Uk,Anglia

[DELFINA]

Lucy ja tez mialam epidural, czyli znieczulenie zewnatrzoponowe, wykonuje je anestezjolog, masz miedzy kregi wprowadzony dren ktory pompa dostarcza Ci srodek znieczulajacy. Faktycznie dzieki niemu nie odczuwa sie bolu, ale moga pojawic sie komplikacje, czyli tzw. zespol popunkcyjny, sprawdz sobie w internecie. Ja po znieczuleniu nie czulam sie najlepiej, bardzo wymiotowalam, a teraz boli mnie kregoslup w miejscu wklucia, tak wiec sa za i przeciw, ale szczerze to jeszcze raz bym sie zdecydowala na znieczulenie, bo gaz tylko rozwesela i otumania na sekude, pozniej juz nie dziala, a przy solidnych skorczach mozna sie wsciec z roskoszy

[Emilka_M]

Witam dziewczynki
Co do znieczulen to ja przy corci nie malam zadnego a przy synusiu na poczatku dostalam gaz , a juz w koncowej fazie porodu chcialam cos silniejszego ale porod nastepowal zbyt szybko i polozna powiedziala ze szybciej urodze niz zacznie dzialac takze do konca na gazie bylam a po porodzie mnie troszke glowa bolala (doslownie jakbym popila ) wiec polozna dala mi paracetamol

[lucy23]

bo tak sobie mysle,ze w polsce rodza bez znieczulenia i zyja sama nie wiem...okaze sie podczas porodu i emilka tez dala rade 2 razy...

[ Dodano: 2007-05-04, 17:51 ]
kolezanka mowi,ze jak zaczne rodzic ,to bedzie mi wszystko jedno ,gdzie mi ta igle wbijaja

[martuchafrost]

hej dziewczyny!!!!
kurcze ja po nocce i na nocke a jeszcze nie spalam po prostu nie moge nie wiem dlaczego,
chcialam Was zapytac co to znaczy bo od dwoch tygodni mnie tak w pachwinach boli i mam problemy z chodzeniem ( znaczy sie moge chodzic ale b. wolno) moze przez ten wysilek w pracy i ze musze dzwigac????? ale w zeszlym tyg. mialam wolne i tez bolalo....
nie chce zeby malemu cos sie stało, a polozna mowi ze wszystko jest oki i moge pracowac , nie chodzi mi o robote tylko nie chce urodzic wczesniaka, wiecie o co mi chodzi.... moze rzeczywiscie tak jak polozna mowi wyolbrzymiam.....

[Jasnie Pani :)]

martuchafrost, mnie tez bolalo ja jeszcze pracowalam, a lekarz w PL mi powiedzial, ze to moglo byc od tego, ze mialam stojaca prace i przez sile grawitacji dziecko na jakis nerw naciskalo i dlattego bolalo. Kazal mi lezec i po jakis 3 dniach przeszlo. Jak ty teraz do pracy pojdziesz jak nie spalas?
lucy23, ja w UK chcialam gaz albo epidural, a teraz sie tak zalatwilam, ze o znieczuleniu moge pomarzyc. Oto Polska wlasnie

[martuchafrost]

Jasnie Pani dzieki moze masz racje, gdzies tam mi mały naciska.....
a dlaczego mozesz tylko o znieczuleniu pomarzyc?????
a do pracy musze isc bo co mam zrobic??? pewnie padne kolo 2 w nocy

[Jasnie Pani :)]

martuchafrost, bo w PL nie daja znieczulenia...

a to prezenty dla Łucji od ciotki Magdy


Free image hosting by http://www.holdthatpic.com/

[kaasiaa79]

czesc dziewczyny!
Madziorka wcale nie jestem zdziwiona, ze szalałas na zakupach... ja bym chyba padła po godzinie chyba jakąś wieelkąąą safe musicie dla ciusków maluszka skombinowac?
martuchafrost, już myślałam, e ci te nocki w pracy odpuścili i pracujesz w dzień! nie wiem, co takie bóle mogą oznaczać, ale może rzeczywiście powinnaś troche bardziej na siebie uwazac, tzn. oszczędzac sie więcej? czasami lepeij dmuchac na zimne, ja jestem z tych przewrażliwionych, więc będę ci tu truć o odpoczynku!
lucy23, ty mi tu o znieczuleniu nie pisz, lepeij pochwal sie jak jeździsz? bo ja cały czas trzymam kciuki za mamuśke-rajdowca za kierownicą
Emilka a Ale tez tak szybko rodziłaś? bo w ogole podobno tak jest, e drugie maleństwo szybko na świat przychodzi
Jasnie Pani :), nie ma znieczulenia? eeeee chyba jest, bo ja wprawdzie po cc, ale laski, ktore przede mną rodiły coś tam dostawały, ale za bardzo sie nimi nie interesowałam, tylko swoim brzuchem nie bedzie tak źle, jak ty samolotem poleciałaś to tez urodzisz bez krzyku, odważna dziewczyna jesteś!!!
Delfina, wiesz, ty zawsze potrafisz tak wypośrodkowac informacje w postach na te medyczne tematy naprawde, az milo sie czyta, wlasciwie nigdy nie ponoszą cie emocje, tylko potrafisz rzeczowo doradzic

