Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Sto lat

Sto lat Sto lat dla Lenki i Dominiczki
torcika pysznego chetnie zjem to mi sie moze humorek poprawi bo nic tylko sie chce. Moja tesciowa jest taka wspaniała ze wyzywała na mnie przy koledze mojego męża.
Przyszedł bo chcieliśmy zmienić operatora internetu, Oleńka oczywiście jak zobaczyła ze tata zajęty z obcym facetem to w płacz o tate a tesciowa oczywiście choć choć do babci- przecież mama jest ale ona musi sie wtrącić , jescze na dodatek oczywiście chciała wziąść ja do siebie do pokoju na co ja oczywiście podniosłam protest- juz nie mowiac o braku higieny w tym pokoju, to tam leki leż w zasiegu rę ki Olenki maszynka na ktorej ona gotuje, grzałka optwarte wiadro na odpadki a Oleńka oczywiście wszystkiego ciekawa a wiem jak wygląda jej pilnowanie i za moj protest oczywiście wyzwiska przy obcym facecie.
Może ja przesadzam,ale jestem w ciąży i dziś miałam ciężki dzień samopoczucie tez takie sobie a jej to nie obchodzi

sto lat dla dzieciaczków
Janiołek przyjmuję zaproszenie bardzo tu miło i już tu pewnie zostanę na długo
barbara123 no to współczucia moje ogromne masz rację stanowczo protestuj i nie daj sobie na głowę wejść jak ty w takim pięknym stanie jesteś,a ona tak cię maltretuje to ja zaraz tam się przejadę i pogadam z tą twoją teściową

[ Dodano: 2009-04-23, 22:36 ]
no i od razu się żegnam,bo zaraz przy kompie usnę do juterka i dobrej nocki dla wszystkich

aniawlkp86, witamy
tak w ogole to widze ze jestes dokladnie rok i jeden dzien starsza ode mnie
Twoja mala urodzila sie 10.10?? dopisze was na liste na pierwszej stronie i jak chcesz to zdjecie wyslij

aniawlkp86, o świeża krew witam Tylko napisz nam coś o sobie i małej

witam witam
Janiolek zdjątko wysłałam na adres e mail podany na pierwszej stronie tak haniula jest z 10.10
Ika202 a co chcesz wiedzieć jestem z Okonka (wlkp),mam 23 lata,nie pracuję-jestem na wychowawczym,a Hania jest bardzo pocieszna z każdym dniem zaskakuje nas coraz bardziej

hej dziewczynki. Bardzo rzadko ostatnio zaglądam, bo nie jestem w stanie. Raz, że jestem wykończona to jeszcze słabo mi jest potwornie. Już 4 razy zasłabłam, a wczoraj nawet się hiperwentylowałam - tak zupełnie bez powodu. Przyjechało pogotowie i mieli do mnie pretensje! Że się hiperwenttyluje, bo nerwowa jestem! A ja leżała tylko i nie miałam sily wstać, bo mi tak słabo było i nagle mnie naszło. Dzisiaj nie poszłam do pracy. Idę zaraz do lekarza. No i wymiotuję znów potwornie. Schudlam kolejne 3 kg niby fajnie, bo przy tuszy jestem ale tak 3 kg tygodniowo to boje się, ze dzidzia niedożywiona będzie albo coś jeszczee gorszego. W przyszłym tygodniu musze iśc na usg, już się mocno denerwuję, że cos może być nie tak przez to, ze tak bardzo źle się czuję. Bo przeciez to nie jest moja pierwsza ciąża, a przedtem czułam się o niebo lepiej.

Sto lat dla Lenki i Dominisi.

Basiu a co na tą sytuację Twój mąz i jego kolega?? Nie martw się, niedługo pojedziesz do mamy, to sobie odpoczniesz! Ja bym Ci radziła już pojechac i zostać tam dłużej! Dla dobra wszystkich.

kilolek myślę,że nie będzie tak źle organizm mamy jest dostosowany do potrzeb dzidziusia więć na pewno niczego maleństwu nie brakuje nie denerwuj się tak,a co twój gin na to wszystko?

a co twój gin na to wszystko?

mówi, ze to normalne, ale ja nadal nawet wody nie przyjmuję

no to ja nie wiem,ale skoro on tak twierdzi to na pewno jest dobrze