Strona 137 z 153

: 22 sty 2012, 13:17
autor: pinko
Hej kobietki :-)
Nie miałam czasu w piątek i sobotę wejść na neta przez te Uli urodziny. Torta skończyłam robić o 1 w nocy, miałam małe problemy, bo mi popękała masa na torcie i przeciekał, musiałam szybko coś wymyśleć, żeby go uratować. Wyszedł myślę ładnie, wszystkim się podobał i smakował co najważniejsze. Śmietana kremówka do środka 2 razy mi się zważyła, ale na szczęście wyszła za trzecim razem ;-) Manenka, dziękuję za przepis, zrezygnowałam w końcu z żelatyny, bo bałam się że to przez nią mi się ścina, a to przez śmiatn fix, bo w złym momencie dodałam, ale te truskawki w środku i galaretka ... mniam ;-) Dzięki

Co do rozmowy o pracę, nie wiem jak mi poszło. To jest firma, która świadczy usługi z BHP i Ppoż dla innych firm i chcą otworzyć oddział albo we Wrocku, albo w katowicach, zależy gdzie ciekawszych ludzi znajdą. Przyjechali na rozmowę aż z Warszawy, ja byłam pierwsza. Rozmowa mnie zaskoczyła ponownie i wyszłam niezbyt zadowolona. Pocieszające jest to, ze na pytania z BHP odpowiedziałam bardzo dobrze :-) a reszta nie wiem, pytali o stres, o moje wady, zalety, o idealne miejsce pracy. Zobaczymy, w środę mają zadzwonić z podjetą decyzją. Dziękuję Wam bardzo za kciuki, obaczymy co będzie, pracy potrzebuję, a ta byłaby ciekawa, z młodymi ludźmi, sporo jeżdżenia tylko by było...
Tynusz, wieczorem podam Ci przepis na biszkopt, bo teraz Stasiu śpi i nie chcę wchodzić do pokoju.
Manenka, ja bym chyba próbowała z mlekiem normalnym, tak jak pisze Agniecha, stopniowałabym ilość, a nie "tłustość" jeśli ma uczulać, to czy podasz chude czy normalne, to i tak uczuli. Moje dzieciaki na szczęście nie uczulone na nic... To mają po mnie, bo mąż mój, to uczulenioweic, na wszystko jest uczulony. Brawo dla Nell za zassanie butli :ico_brawa_01: radzi sobie dziewczyna :-)
Musisz mieć stronę do bloga w podpisie to łatwiej będzie mi zaglądać bez przypominania hehe
o właśnie, też bym chciała :-D Bo tak ciągle muszę szukać tego linku do bloga :-D
a ja z niecierpliwoscia czekam na rezultat pracy pinko :ico_brawa_01:
Ja też się zastanawiam jak tam ...
a proszę Was bardzo, tak mi wyszedł torcik:
Obrazek

Obrazek
Ula była przebrana za kotka, miała uszy, muszkę, ogon i takie nakładki na nogach.
Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 22-01-2012, 12:18 ]
o i mam prezent na pierwsze urodziny Stefcia !!!
śliczny, super cena, fajnie że Ci się tak udało :ico_brawa_01:

: 22 sty 2012, 15:34
autor: Tynusz1
@ga ale mega ;O i jeszcze za takie pieniądze ! pozazdrościć :D
Torta skończyłam robić o 1 w nocy, miałam małe problemy, bo mi popękała masa na torcie i przeciekał
może za cienko rozwałkowalas?

ale śliczny Ci wyszedł nie powiem :) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

a jak masa udała się na tip top? dodawalas cukier puder do goracych pianek ?

: 22 sty 2012, 18:15
autor: b@sia
a proszę Was bardzo, tak mi wyszedł torcik:
Superrrrrrrrrrr, Ula pewnie przeszczęśliwa, super wyglądała jako kotek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Aga gratuluję udanego zakupu :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Nasza Zuzanka wzięła się w końcu w garść i pokonała lęk. Pierwsze kroczki wykonane całkowicie świadomie za nami :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 22 sty 2012, 20:33
autor: Tynusz1
Nasza Zuzanka wzięła się w końcu w garść i pokonała lęk. Pierwsze kroczki wykonane całkowicie świadomie za nami :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
super widzialam filmik na yt :ico_brawa_01:
ale Ona mi zachowaniem Julke przypomina (hehe juz chyba Ty nawet pisalas ze Julka ci ja przypomina) :D

[ Dodano: 22-01-2012, 19:34 ]
wieczorem podam Ci przepis na biszkopt, bo teraz Stasiu śpi i nie chcę wchodzić do pokoju.
ok czekam :D

: 22 sty 2012, 21:54
autor: buzok14
Hej!
Pamiętacie mnie jeszcze? :-)
Troszkę z Wami pisałam, jak myślalam, że urodze w lutym, i tak z sentymenty podczytuję Was :ico_wstydzioch:

Musiałam się wtrącić, żeby napisać Pinko, że jestem pod wrażeniem Stasia na tym ostatnim zdjęciu to wygląda jakby miał conajmniej 2l jest taki bystry z buźki :ico_brawa_01:

A wogóle to pozdrawiam Was wszystkie :-) , jak ten czas szybko leci :ico_sorki: nasze dzieci już mają roczki :-D

