Strona 136 z 979

: 21 lut 2009, 22:11
autor: manenka
ananke, pi razy drzwi prawie trafiłaś z godziną bo o 15.08 :ico_oczko:
masz nosa :ico_brawa_01:

a co do bóli to mnie strasznie bardzo bardzo bolało jak mi się rozwarcie robiło
rzucałam się po łóżku , wdychałam tlen, kładli mi ciepłe okłady na kręgosłup i gryzłam co popadło

za to skurcze parte mnie tak mocno nie bolały a na przerwach między nimi normalnie sobie gadałam z mężem i położnymi

dziwne bo wydawało mi się , że skurcze przy rozwarciu nie powinny być takie mocne jak skurcze parte :ico_noniewiem:


Beatris :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: tak jest tylko mi dzieci rodzić :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

dziewczyny u was : też się tak otwiera dziwnie strona ??
bo mi jedwabnej opisy i suwaczki się tak mocno rozciągają :ico_noniewiem:

: 21 lut 2009, 22:12
autor: Ragazza555
z cyckami troche lepiej ale i tak mam jakos tak dziwnie bo skoncze tylko karmic a one na powrot takie twarde jak kamienie i bolace...
pytalam kolezanki ktora urodzila w tym samym czasie co ja czy tez tak ma no i mowi ze ja wogole nie bola. to ja juz nie wiem jak to z tym jest :ico_zly: a odciagam laktatorem i masuje tez ciagle.
jedwabna staraj sie nie odciagac za bardzo bo tym pobudzasz laktacje a lepiej robic zimne okłady one wstrzymuja laktacje i przynosza ulge - dobre rady sprawdzonu u mnie w nawale a przedewsystkim nie masuj bo to tez pobudza

[ Dodano: 2009-02-21, 22:19 ]
a co do bóli to mnie strasznie bardzo bardzo bolało jak mi się rozwarcie robiło
rzucałam się po łóżku , wdychałam tlen, kładli mi ciepłe okłady na kręgosłup i gryzłam co popadło

za to skurcze parte mnie tak mocno nie bolały a na przerwach między nimi normalnie sobie gadałam z mężem i położnymi
u mnie zaczeo sie od tego ze w nocy o 0.30 ledwo sie położyłam odeszły mi wody, potem juz na porodówce miałam tylko bóle krzyżowe cholenie bolące i niestety nie chciało mi sie rozwarcie robic i tak meczyłąm sie do 14 az miałam 4 cm i mi podali ZZO i oksytocyne wtedy 15 minut sobie odpoczełąm bo potem zaczeły sie bóle parte jak dla mnie to nie bolące a na samej porodówce to mi poszło szybko bo tylko zajeło mi to 15 minut
ale sie rozpisałam :-) jak bede miec chwile czasu to opisze dokładniej w opisach porodu
na szczescie moj P był ze mna i nie wiem czy bez niego bym sobie poradziłą bo spisał sie na 300% albo i wiecej :-D

: 21 lut 2009, 23:09
autor: ananke
Ragazza555, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: dla Chłopa :-) czasami mu niczego nie zabraniaj :-D niech pomaga, ile mu sił starczy, no i chęci :-D
ananke, pi razy drzwi prawie trafiłaś z godziną bo o 15.08 :ico_oczko:
masz nosa :ico_brawa_01:
:-D lecę poprawić :-D
dziewczyny u was : też się tak otwiera dziwnie strona ??
bo mi jedwabnej opisy i suwaczki się tak mocno rozciągają :ico_noniewiem:
mi normalnie, ale ja mam w ustawieniach tak, że podpisów nie widzę :ico_sorki:
ale sie rozpisałam :-) jak bede miec chwile czasu to opisze dokładniej w opisach porodu
noo, następna :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: suprr miałyście :-)

ja juz też kończę dopisywać szczególy z porodu.. szczerze powiem, że odkąd się za ten opis wzięlam, to mi się codziennie cosik przypomina :ico_sorki:

ja zaraz zmykam, bo mamy z Chłopem wieczór filmowy :-) a potem on straszy, że nie zaśnie :-D :ico_wstydzioch: :ico_sorki:

miłego wieczorku i kolorowych senków :-D :ico_sorki:

: 22 lut 2009, 00:58
autor: Beatris60
Ragazza to Ty następna co tylko dzieci rodzić, wielkie :ico_brawa_01: dla Was :-)

co do super odp Ananke to i ja się do pochlebstw przyłącze :ico_brawa_01:

u nas teraz tfu tfu tfu chłop sie naprawde stara, ale ja przed porodem już szereg rozmów odbyłam by sie nie powtórzyła syt jak przy pierwszym dziecku, bo było naprawde nieciekawie. z tym że pisałam Wam - z perspektywy czasu wiem, że i mojej winy nie brakowało i tak jak ananke pisze - rozmowy i czas - będzie dobrze.

zasnęłam ze starszym maluszkiem i dopiero co wstałam bo maluch już cycusia płakał. lece pod prysznic i spać, do jutra kobitki :ico_spanko:

: 22 lut 2009, 11:41
autor: Marcia77
dzien dobry:) ja juz od 8 u rodziców a moj mąz na strzelaniu..

co tu dzis tak pusto..a ja chciałam Was imieninowym :ico_tort: :ico_tort: poczęstować..

