrobila.Ja musze jej zageszczac mleczko Gavisconem,czyli medykamentem,a zdecydowanie wolalabym kaszka :ico_sorki:
hmm ja tez nie wiem czy tutaj jest cos takiego, ale chyba jest ale ja kupilam kaszke jak bylam teraz w Pl, musze poprosic znajomego bo jezdzi czesto do Polski zeby mi przywiozl kaszke i kleik ryzowy.

Wiesz odkad zageszczam mu mleko, maly nie ulewa, odbije mu sie i to wszystko, noc zasami tam cos pocieknie ale to jest rzadkie tylko geste, a nie jak do tej pory, mleko wylatywalo
Widzisz Ericzek wypija herbatke,a Natalka az ma odruch wymotny,tylko soczki pije,herbatki pomoglyby w trawieniu a nie potrafie jej wmusic :ico_noniewiem:
no on pije tylko herbatke malinowa z dzika roza i jabluszko z melisa, sprobuj sa slodkie i pyszne, moj maly tez innych nie pije, kupilam na sprobowanie i jestem w szoku, wpija mi 100 ml czego nigdy nie bylo, np herbatki koperkowej wypija mi gora 20 ml bo mu nei smakuje, kminkowa tak samo, nie smakuje mu wiec dodaje ja do mleka i nie ma problemow z gazami

Noi nasza pierwsza proba zjedzenia kaszki zakonczyla sie kleska, maly jadl , jadl i na raz zaczal wiszczec, dalam mu herbatki troche popil i znow wisk, nie moglam go uspokic, nawet rece nei pomagaly, zrobilam mu 220 ml mleka i wypil, chyba nie mogl puscic baczka bo pozniej jak trzymalam go na rekach to poperdywal sobie, a teraz usnal z wykonczenia placzem, ech.......

: 21 sty 2009, 13:48
autor: zirca
ale babeczki dałyscie czasu z karmieniem :ico_brawa_01: ruszyłyscie pełną parą :ico_brawa_01: my jeszcze zostajemy na cycu, do 5,5 miesiaca. Ale okropnie mnie korci :-D ostatnio jak robiłam dla nas smoothie, posmarowałam mu koło ust odrobinkę zmiksowanego banana. Wylizał do czysta :-D

ciekawe która pierwsza będzie :ico_ciezarowka: ale bedzie numer :ico_brawa_01: ja na razie w ogóle nie planuje dziecka i jak tak dalej pójdzie z P, to Al bedzie jedynakiem....

my własnie wrócilismy od pielegniarki srodowiskowej, Alex waży 7200g, wszystkie badania ok :ico_sorki:

: 21 sty 2009, 13:54
autor: Pati85
ja na razie w ogóle nie planuje dziecka i jak tak dalej pójdzie z P, to Al bedzie jedynakiem....
ja tez na razie nie planuje, ale jak bedzie wpadka to trudno sie mowi, nie cierpie gumek wiec licze sie z tym co moze sie zdarzyc :-D

A cos nie tak u Ciebie z mezulem????
my własnie wrócilismy od pielegniarki srodowiskowej, Alex waży 7200g, wszystkie badania ok :ico_sorki:
no to super, ze wszystko ok, maly grubasek z Twojego syncia :ico_oczko:

: 21 sty 2009, 14:40
autor: Agusia1982
czesc dziewczynki!
skoro mowa o testach i ciążach to powiem wam ze jutro rano mam zamiar zrobić test,kurcze spóżnia mi sie okers co prawda tylko 3 dni,ale.... juz sie martwie co to bedzie!!!! a malutką wpade też mieliśmy :ico_placzek: nie no super miec dzieci,ale narazie dwójka starczy!!! :ico_sorki:
Alex waży 7200g, wszystkie badania ok
:ico_brawa_01: dla naszego pączusia!!!
miszka kochana ja wiem że to są dwie różne rzeczy z tym siusiakiem ale tylko pytałam czy coś z tym robić :ico_oczko:
my po spacerku co prawda tylko na tarasie bo strasznie wieje wiatr ale zawsze lepiej to niż w domku!
mój misiunio leży sobie w leżaczku gryzie gryzaczka i gada sobie tak słodko a tak sie przy tym pluje :ico_haha_01: specjalnie tak robi bo nauczył sie robić bańki ze slinki :ico_brawa_01: :-D
dobra lece jeszcze musze surówe do obiadku zrobić

