Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Dziękuje w imieniu Justynki

Helen, Kiara śliczna w podpisie
A jeśli chodzi o pogodę, to chyba przyszła ona do nas. Bardzo ciepło - 24 w cieniu
Nie ma to jak poranna gimnastyka

inia1985, super, że Wikunia będzie miała własny plac zabaw A Twój tata na pewno nad nią czuwa...

Pruedence, za czystą skórkę

Korzystając z pięknej pogody byłyśmy na 3 godzinnym spacerku Dziwi mnie tylko jedna rzecz. Jest tak gorąco, ze ja się zgrzałam w koszulce na krótki rękaw, Justynka była tylko w welurowych śpiochach, kaftaniku i bodziakach na krótki rękaw. A i tak mi się trochę spociła Rączki i stópki miała bardzo ciepłe. Nawet di głowy by mi nie przyszło przykryć ją czymkolwiek. A inne mamy w parku, nie dość że poubierały w kurtki, poprzykrywały swoje pociechy grubymi kocami to jeszcze w zakrytych wózkach je woziły Szok po prostu! Zero pomyślunku. Same to się porozbierały

post tej samej treści pisany ponad 20 razy !!!to jest wbrew regulaminowi

[ Dodano: 2010-04-30, 23:31 ]
Pruedence wielkie buziaczki

Dziewczyny udanego długiego weekendu życzę. U nas pogoda się popsuła, pada już całą noc Ale mam nadzieję, że się jeszcze wypogodzi

U nas pogoda mega się popsuła od rana leje, w związku z czym nie chce mi się jechać na wieś bo tam nie ma co robić jak pada. Muszę nam jakoś inaczej zorganizować weekend.

Shiva - co do tego ubierania u nas wczoraj był 29C, Adaś był tylko w bodziaku z krótkim rękawem i spodenkach a i tak się lekko spocił, nie wiem czemu panuje takie przekonanie że dziecko trzeba ubierać jak na trzaskające mrozy, skoro im jest jeszcze cieplej niż nam bo mają 30% większa przemianę materii.

u mnie tez paskudna pogodA, niby cieplo ale padalo a teraz jakos ciemno u nas chyba az tak cieplo nie bylo wczoraj, ja mialam dlugi rekaw a mala body na krótki i bawelniany pajacyk, no ale wiatr byl duzy co z tego ze cieply

ja bylam taka zmeczona po egzaminie ze szok, musialam wstac o 5 aby malej cyca dac ubrac i siebie wyszykowac a o 8 byl wyjazd, wrocilam przed 23 testy mialam o 16 a jazde dopiero o 19, wiec juz troche w trakcie ziewalam i w pewnym momencie jak egzaminator mi pow gdzie jechac to ja go nie slyszalam ale na czas sie ocknelam i on mi powtorzyl, moze pomyslam ze zdenerwowana jestem jezdzilam 40 min, jedno skrzyzowanie scielam ale na linie nie najechalam tylko pasy pomylilam i w sumie do tego sie przyczepil na koniec
dziewczyna co ze mna byla nie zdala, pow ze zazdrosci mi takiego opanowania i spokoju a ja juz nie moge sie doczekac kiedy wsiade w swoj samochod, maz mysli ze sie bede bala jezdzic a ja sie boje parkowac

[ Dodano: 2010-05-01, 18:55 ]
ale pustki, ja wpadlam pow ze moja luniuszka zaczela sie przekrecac z brzuszka na plecy wkoncu

Pruedence, jejku,zycze zeby szybko Adasiowi przeszlo.Kurka AZS
Jakie fajne focie weekendowe

anetka - fajnie,ze mala Ci tak je

Anusiek - super foteczki,Adas slodziutki a Ty jaka laseczka
A co do dziecka,to polecam zajsc w wakacje,najlepiej lipiec :) Ja Andrzejka urodzilam w kwietniu i to byla jak dla mnie super ciaza,zwlaszcza,ze maj byl cieply a w czerwcu juz w samym body spacerowal



inia - dobrze,ze Wiko nie zlapala chorobska.No i duza babeczka Ci rosnie,w sensie dluga

Juz od wrzesnia????Matko,podziwiam Cie wariacie i zazdroszcze

dorota - ehhh,zazdroszcze ci plazy.Mi tu w tym Koszalinie brakuje wlasnie alejek do spacerowania,w Sopocie pod tym wzgledem bylo super.

