LIPIEC 2007

[justyna30]

sama sie zdziwilam jak kolezanka mi opowiadala jak urodzila a druga to mi mowila ze jak dziecko glodne to z kubeczka dziecku mleko daja nie z butelki

[barbapuppa]

no u nas to tak dobrze nie jest, jak dzidzia głodna, to butelka jest od razu i nikt się nie cacka

[ Dodano: 2007-04-17 ]
ja taki pokaz karmienia kubeczkiem widziałam na szkole rodzenia jak przyszli reklamować medele

[ULA_TOMEK]

hello, ja już jestem, dziś wziełam sobie laptopka do ogródeczka wiec relaksuje się na huśtaweczce i z wami klikam, ale pogoda jak w lipcu, jak tak dalej bedzie to chyba bede w bikini chodzic tylko cikawe czy się w coś wcisnę
a ja wczoraj już nie zaglądałm bo siecos kijowo czułam, bolało mnie w dole brzuszka i prominiowało az na kręgosłupek i nie wiem czy to brzuszek czy moze mnie gdzieś przewiało, ale na szczeście dziś sie już lepiej czuje
sosim brzuszek super
a mi tez mają w czwartek i piątek prąd wyłaczyć wiec raczej sobie nie pogadamy no chyba ze wieczorkiem uda mi się troszkę czasu znaleźc,
a w czwartek kolejna wizyta u gina, zobaczę mojego małego rozbujnika

[Anulaf]

Uwazajcie z tym dokarmianiem dzidziusia w szpitalu! Jesli chcecie karmic to lepiej przykladac dzidzie do piersi jak najczesciej, bo jak dadza mu mleka to potem juz nie bedzie ssal piersi! Im wiecej dzidzia bedzie ssala tym szybciej bedzie mleko, a siara to bardzo wazna dla malucha! Nie dajcie sie namowic na butle ani na kubek! Ja daje do woli od urodzenia i mam mleko juz nastepnego dnia po porodzie! Ale za kazdym razem musialam wojowac w szpitalu, bo mi dzieci dokarmiac chcieli! Ale ja jestem rozbojnik i nie pozwalam na to! Nawet na noc dzidzi im nie daje, a jek chca jakies badania robic to razem z dzidzia ide, bo syna to w ten sposob chcieli mi dokarmiac! Nic mi nie powiedzieli i zabrali niby do wazenia! Tylko, ze jemu sie mleko w butli nie podobalo i wszystko im wyplul! Az polozna sie smiala, ze jest tego samego zdania co mama!
Ah, co do piersi, to tutaj jest taki sprej, ktory nazywa sie oligoderm. To sa ologoelementy, zupelnie naturalne i warto tym popsikac brodawki! Potem juz jak dzidzia ssie, to po kazdym karmieniu popsikac! Tego zmywac nie trzeba, bo zdrowe dla dzidzi i bez smaku, a regeneruje brodawki i zapobiega problemom! Rozstepy tez sobie potem mozna psiknac i na to kremem! Nie wiem czy w Polsce to macie, spytajcie w aptece, tutaj to nawet nie jest drogie, jesli nie znajdziecie to wam sklad podam, moze cos podobnego istnieje! Inne mascie, to byly bardziej skomplikowane w uzyciu, bo piersi trzeba bylo myc przed karmieniem, wiec ja zawsze zachwalam ten sprej!

[joanna1111]

Czesc ja znowu sie melduje U nas Ulu tez taki upal ze myslalam ze do domu nie dojde Idac szukam tylko cienia Ja juz sie naprawde boje co bedzie latem
U nas zaraz po porodzie tez dziecka nie myja ale to chyba lepiej w koncu dzidzia ma ochrone
A ja juz po obiadku szczawiowa i knedle z mieskiem w sosiku

[Anulaf]

Szczawiowa, pychotka, tez bym zjadla!

[joanna1111]

Ania a jakiej produkcji jest ten spray. Ja sprwadze u mnie a jak nie to nie mam problemu bo do granicy mam zut beretem okolo 60km.A zreszta czesto jestem na zakupach we Francji
U nas sprawdzalam to sa ale wlasnie te kremy

[ Dodano: 2007-04-17 ]
U nas nie znaja szczawiowej ale na szczescie mam polski sklemp no i mam od czasu do czasu wyrzerke

[barbapuppa]

ja mam do czynienia z apteką, ale o takim sprayu nie słyszałam, no chyba że jakaś nowość
a co do dokarmiania to ja też się nie zgadzałam w szpitalu na to i raz wbrew mojej opinii pielęgniarka ją nakarmiła butelką z wielkimi trudami, a jak tylko odstawiła butelkę, to Wikusia wszystko na nią zwymiotowała, ot charakterek po mamusi, niestety teraz upodabnia się z charakterem do taty i jest tak uparta, że nadal pazurki u nóżek nie obcięte
Ula, fajnie że możesz na polku, ja niestety muszę lecieć do domku na ostatnie pięterko, więc albo komputer, albo świeże powietrze (tylko jak musialam tydzień leżeć, to mąż mi do sypialni spuścił 25m kabelka i miałam super, ale to się skończyło), a w pracy to inna bajka

[ULA_TOMEK]

no ja się strasznie ciesze że mam tego laptopka bo przynajmniej troszke świezego powietrza się nawdycham
a o tym co sie u mnie w szpitalu dzieje to się dowiemm dopiero po porodzie
a miałam wczoraj do położenj zadzwoic w sprawie tej szkoły rodzenia no i zapomniałam jak tak dalej pójdzie to się nie załapię przed porodem

[justyna30]

ja jak ide do polskiego sklepu to wszystko bym chciala kupic