a ja jestem wściekła wyobraźcie sobie, ze zamowilismy drziw, 1 zewnętrne i 4 skrzydła do mieszkania, i koazał sie, ze mój małżonek-jeszcze żywy!!! zamówił do wc drziw 70cm, a powinny być 60-iątki!!!!!!!!! tym sposobem jutro trzeba zamówic jedno skrzydło, a uwierzcie mi, ze drzwi wcale nie są tanie. ja go ukatrupie!!!
tera to juz troche mi przeszło, ale kilka godzin temu planowałam śmierć w męczarniach dla niego napraewde te pieniądze mogliśmy wykorzystac na co innego, a tak dzrwi do kibla, będą chyba najdrożse w całym mieście, bo płacone 2 razy
no troche sie wyżaliłam.

do jutra dziewczyny!
aha, pisłam do Feli, starsznie żałuje, ze nie ma dostępu do netu, próbowałam jej opisać córeczke Kasi ale to nie to samo, konrado rozpieszczany przez babcie i reszte rodzinki, to wiem od Ilonki, a z kolei Vinee, nie chciała w ogole jesc z tęsknoty za tatą, a jak rozmawialysmy przez komórke to myślała, ze to Bablu i wołała papa-bidulka bradziutko stęskniona za tatulkiem

dobrej nocki, pa!

[lucy23]

biedna Vinee ja nie wiedzialam,ze taka malutka tak moze tesknic ;( Konrado to pewnie cala rodzine na nogi postawil kasia jezdzimy codziennie wieczorami i jest coraz lepiej,ale to nie to co t...ja tego nie rozumiem,dlaczego on po tygodniu nauki jezdzi jak mistrz kierownicy,a ja tyle czasu i wciaz sie boje ale i tak sie ciesze,bo jakies postepy sa...wczoraj o malo nie rozwalilam skrzyni biegow,myslalam,ze mnie zabije...ale przynajmniej nie jezdze juz pod prad....nauka wyglada tak;wsiadam do auta,t cos tlumaczy,ja nie slucham...robie cos zle,t krzyczy,ja chce wysiadac i mowie,ze wiecej jezdzic nie bede,on mnie przeprasza i na drugi dzien to samo he he dzis idziemy jezdzic i jestem pewna ,ze bedzie tak samo...chociaz caly dzien sobie powtarzam (taka afirmacja )ze dzis go mile zaskocze i wszystko pojdzie idealnie...zaraz wraca z pracy ,wiec sie okaze jasnie pani fajowy tygrysek kasia wybacz mezowi i pochwal sie mieszkankiem ...i drzwiami tez martucha mnie pachwiny nie bolaly,dopiero teraz,od kilku dni,a przeciez nie pracuje...i inne dziewczyny na ,,czerwowkach,,tez na to narzekaja,wiec chyba nic groznego...mnie tylko czasami boli,jak chodze,ale na szczescie chwile...

[Jasnie Pani :)]

kaasiaa79, no to rzeczywiscie troche drzwiczki przeplacone , to sie Kubus z figlami na jakies 3 lata pozegna
a znieczulenia u nas w szpitalu to tak nie rozdaja. szpital bidny, i nawet slyszalam, ze jak sie chce znieczulenie, to wczesniej trzeba zaplacic, zeby zakupili taka plotka byla, ale plotki z niczego sie nie biora. ale mnie w tej ciazy juz nic nie zaskoczy. Nawet jak zaczne rodzic w samolocie jutro. Pewnie juz wam sie nie chce kciukow trzymac za moje 2w1 wyladowanie? tak ostatni raz... w niedziele sie zamelduje, bo jutro pozno bardzo wroce a w PL jeszcze nie mam netka w domku tylko do rodzicow chodze.
Zakupilam bilet dla malzonka na 21 maja, ale przez pomyslny zbieg okolicznosci (moj Jasnie Pan zostal zwolniony z pracy przedwczesnie) moglam mu ten bilecik dzisiaj przebukowac na 13 maja tak wiec juz niedlugo bedziecie zmuszone wysluchiwac moich jekow, jak to zle byc slomiana wdowa
Biedna Vinne, tak teskni. Ja wiem jak dorosly teskni, a takie malenstwo to sobie tego nie wytlumaczy w racjonalny sposob. Ale Bablu ma do niech dojechac, wiec moze juz niedlugo...
Martucha ty sie tam 3maj w robocie. najlepiej sie zaszyj w kantorku na szczotki i spij