Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

22 wrz 2007, 09:44

Paulina ja bym poszła do lekarza z tym...nie znamżadnych specyfików niestety :ico_noniewiem:

No to ja się żegnam dziewczynki na kilka dni :ico_papa:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

22 wrz 2007, 09:52

Paulina82, idź do lekarza jesli masz jakies obawy. To nie zaszkodzi a lepiej być panikarą niż zastanawiac się co by było gdyby. Przy drugim dziecku będziemy wszystkie mądrzejsze. :-D :-D :-D

Awatar użytkownika
matula1
Miss zgubnych centymetrów
Posty: 475
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

22 wrz 2007, 10:02

bozenka74 pisze:Przy drugim dziecku będziemy wszystkie mądrzejsze.

:ico_brawa_01: za wiarę! ja to czasem za mądra jestem i np. Radek musi porządnie walnąć sobie guza na głowie żebym zwróciła uwagę :ico_noniewiem: , jak dobioja do ściany to tylko sięśmieję że krew ni leci to jest ok. :-) i tylko raz byłam z nim na pogotowiu z guzem na głowie, ale grzmotnął wtedy tak że echo poniosło po bloku a byłam sama z nimi w domu i miałam niezły młyn, dobrze że mamy samochód i ja panikuję raczej po badaniach już, bo wcześniej nie mam na to czasu :-D

Awatar użytkownika
Paulina82
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2301
Rejestracja: 17 kwie 2007, 13:26

22 wrz 2007, 10:10

Chyba tak zorbie ale tez dostałam rade żeby wyjąc te kolczyki co kupiłam u kosmetyczki i zmienić na złote tylko ze ja tych nie mogę odpiąć bo tak siedzą :ico_noniewiem: sztywno :ico_olaboga: :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

22 wrz 2007, 10:53

ja widze po sobie że w drugiej ciąży inaczej juz reaguję
więc z dzieckiem tez pewnie będzie tak samo

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

22 wrz 2007, 11:04

to chyba normalne bo człowiek jest już bardziej doświadczony:)

Dziś Mati nie chciał usiąść na nocnik, uciekł do kuchni i nasikał na podłogę;) przybiegł i woła mnie i pokazje palcem, a ja pytam a gdzie sie robi siusi to on z powrotem do pokoju i pokazuje nocnik:) a wczoraj ładnie zrobił do nocnika;)

Jesteśmy teraz u teścia i jest szczęśliwy bo ma podwórko i ciągle tylko stoi pod drzwiami by wyjść. Nawet na jedzenie nie ma czasu.

Co do nadpobudliwości to nie wiek kiedy można ją stwierdzić, ale z całą pewnością Mati ma zadatki:) nie potrafi zająć się długo jedną rzeczą. Ciągle musi mieć coś nowego. Wczoraj byliśmy u rodzinki i stwierdzili, ze jak tak wygląda nasz cały dzień to nam współczują:) a ja tam się już przyzwyczaiłam do biegania za nim i wiem, że tłumaczenie nie długo poskutkuje. Za pół roku, rok będzie inny. Będzie więcej rozumiał, da sobie bajkę włączyć a teraz nie patrzy czy jest w domu czy u kogoś to wyłącza telewizor, rusza kable, otwiera szafki, szuflady. Zabronisz mu jedno, to idzie do drugiego i tak :) w sumie to powiem szczerze, ze wkurza mnie jak ktoś mówi, że mati jest rojber czy niegrzeczny bo widzę, że ludzie by woleli żeby dziecko najlepiej siedziało i się nie ruszało i żeby zaraz było poukładane i wszystko rozumiało....

Awatar użytkownika
Agnes
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6396
Rejestracja: 10 kwie 2007, 20:39

22 wrz 2007, 12:00

matikasia pisze:w sumie to powiem szczerze, ze wkurza mnie jak ktoś mówi, że mati jest rojber czy niegrzeczny bo widzę, że ludzie by woleli żeby dziecko najlepiej siedziało i się nie ruszało i żeby zaraz było poukładane i wszystko rozumiało....
madrze napisane :ico_brawa_01: mnie tez to wkurza :ico_oczko: a moj zrobi kupke w pieluche a pozniej wola i pokazuje :-D no coz troche dluzej nam to zejdzie dzis moze pojedziemy do zoo ladna pogoda maluch jak narazie zdrowy bo ja troche przeziebiona mam nadzieje ze nie zarazi sie ode mnie :ico_noniewiem: Pozdrawiam

Awatar użytkownika
bozena
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5208
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:20

22 wrz 2007, 13:14

matikasia, oj wiem coś na ten temat. Na szczęście Antoś aż tak bardzo nie rozrabia i raczej słucha jak się mówi do niego "NIE" ewentualnie reaguje placzem. Natomiast jego kolezanka na naganę reaguje smiechem i broi swoje.

Awatar użytkownika
matula1
Miss zgubnych centymetrów
Posty: 475
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:24

22 wrz 2007, 19:31

matikasia pisze:ludzie by woleli żeby dziecko najlepiej siedziało i się nie ruszało i żeby zaraz było poukładane i wszystko rozumiało....

ja miałam jedno takie dziecko - niestety wyrosło z tego :-D Marzenka jak była malutka to potrafiła pół godziny bawić się jednym autkiem, a potem wystarczyło zmienić jej zabawkę np. na miskę i drewnianą łyżkę i kolejne pół godziny miałam spokój; przyzywczailiśmy się do spokojanego i łagodnego dziecka a jak skończyła 2 latka to jakiś diabełek w nią wstąpił i latała po całym mieszkaniu jak szlona albo buzia jej się nie zamykała przez 2h - najgorzej jak załapała że może biegać i gadać jednocześnie, a mamy 12metrów w prostej linii więc miała gdzie biegać

Awatar użytkownika
Pozytywka
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3274
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:02

23 wrz 2007, 08:20

Dziendoberek :-D :-D
matula1 pisze: najgorzej jak załapała że może biegać i gadać jednocześnie, a mamy 12metrów w prostej linii więc miała gdzie biegać
:ico_smiechbig:
Gabi wszystko robi w biegu,czasem juz mi lapki opadaja :-D heh,ale nie ma co narzekac lepsze zywe sreberko niz mruczek :-D mala jest teraz na etapie 'mamo chodz i kropka",nie ma rzeczy ktora moglabym zrobic od poczatku do konca :-D
Straszny z niej pieszczoch i nerwusek,ale tak to chyba maja wszystkie dzieciaczki w tym wieku :-D
Ostatnio nauczyla sie mowic chodz,popatrz,zobacz...
juz nie wspomne o pytaniach z cyklu co to jest :-D Nic tylko pokaywac jej swiat,a ona chlonie slowa jak gabka wode :-D Jejciu jaka ja z niej dumna jestem :-D :-D


:-D :-D :-D
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2007, 09:20 przez Pozytywka, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość