Strona 135 z 979

: 21 lut 2009, 20:16
autor: ananke
czy wasze maluchy też siusiają jak tylko pieluche ściągniecie? u nas od razu fontanna i wszystko do przebrania :ico_haha_01:
noo, jasne, że tak :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: od tego chłopcy maja psikawki :-D :ico_sorki:
ja chce wiosny... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
noo, ja sie boję, że jak u mnie przyjdzie prawdziwa, szkocka wiosna, to znów będzie lało całymi tygodniami :ico_sorki:

[ Dodano: 2009-02-21, 19:24 ]
Jedwabna, ja tak samo miałam problem z czasowym ogarnięciem tego wszystkiego, co się działo... wiesz, co podziałało najlepiej? uświadomiłam sobie, że wszyscy w domu potrzebujemy czasu, żeby przyzwyczaić się do nowej sytuacji... do nowego członka rodziny.... szczera rozmowa z partnerem też mi pomogła, bo mu powiedziałam, że nie wyrabiam i potrzebuję pomocy... że to przytłaczające tak całą dobę opiekować się malcem i potrzebuję, żeby mnie odciążył i pomógł w domu, a tym bardziej że starszy syn też domagał się uwagi :ico_sorki:
noo :-) w każdym razie pamiętaj, że to całkowicie naturalne i minie... znajdziersz czas, ale musicie się poznać z maluszkiem, nauczyć jakby siebie, wpaść w jakiś rytm dnia i wtedy łatwiej Tobie będzie opanować sytuację i cosik zaplanować, iii :-) napisać posta lub dwa :-)

[ Dodano: 2009-02-21, 19:40 ]
Marcia, juz Chłopu powiedziałam, że jak z Tobą kawy nie wypiję to w taka depresję wpadnę, że ma nie ryzykować i na pewno dowieźć nas do Kraka :-D :ico_sorki:

noo, ja siedzę, a Was nie ma.... :ico_noniewiem: :-D

: 21 lut 2009, 20:42
autor: Marcia77
Marcia, juz Chłopu powiedziałam, że jak z Tobą kawy nie wypiję to w taka depresję wpadnę, że ma nie ryzykować i na pewno dowieźć nas do Kraka :-D
nooo to mi sie podoba :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 21 lut 2009, 20:44
autor: ananke
nooo to mi sie podoba :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
mi też, bo obiecał bijac się w pierś :-)

: 21 lut 2009, 20:45
autor: Marcia77
jedwabna słuchaj ananke to bardzo mądra kobieta :-D :-D :-D :-D

: 21 lut 2009, 20:52
autor: ananke
jedwabna słuchaj ananke to bardzo mądra kobieta :-D :-D :-D :-D
noo, to walnęłam buraka :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch: :-D ja tak tylko z doświadczenia :ico_sorki:

: 21 lut 2009, 21:13
autor: jedwabna
jedwabna słuchaj ananke to bardzo mądra kobieta
juz dawno sie o tym przekonalam bo od czasu do czasu was podczytywalam jeszcze jak mialam maluszka w brzuszku :ico_wstydzioch: :ico_wstydzioch:
ja tak tylko z doświadczenia
nie badz taka skromna :ico_nienie: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 21 lut 2009, 21:18
autor: Marcia77
ja tak tylko z doświadczenia
i duzę dzięki Ci za to :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

ja zmykam na kapiel w kisielu :-D :-D :-D :-D

: 21 lut 2009, 21:20
autor: ananke
Laski, przestać :-) :ico_nienie: :-D :ico_wstydzioch: toć Chłop pyta, co tak poczerwieniałam :-D :-D :-D ale dziękuję za miłe słowa :ico_sorki:

ja też mykam na kąpanko, bo właśnie się budzi mniejszy...
i nosek mu się coś zatyka :ico_zly: :ico_olaboga: mam nadzieję, że to tylko suche powietrze :ico_sorki:

miłego wieczorku Kobietki :-)

: 21 lut 2009, 21:20
autor: donatka26
witajcie :-)
doczytałam właśnie wszystko, ja jakoś teraz nie mam czasu pisać :ico_noniewiem:
dziś byliśmy na zakupach, kupiliśmy matę edukacyjną, nowy rożek, bo tamten był beznadziejny i już się nie nadaje do użycia, butelkę większą, bo te co mam już nie starczają nieraz :ico_olaboga: i jeszcze parę innych drobiazgów synkowi :-)
jutro mamy chrzciny :-D , o 12.30 na mszy, potem robimy obiad w domku i kawę :-)

[ Dodano: 2009-02-21, 20:22 ]
ja też mykam na kąpanko, bo właśnie się budzi mniejszy...
i nosek mu się coś zatyka :ico_zly: :ico_olaboga: mam nadzieję, że to tylko suche powietrze :ico_sorki:
my też zaraz idziemy kąpać :-D
mojemu synkowi też coś nosek się zatyka, robiłam mu rano tym aspiratorem a po południu gruszką po kąpieli też mu zrobię

: 21 lut 2009, 22:09
autor: Ragazza555
czesc
cos dzisiaj nie moglam do was wpasć bo moja mała cały dzien wisi na cycu i zajada - podobno ja taka byłam przez pierwsze 2 tygodnie :ico_olaboga: a moje sutki juz ledwo to wytrzymują
ja przez to karmienie to tez mam mega głoda ale na szczescie maz mi donosi jedzonko i na lezaco podjadam :-) jestem bardzo z niego dumna, niespodziewałam sie ze tak mi bedzie pomagał, sam wyrywa sie do wszystkiego, ledwo mi pozwala dziecko przewijac tak sam chce wszystko robic :-)