: 22 sty 2012, 21:58
autor: pinko
może za cienko rozwałkowalas?
chyba tak :-)
ale śliczny Ci wyszedł nie powiem :) :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
dziękuję :ico_wstydzioch:
a jak masa udała się na tip top? dodawalas cukier puder do goracych pianek ?
bez problemu, zrobiłam tak, że rozpusciłam te 400g pianek z wodą do tego dodałam cukier puder pół kilo (jeszcze do kąpieli wodnej) a następnie wywaliłam to na blat takie ciepłe i zagniatałam podsypując sobie cukru pudru jeszcze, z każą chwilą coraz mniej się lepiło aż powstała twarda plastelina. Robiłam z tego przepisu: http://mojewypieki.blox.pl/2007/09/Tort-urodzinowy.html
Potrzebowałam tylko pomocy męża przy przerzucaniu na blat z garnka, bo wszystko mi się lepiło i nie mogłam sobie poradzić... Gotowa nasę wpakowałam do woreczka i odrywałam sobie po kawałku dodawałam do tego kawałka barwnika i lepiłam.
Superrrrrrrrrrr, Ula pewnie przeszczęśliwa, super wyglądała jako kotek :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
dzięki :-) Bardzo jej się podobał torcik...
Nasza Zuzanka wzięła się w końcu w garść i pokonała lęk. Pierwsze kroczki wykonane całkowicie świadomie za nami :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
widziałam na fb :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: super, ale do mamy szybciej chce dojść :-0 u nas było tak samo.
ok czekam :D
to proszę bardzo:
8 jaj ( w temperaturze pokojowej), 2 kopiate szklanki mąki, 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia, 1i1/4 - 1 i 1/5 szklanki cukru, cukier waniliowy.
wykonanie: białka ze szczypta soli ubić na pianę, następnie dodawać stopniowo po troszkę cukru i mieszać mikserem, dodać proszek do pieczenia i po jednym żółtku i mieszać mikserem. Następnie przerwać mieszanie, wyjąć dwa piórka z miksera i powoli przesiewać przez sito mąkę i mieszać tymi piórkami góra dól, bardzo powoli . Na koniec wylać do blaszki na papier do pieczenia i do piekarnika, uprzednio nagrzanego do temp. ok. 130 stopni i piec w temperaturze 180 stopni.

Moje dzieci już śpią, Stasiu ma okropny katar. Idę zobaczyć czy mąż nie zasnął przy zasypianiu uli. Mamy na wieczór w planie pooglądać sobie sherloka holmesa :-)

[ Dodano: 22-01-2012, 21:00 ]
Musiałam się wtrącić, żeby napisać Pinko, że jestem pod wrażeniem Stasia na tym ostatnim zdjęciu to wygląda jakby miał conajmniej 2l jest taki bystry z buźki :ico_brawa_01:
ja Cię pamiętam :-) co słychać? Jak się Adrianek chowa?
Dzięki. Stasiu jest bystry i kumaty, uczy się wiele i bardzo szybko od Uli. Jest w nią zapatrzony jak w obrazek i chodzi za nią ciągle :-)

: 22 sty 2012, 22:15
autor: buzok14
co słychać? Jak się Adrianek chowa?
rośnie :-) i podobnie jak dla Stasia najważniejsza jest dla niego siostrzyczka, od której się szybciutko uczy :ico_brawa_01: . Miał 9,5 miesiąca jak zaczął chodzić (czyli chyba tak jak Stać co?), no i dużo już zaczyna mówić :ico_brawa_01: . Ale niestety nie mamy jeszcze ząbka nawet jednego co mnie zaczyna okropnie martwić :ico_placzek:

: 22 sty 2012, 22:20
autor: pinko
(czyli chyba tak jak Stać co?), no i dużo już zaczyna mówić :ico_brawa_01:
dokładnie, Stasiek też miał jakoś tak jak zaczął stawiać swoje pierwsze ostrożne kroki :-) Mówić Stasiek też zaczął, mówi: mama, tata, ula, kotek, da jak cos chce.
Ale niestety nie mamy jeszcze ząbka nawet jednego co mnie zaczyna okropnie martwić :ico_placzek:
a pytałaś o to lekarkę? To chyba nic takiego, czasem dzieciaczkom później wychodzą ząbale.

: 22 sty 2012, 22:31
autor: buzok14
mówi:
Adrian mówi: mama, tata, bach , bumbum, nie, tak, daj, mniamnim :-D
a pytałaś o to lekarkę?
tak nawet na za tydz jestem umówiona ze stomatologiem dziecięcym :ico_noniewiem:
czasem dzieciaczkom później wychodzą ząbale
różne opienie na ten temat słyszałam, boję się że zaczną wychodzić wszystkie na raz i jego maleńka główeczka będzie miala za duże obciążenia :ico_placzek: , lepiej jak tak stopniowo wychodzą :ico_sorki:
Oj ale nie zawsze się ma to co się chce :ico_noniewiem:

oglądałam wszystkie filmiki z postępami Waszych maluszków :ico_brawa_01: super :ico_brawa_01:

: 22 sty 2012, 22:42
autor: pinko
Adrian mówi: mama, tata, bach , bumbum, nie, tak, daj, mniamnim :-D
o widzisz, zapomniałam o mniam, jak widzi jedzenie :D hehehehe a na nie, kręci głową i jeszcze pa mówi na do widzenia :-) Ostatnio zaczal pokazywać jaki jest duży :-)
Mam wrazenie ze te nasze bąble tak szybko się rozwijają, bo od swojego starszego rodzeństwa się uczą i chcą ich szybciej godonić w zabawach.
boję się że zaczną wychodzić wszystkie na raz i jego maleńka główeczka będzie miala za duże obciążenia :ico_placzek:
no tak i będzie cierpiał... mam nadzieję ze nie będzie tak źle :ico_sorki: ciekawa jestem co Ci powie stomatolog...
oglądałam wszystkie filmiki z postępami Waszych maluszków :ico_brawa_01: super :ico_brawa_01:
rosną maluchy, już rok mija od naszych pierwszych porodów, czas leci szybko... czasem myślę, ze za szybko...