Shiva, fajne foteczki

To teraz napisze co u nas,jestesmy juz po drugim szczepieniu Infanrixem Hexa.Zuzia wazy juz 6690,ale przy waszych pociechach jest drobinka Chyba tylko Kiara i Klara sa drobniejsze.Probowalam dac Zuzi soczek jablkowy,pluła,to samo obiadek,kaszka i deserek Nie toleruje nic ninnego,tylko cucysia Ostatnio zauwazylam,ze bardzo sie slini ale dziaselka nie sa napuchniete,wiec chyba nie zabki. Jest kochana,ladnie spi,w nocy budzi sie tylko 1,czasem dwa razy na jedzonko. W dzien spi tez dwa razy,z czego jedna drzemka trwa 4 godziny Slodko sobie guga,interesuje sie zabawkami,w miare moziwosci lapie juz grzechotke. Jutro jedzemy znowu do Dziekanowa,wracamy za dwa tygodnie

Andrzejek zdrowy juz,ale oslabiony.

Pozdrwiam was serdecznie.

A gdzie Lilo,dawno juz nie zagladala

u Was jeszcze trwa weekend i pustki na forum... moj maz w pracy i my siedzimy sobie same w domku, za oknem pada deszcz, wiec czekam ze spacerkiem...
nam weekend zlecial szybko, ale przyjemnie. W sobote nic spektakularnego nie robilismy, ale w koncu zamowilismy duza lodowke ze sporym zamrazarnikiem (3szuflady), nareszcie bedzie mozna robic zapasy Do tej pory mielismy malutka lodowke z mini-zamrazarnikiem, malo co sie w nim miescilo... A, wybralam czerwona lodowe, maz troche sceptyczny
Wczoraj odwiedzilismy szwagierke, pospacerowalismy wspolnie nad rzeka i wybralismy sie na obiad do centrum handlowego, bo w miescie, w ktorym ona mieszka byla niedziela handlowa. Straszne tlumy byly, dlugasne kolejki do kas Kupilam tylko skarpetki-balerinki dla Kiaruni i ucieklismy od tego szalenstwa na lono natury

Chyba tylko Kiara i Klara sa drobniejsze

Kiara urodzila sie chyba jako najmniejsze (najkrotsze) dziecko z naszego watku

Jutro jedzemy znowu do Dziekanowa,wracamy za dwa tygodnie

Trzymam kciuki za efektywnosc Waszych wyjazdow i super, ze Andrzejek juz zdrowy, na pewno szybko wroci do sil...

A ja niezdara złamałam sobie palec duży u nogi na szafkach w kuchni wczoraj i teraz mam szynę, dziesiaj jest M ale jutro nie wiem jak sobie dam radę z dziećmi a o spacerach mogę zapomnieć:(

Witajcie po długim weekendzie

Widzę, ze pustki tutaj - no ale to zrozumiałe. Majówka bardzo udana, choć nie obeszło się bez problemów dzisiaj. Justynka przez te dwa dni miała mnóstwo nowych wrażeń i dzis cały dzień jest marudna i ma ataki histerii. Mam jednak nadzieję, że to szybko minie

Pruedence, biedactwo! Oby palec szybko doszedł do siebie!! Strasznie współczuję, jak Ty sobie dasz radę z dziećmi
Co do ubierania, to niestety masz rację. Ja czasem mam ochotę ochrzanić taką mamuśkę, która dręczy tak swoje dziecko

iw_rybka, Trzymaj się dzielnie na tej rehabilitacji

Helen, super, ze weekend udany

anetka607, bardzo fajnie było się spotkać Masz świetna rodzinkę

Jutro jedzemy znowu do Dziekanowa,wracamy za dwa tygodnie

aby szybko wam tam czas zlecial

za oknem pada deszcz, wiec czekam ze spacerkiem...

u nas wczoraj tak samo moze dzisiaj bedzie lepiej

złamałam sobie palec duży u nog

to kiepsko, aby tylko szybko sie goilo

Masz świetna rodzinkę

dzieki i wzajemnie, jednak dobrze ze moja kruszynka mniejsza bo jakbym miala tak Justynke nosic

[ Dodano: 2010-05-04, 08:28 ]
Klara polubila kury tesciowa ma pare na podworku i co z nia wychodze to podchodzimy do bramki a ona sie cieszy i przyglada, jak odchodze to sie zlosci fajna ma zabawe, ostatnio dawalam kurom po trawie to wszystkie staly i czekaly a mala tak sie cieszyla

wczoraj rodzice wrocili ze szczecina od sioetry i znowu zaopatrzona jestem syn dostal bluze, koszukle i spodenki a do tego zabawke i slodycze a córka 2 pary spodenek, spodniczke ala bombka, body i koszulke i oczywiscie zabawke i sloiczki z deserami i soczki i ja sie zalapalam na prezenty