Witajcie kochane

U nas skwar dziś był nieziemski. Najpierw pojechaliśmy po zakupy ciuchowe (nie do konca udane), a potem na spacer. Jak wyszlismy po 11 wrocilismy po 19

Pdworko ladnie wysysa energie i ten upal. Martynka na letniaka, a dzieci dalej niemalze na zimowo poubierane

Potem dziwic sie ze chore
Zrobil nam nasz D. foteczki wreszcie na dworku. Bo ilez domowych miec mozna
Gabi wiem co czujesz

życze Ci by pokarm powrocil. Bo tesknota za cycusiem potem jest ogromna (my karmimy sie piersia tylko z rana)/
agaa22 Igusia naprawde szczuplutenka jest. Strasznie sliczniusia
szyszeczka czekalam kiedy sie odezwiesz . Super ze wracasz do pisania

Pisz co u Was, jak rehabilitacja Laury i jak maz ?
Aga26 nad morzem zawsze wiatr i pogoda chlodniejsza. Ale ma to swoj urok mimo wszytsko. W 3 miescie nigdy okazji byc nie mialam.
agasio, cudna ta moja imienniczka
dzwoneczek dziekujemy za mile slowka