: 22 lut 2009, 11:53
autor: donatka26
witajcie :-)
my od rana zabiegani, bo dziś chrzciny :-D , śnieg pada i pada
Marcia, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:
Miłej niedzieli! :ico_oczko:

: 22 lut 2009, 12:14
autor: jedwabna
Marcia wszytkiego co najlepsze :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
jedwabna staraj sie nie odciagac za bardzo bo tym pobudzasz laktacje a lepiej robic zimne okłady one wstrzymuja laktacje i przynosza ulge - dobre rady sprawdzonu u mnie w nawale a przedewsystkim nie masuj bo to tez pobudza
no popatrz a wszyscy mi mowia inaczej. wszyscy tzn moja tesciowa i mama zeby masowac i odciagac jak najwiecej. zdaje sie ze ananke tez tak uwaza...
a ja znowu po karmieniu i juz cycki jak z kamienia. ehhh jak by chociaz z tymi cyckami bylo OK...
a mialam wam pisac ze ja karmie przez kapturki, bo moj synek w szpitalu wogole nie chcial ssac mi piersi inie mialam pokarmu. dopiero w 3 dobie sie znalazl no i pielegniarki dokarmialy go przez butle. ordynatorka powiedziala ze jeszcze raz sie go do butli da i moge zapomniec o marmieniu piersia :ico_olaboga: a ja bardzo chcialam wlasnie piersia karmic. no i znajoma pielegniarka polecila wlasnie kapturki. troche z nimi zachodu, bo trzeba ciagle wyparzac i nakladac ale przynajmniej piersia karmie...

: 22 lut 2009, 12:24
autor: Beatris60
Marci - wszystkiego najlepszego :ico_buziaczki_big:

jedwabna ja uwazam tak jak Ragazza - im wiecej odciagasz, tym bardziej pobudzasz laktację. odciagac trzeba tylko do uczucia ulgi.

my dzis w domku siedzimy. małemu baardzo oczko jedno ropieje, nie wiem czym przemywac, rumianek podobno uczula.....słyszałam że herbata, wiecie cos o tym?

donatka czekamy na foty z chrzcin :ico_sorki:

: 22 lut 2009, 12:38
autor: ananke
hej hej z rana :-)

ja juz po śniadanku, Chłop w kuchni :ico_haha_01: , mniejszy śpi, starszak ogląda tv, więc korzystam :-)

Marcia77, :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: :ico_urodzinki: wszystkiego najlepszego :-)
Obrazek

jedwabna, hmm, tak, uważam, jak napisałaś, ale myślałam, że po pierwszym odciągnięciu do końca i masowaniu troszkę poczujesz ulgi... a tu dalej problem :ico_olaboga: może spróbuj, tak jak piszą dziewczyny do poczucia ulgi... a w Twoim mieście jest może poradnia laktacyjna?? w takim miejscu warto by było się poradzić, choćby telefonicznie :ico_sorki:

[ Dodano: 2009-02-22, 11:39 ]
donatka26, dla Maluszka z okazji Chrztu Świętego - wielu łask boskich :-) no i udanego dzionka w gronie rodzinnym :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 22 lut 2009, 13:07
autor: jedwabna
a w Twoim mieście jest może poradnia laktacyjna??
no wlasnie nie ma.ja mieszkam w malym miasteczku niestety. a wszpitalu to tak zawsze jest ze jak jest wszystko w porzadku to ok a jak sie juz cos dzieje to wszyscy umywaja rece :ico_zly: i tak mnie wlasnie wypuscili a od samego poczatku dziecko mi nie chcialo ssac i cos bylo nie tak. cycki tez mnie juz bolaly.
a w nocy to juz mialam na pogotowie jechac i blagac ich zeby mi te cycory amputowali...
pojde za wasza rada i postaram sie przetrzymac te cycory.

a nie wiecie przypadkiem co to moze byc jak dzidzi nakarmione,przewiniete a nie chce sapc tylko ciagle placze? i ciagle na rekach sie je nosi...caly dzien tak w kolko. a mnie zaraz glowa exploduje :ico_olaboga:

chcialabym zeby byl juz troszke starszy...