SIERPIEŃ 2007

[kasia1983]

kasia1983, Ty kiedys wspominałaś, że chcesz przemalowac łóżeczko dla swojej dzidzi i nie wiem czy przemalowałaś czy postanowiłaś zostac przy "starym" kolorze? Pytam dlatego, ze sama chce przemalowac łóżeczko dla swojego Brzdąca, ale nie wiem jak sie do tego zabrac... Chyba najpierw trzeba jakos odtłuścic całą powierzchnię.. Tak mi sie wydaje

Faktycznie przemalowalam łóżeczko najpierw papierem ściernym oszlifować trzeba stary lakier a potem położyc tzw bejcę a potem lakier

[ Dodano: 2007-06-21, 08:49 ]

Ja ostatnio bylam u gina ale nie powiedzial mi ile maluszek waży teraz na wizycie uprę sie ze ma go obmierzyc i podać mi te wagę
Poprasowane mam juz wszystko tylko pieluszki na gotowanie muszę wziaść i poczekać aż przysla mi pościel bo ja też wypiorę a co do swoich rzeczy to zdecydowałam że dla bezpieczeństwa też wypiorę w tym plynie dla dzieci

[martuunia1]

Czesc Dziewczyny!!!!
Anito masz racje , ze to nie dokladna waga tylko przypuszczalna, obliczana na podstawie dlugosci kosci udowej i jakiegos obwodu czegos, moze glowki-sama nie wiem.
Tak czy inaczej dzieciaczki sie roznie rozwijaja i przedzial wagowy dla kazdego tyg jest szeroki!!!!
Dzis ide kupic kosmetyki dla dzidzi i spodenki, noi w koncu moze poszukam tych koszul dla siebie
Buzka

[ Dodano: 2007-06-21, 09:52 ]
Wisienko dla pocieszenia dodam tylko ze moze Twoja pociecha najwiekszy wzrost ma za soba i teraz nabierze cialaka na taki standardzik 3500

[79anita]

[img][img]http://images24.fotosik.pl/3/8da793283735ec08.jpg[/img][/img]

[ Dodano: 2007-06-21, 10:32 ]
to ja wklejam kacik mojego malego dzisiaj zamiezam wyprac posciel i schowac do porodu

[ Dodano: 2007-06-21, 10:38 ]
Wisienka nie przejmoj sie nieraz bywa odwrotnie male dziecko lekkiego porodu nie gwarantuje moja kolezanka urodzila kruszyne 2,80 a rodzila 12h po czym zrobili jej cc za to opowiadala ze jej kolezanka pojechala na porodowke z ksiazkowymi skurczami o 8 a o 12 byla juz szczesliwa mama 4 kilowego synka dodam ze obie rodzily pierwsze dziecko
ja tez zabieram sie do prasowania a tego nieznosze

[ Dodano: 2007-06-21, 10:43 ]
[img][img]http://images23.fotosik.pl/2/a9cc5e35e632d204.jpg[/img][/img] [img][img]http://images26.fotosik.pl/2/a965542c8cb31e04.jpg[/img][/img]

[ Dodano: 2007-06-21, 10:45 ]
no i siebie tez pokaze Boze mam dzisiaj 34 tydz jeszcze dwa tyg i moge zaczac rodzic kiedy to zlecialo

[mala-mysz]

Anita, jak ty ładnie wyglądasz!! Taka szczuplutka jesteś.
Ja w porównaniu wyglądam jak mamut. Sebek już mówi mi Manfred I żeby było smieszniej, nie mogę chodzić prosto - jakoś tak się kołyszę na boki i nie potrafię tego opanować. Pokraka normalnie.

[wisienka24]

Hej Sierpnióweczki!!!
6.34 na zegarze a ja juz na TT. Czy to nie jest uzależnienie?
Anita, wygladasz ślicznie!!! A to zdjęcie w opisie jest sliczne. Bedziecie mieli pięknego synka.
Mała-myszko, widzisz czasami tak juz jest. Jak to mówi moja babcia: nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. To Ty teraz mozesz sobie odpocząc a Twoja rodzinka się wszystkim zajmie. Ja tez zaczynam chodzic jak kaczuszka. Wyczytałam gdzies ze to ma zwiazek z szeroką miednicą. Nic na to poradzic nie mozna..
Kasia, dzieki za podpowiedź.
Wczoraj przyjachało łóżeczko i szafa i Nagle pokój zrobił sie malutki... A jeszcze ma sie tam zmiescic komoda. Ja nie wiem jak my to zrobimy... Cos trzeba bedzie pokombinowac.. Ale łóżeczko jest przepiękne. Az sie zaczęłam zastanawiac czy na pewno je przemalowac.. Poczekam do soboty, wtedy zapytam swoich kolezanek

