Strona 136 z 158

: 10 mar 2009, 08:55
autor: malgoskab
aga29, oj to ciężko tak teraz samej, ale wierzę że dasz radę
z tymi chłopakami to ciężko jest tym bardziej że Filip to chyba przyzwyczajony do spacerów był, ale jeszcze chwilę i bedziesz z obydwoma spacerować :ico_brawa_01:
No i mam nadzieje zę kolki szybko miną i nie będzie juz po nich śladu

tak sbie teraz patrzę na suwaczek Maluszka a on już prawie trzy tygodnie ma :ico_olaboga: ale ten czas leci

ploya, cześć
co u mnie? godzina W. nadchodzi wielkimi krokami, torba juz spakowana, jeszcze kilku rzeczy brakje ale takich co używam na codzień czyli dow. osbisty, karta ciąży ipt ale mam w torbie listę zrobioną co jeszcze do niej muszę dopakować
No i dzisiaj mnie skurcze przed 7 obudziły ale na szczęście przechodzą i są nieregulrne. Juz mój W. do pracy nie chciał iść i że ze mną zostanie ale poszedł i ma być pod telefonem jakby co :ico_szoking:
A tak poza tym to dobrze - juz nie mogę sie doczekać
a jakby sie nic nie działo to w czwartek jeszcze mam wizytę u gin.

[ Dodano: 2009-03-10, 09:24 ]
cyn.inspiration,nie masz co czytac forum na temat porodow bo kazdy inaczej to przechodzi
cyn.inspiration dokładnie tak
najlepiej to jakąś książkę sobie weź i poczytaj jak to wygląda od strony fizjologicznej , co cię czeka i co będzie po sobie nastepowało. Jakie są fazy porodu, jak je rozróżńić i co je odróżnia i najważniejsze jak sobie pomóc.
Wiedza jest najlepszym lekarstwem na strach - tak nam mówiła położna

: 10 mar 2009, 12:19
autor: malgoskab
cyn.inspiration, każdy robi jak uważa, wiec rób jak chcesz

: 10 mar 2009, 15:23
autor: ploya
cyn.inspiration, ale odpowiedz sobie na pytanie czy to ciagle narzekanie Ci cos daje.? bo mi sie wydaje ze nie. To moze wypadaloby sie wziac w garsc.

Pamietam na poczatku swojej ciazy tez narzekalam, myslalam ze swiat mi sie zawalil , bo to nie byla planowana ciaza. Noo ale z czasem sobie uswiadomilam ze nie ma co sie uzalac nad soba, ze trzeba sie wziac w garsc , i teraz wiem ze bede najszczesliwsza mama na swiecie :)

I tak jak Ty cyn.inspiration, boje sie porodu , ze sobie nie poradze albo cos. Ale wiem ze jak weszlo to i wyjdzie. I szczerze nie moge sie doczekac tego porodu , bo mysle ze przez ostatni czas dojrzalam do tego aby ten strach i narzekanie odstawic na bok.

: 10 mar 2009, 18:04
autor: aga29
Myślę, że każda z nas boi się porodu. Ja też się bałam. Zreszto boimy się przecież wielu innych rzeczy. I zależy co komu pomaga. Ja bym chyba wpadła w straszny dołek jakbym myślała tylko o tym co nie jest przyjemne na sali porodowej. Ja jak już byłam tak w ósmym miesiącu to sobie tak wieczorem powtarzałam Boże żeby tak nie był długi ten poród tak trzy cztery godzinki i po wszystkim. Uspokajało mnie to. Nie wiem czy pomogło, ale jak wiecie niecałe 2 godziny spędziłam na porodówce. Wydaje mi się ze pozytywne myślenie to jest bardzo dużo. Chociaż na ogół te co się tak boją to mają lekkie porody.
malgoskab co tam u ciebie?? mineły skurcze??
U nas w sobotę impreza Filipek kończy 3 latka. Już zaczełam przygotowania bo przecież muszę się jakoś wyrobić do soboty :-D

: 10 mar 2009, 18:38
autor: Patrycja.le
Hej dziewczynki.
Wszystkie Was bardzo zapraszam do odliczanka :D
Z miłym towarzystwem będzie nam się milej i szybciej odliczało dni do porodu :)
http://www.naobcasach.pl/forum/viewtopi ... sc&start=0
Serdecznie zapraszam

: 10 mar 2009, 18:46
autor: malgoskab
Cześć dziewczyny :-D
i teraz wiem ze bede najszczesliwsza mama na swiecie :)
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

aga29, na szczęście skurcze mineły, tzn są jeszcze ale b. rzadkie i prawie niebolesne także spokojnie czekam dalej na rozwój sytuacji.

Aga mam pytanie czy pod sam koniec ciąży zmienia się jakoś znacząco śluz, bo już mam mętlik w głowie. Czasami sie zastanawiam czy przypadkiem mi sie wody nie sączą, ale jest ich za mało i tylko czasami mam takie odczucie

Oj to imprezka sie szykuje super :ico_brawa_01: najlepsze życzenia dla Filipka i dużo zdrówka przede wszystkim od cioci z forum :-D
a pracę to faktycznie trzeba rozłożyć bo z dwójką dzieci to trudno trochę czasu znaleźć :ico_olaboga:

: 10 mar 2009, 21:19
autor: aga29
malgoskab wiesz co z tymi sączącymi się wodami to ja też miałam takie obawy, ale chyba to przewrażliwienie. Ja się bałam,że się sączą a nic się nie działo.
Jeśli chodzi o śluz to tak tydzień przed pojawiło się go znacznie więcej a dzień przed miał czerowno różowe zabarwienie.

: 10 mar 2009, 22:34
autor: malgoskab
aga29, a czy twój synek jak juz miałaś skurcze to sie poruszał albo przemieszczal czy wogóle go nie czułaś?
a dzień przed miał czerowno różowe zabarwienie
aha
to ja jeszcze nic takiego nie mam :ico_noniewiem:

: 11 mar 2009, 12:37
autor: kara2224
Witam wszystkie marcóweczki :-) Napisałam do was kiedyś , ale brak czasu robi swoje i nie mogłam czesto tu wpadac choc czasem z zapalem was podczytywałam :)
Jak idzie rozpakowywanko na tym wątku ?? Duzo juz mamuś marcowych jest ze swoimi maluszkami?Mi pozostało jeszcze 13 dni. A czas zaczął mi sie okropnie dłużyć. Nic nie wskazuje na zblizajacy sie porod. A ja juz bardzo chcialabym tulic swojego syneczka:)
Pozdrawiam was mamuski! :ico_haha_01:

: 11 mar 2009, 12:50
autor: malgoskab
kara2224, cześć
nie było okazji sie poznać ale super że jesteś WITAJ

nie ma jeszcze żadnej marcowej mamusi :ico_olaboga:
niektóre koleżanki nam sie w lutym rozpakowały i czekamy teraz z niecierpliwością na pierwszą mamusie marca :ico_brawa_01: zobaczymy na kogo przyjdzie kolej