: 21 sty 2009, 14:55
autor: slonko2008
kurcze ja jeszcze nie miałam okresu od porodu ale się zabezpieczamy ja nie wiem co bym zrobiła jak bym teraz miała mieć drugie maleństwo jak dla mnie to za szybkie tępo , Antek zaczoł by chodzic a ja z takim brzuchem za nim :ico_olaboga: a pozatym po cesarce to mam 2 lata przerwy mieć , .U nas mały spi po spacerku juz prawie 3h wiec dzisiaj odpoczywam lenie się , dzisiaj w nocy nawet spoko pobudki jak zawsze wiec nie ma zle ale musze chociaż jedno karmienie w nocy zlikwidować myśle zeby te o 3 .
mykam bo mały się budzi :-)

: 21 sty 2009, 14:57
autor: zirca
Pati85, Mężul dawal czadu już od dawna,ale teraz przegiął i muszę działac. Jest nałogowym komputerowcem :ico_zly:

[ Dodano: 2009-01-21, 13:58 ]
ja też nie mam na razie @, ale jadę na Noriday więc :ico_ciezarowka: nie będzie :ico_sorki:

: 21 sty 2009, 15:17
autor: miszka
no on pije tylko herbatke malinowa z dzika roza i jabluszko z melisa, sprobuj sa slodkie i pyszne, moj maly tez innych nie pije, kupilam na sprobowanie i jestem w szoku, wpija mi 100 ml czego nigdy nie bylo, np herbatki koperkowej wypija mi gora 20 ml bo mu nei smakuje, kminkowa tak samo, nie smakuje mu wiec dodaje ja do mleka i nie ma problemow z gazami
A jakiej firmy Patuniu?
ale babeczki dałyscie czasu z karmieniem ruszyłyscie pełną parą my jeszcze zostajemy na cycu, do 5,5 miesiaca
Pewnie,ja gdyby to mnie nie zabijalo karmilabym piersia jak najdluzej :ico_sorki: Ale co zrobic,nie udalo sie,pewnie troche mi zabraklo samozaparcia :ico_noniewiem:
skoro mowa o testach i ciążach to powiem wam ze jutro rano mam zamiar zrobić test,kurcze spóżnia mi sie okers co prawda tylko 3 dni,ale.... juz sie martwie co to bedzie!!!! a malutką wpade też mieliśmy
Jej ale to bylby numer,co?Znowu wszystkie na wrzesniowkach i pazdziernikowkach :ico_brawa_01:
specjalnie tak robi bo nauczył sie robić bańki ze slinki
To mnie zabija,jaka maja radoche z tych baniek,prawda?Natalia,jest przebierana 4 razy dziennie bo mokra od tej sliny po pas :ico_olaboga:
Noi nasza pierwsza proba zjedzenia kaszki zakonczyla sie kleska, maly jadl , jadl i na raz zaczal wiszczec, dalam mu herbatki troche popil i znow wisk, nie moglam go uspokic, nawet rece nei pomagaly, zrobilam mu 220 ml mleka i wypil, chyba nie mogl puscic baczka bo pozniej jak trzymalam go na rekach to poperdywal sobie, a teraz usnal z wykonczenia placzem, ech.......
Jeszcze sie uda kochana,Ericzek da rade :ico_sorki: Ale 220 ml :ico_szoking: Moim marzeniem jest 180 chociaz raz wmusic :ico_placzek: A Natalia tak 120 do 150 max,ale to juz tak po 7 godzinach w nocy :ico_noniewiem: Ale chlopcy chyba wiecej jedza,czy to nie ma znaczenia?