[Kasia3]

Cześć słonka !!!
Teraz niedzielny wybryk to tylko dla mnie jedynie złe wspomnienie, dobrze, że się nie powtórzyło. Ale stracha się najadlam z mężuniem.
Anitko dużo już zrobiłaś, w kostjumie wygladasz super no i wogóle niezła z ciebie laska.
Mała myszko kochanego ciałka nigdy nie zawiele, nie martw się więcej jest do kochania, ludzie są czasem okrutni powinno obcinać się języki za takie gadanie, mi też to się zdaża, albo w drogą strone, no co odchudzasz się powinnaś być jak beczka w ciąży. Ja bym osobiście tempym nożem obcinała jęzory.
Wisienko ja suszarki oddawna nie używam, popierwsze za dużo energii pochłania, i wszystko się kurczy, nie warto, ja używam suszarki w wyjątkowych sytucjach i tyle.
Nawet czasem teraz przy pieknej pogodzie większość rzeczy schnie szybciej niż by suszarka tego dokonała. Dodatkowo nie musze wydawać kasy na różne duperele do zmiękczania, ja mam płyyn odrazu ze zmiękczaczem.
Ja nie wiem ile maleństwo waży jedynie wiem że jest 29 cm od główki do pupencji to będzie ok 40 cm po wyprostowaniu, w necie znalazłam tego typu nowinki.
We wtorek dzidzia była mierzona i badane było serducho, wszystko gra.

[wisienka24]

niedzielny wybryk to tylko dla mnie jedynie złe wspomnienie

Bardzo sie ciesze, że juz sie lepiej czujesz i masz lepszy humorek.

A ja dzis sie troche podłamałam, ale jednoczesnie jestem spokojniejsza. Chodzi o moja przepuklinę. Dzwoniłam do chirurga, zeby umówic sie na wizyte i tak sobie z nim gadałam przez telefon... Powiedziałam mu ze teraz juz mnie od dawna nie boli, tylko tyle, ze mi taka duza żyłka wyskoczyła. A on na to, ze to dobrze, że to juz koncówka ciąży.. I okazało się, ze gdyby przepuklina była w stanie krytycznym, to musieliby mi najpierw zrobic cesarke (niezaleznie od tego w którym miesiacu bym była) a potem zoperowac przepuklinę. Dlatego tak sie ucieszyłam, bo przeciez teraz gdyby sie cos stało (odpukac) to Mały jest juz w miare gotowy do wyjscia. A co by było, gdyby ta głupia przepuklina sie odezwała w 5 miesiącu??? Oj, wole nawet nie myślec. I w sumie chyba po raz pierwszy sie ucieszyłam, że nikt mi tego nie powiedział wczesniej, bo tylko bym sie martwiła...

Sorka, ze tak sie rozpisałam, ale musiałam sie komus wygadac...

[79anita]

dzieki dziewczyny ja to inaczej odbieram ale wiadomo zawsze najbardziej krytycznie podchodzi sie do siebie ale mam pracowity dzien poprasowalam wszystko co wczoraj wypralam popakowalam zrobilam zakupki i obiadek pranie w rekach swoich rzeczy pomylam gary posprzatalam kuchnie kurde co sie ze mna dzieje

[martuunia1]

Wisienko to tylko sie cieszyc ze przepuklina byla grzeczna i nie musieli jej operowac :ico_brawa_
Anita wygladasz bosko!!!Ale my baby to zawsze marudzimy, obojetnie jak jest to mogloby byc lepiej.Tak tak znam to
Kasia 3 super ze juz wszytsko dobrze!!!!
A ja dzis dostalam z uczelni telefon o 10 rano, ze jutro musze sie stawic o 8.30 na egzamin bo jakies niedopatzrenie nastapilo i brakuje mi jednego egz Myslalam ze ich zabije za to niedopatzrenie , no ale co tzreba siasc i sie pouczyc!Wiec spadam do nauki!!!!

[wisienka24]

Anita, to Cie dzis nakreciło na prace... porzadki, pranko, obiadek. Skąd Ty masz na to siłę?
Martunia, ale lipa. Powinnas ich tam powybijac na tej uczelni.