Strona 137 z 319

: 19 lut 2010, 21:53
autor: tibby
Martalka, rzeczywiście różnica niewielka! ale i tak brzuś słodki. :ico_brawa_01:
Anja224, mnie osobiście twój wiek nie przeszkadza. załóż sobie suwaczek takie jak my mamy, to razem z tobą będziemy śledzić rozwój ciąży. A jeśli masz kłopoty czy nie wiesz jak to zrobić, to z pewnością dziewczyny ci pomogą :)

: 19 lut 2010, 23:25
autor: Martalka
Anja, to mój brzuch w 23 tygodniu dokładnie!
Co do wieku, to mnie zupełnie nie przeszkadza :) Wszak niedawno sama tyle miałam :-D
"Niedawno", bo czas szybko leci... bo mam prawie 30 :ico_szoking:

Jeśli masz ujemne Rh a mąż dodatnie, to poproś o skierowanie na przeciwciała AntyRh. Zresztą jak zwrócisz na to uwagęginekologowi to pewnie sam Ci da (albo nawet już miałaś, to sie inaczej zwie odczyn Coombsa- sprawdź w karcie ciąży, może masz).
A po porodzie niech badają rh malucha. I wszystko. Nic strasznego, ale skontrolować trzeba, dla dobra ciebie, dziecka i ew. kolejnych dzieci.

: 20 lut 2010, 10:07
autor: karo-22
Witam serdecznie moje Drogie! :-)

I od rana stawiam pyszny :ico_kawa: czegoś ciepłego i :ico_tort: dla odmiany ze świeżymi malinkami :-) Za połowinki :-D

: 20 lut 2010, 10:47
autor: tibby
karo-22, brawa brawa! :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 20 lut 2010, 11:09
autor: julchik22
karo, :ico_brawa_01: za 20 tydzień! Z malinkami może być :ico_oczko:

Mam wieści od Nicoli - nadal bidulka leży w szpitalu. Cały czas dostaje zastrzyki i leki. Niestety znowu miała skurcze przez całą noc no i niską hemoglobinę - narazie wyniki podniosły sie z 9,4 i na 9,7. Próbują ją wyprowadzic z anemii, bo jęsli hemoglobina jej jeszcze spadnie, to dziecko będzie niedotlenione. Mówi, że jeszcze z tydzień co najmniej musi zostać w szpitalu :ico_placzek:

U nas dziś jakoś pochmurno, mgła i nic się nie chce :ico_noniewiem:

: 20 lut 2010, 11:15
autor: karo-22
No bidulka, bidulka... Ale trzeba robić wszystko by Maluszek był zdrowy. Oby wyniki się poprawiły i skurcze minęły! Trzymamy kciuki! :-)

: 20 lut 2010, 11:45
autor: Martalka
Karo, brawo! Za Wasze połowinki :ico_brawa_01:

Nicola trzymaj się!
Mam nadzieję, że szybko coś zaradzą.
Martwią mnie te skurcze. Nicola, dobrze, że jesteś pod opieką!


Ja też, mam wrażenie, zaliczam spadek wyników. Jestem słaba, po umyciu wanny po sobie, dopadło mnie takie szaleńcze bicie serca, że musiałam się położyć. Inaczej bym padła...
Nie wiem co się dzieje! :ico_zly:
W poniedziałek, nie wiem jak to zrobię bo nie mam jak pojechać... pojadę zrobić sobie morfologię.

: 20 lut 2010, 12:22
autor: tibby
Martalka, może trochę żelaza ci się przyda, co?
ja też już cholernie szybko się męczę :ico_noniewiem: podłogę ostatnio na raty myłam, bo musiałam odpoczywać po każdym kawałku. :ico_noniewiem:


a dziś tapetowanie! :ico_brawa_01:

Ale nieszczęścia z tą Nicolą :-/ Trzymam za nią kciukasy mocno! :ico_sorki:

: 20 lut 2010, 12:26
autor: mmarta81
Martalka, super brzusio :ico_brawa_01: i synio miodzio :-D
NICOLA buuuu trzymaj sie :ico_sorki:
Karo :ico_brawa_01:

u mnie tak sobie jak sie na robie to tez czasem dopada mnie zmeczenie - ale to dlatego ze w cigu dnie nie am chwili zeby usiasc i wypoczac :ico_noniewiem: nie to co przy pierwszej ciazy :-D

:)

: 20 lut 2010, 12:29
autor: Anja224
Dzieki wszystkim że akceptujecie mój wiek. Niestety różni są ludzie. Ja też nie bardzo coś się czuje , strasznie słaba , plecy okropnie bolą . Mam pytanie bierzecie może duphaston na podtrzymanie ciązy? ja to biore od początku ciąży z powodu mocnych bólów brzucha, ciągle się zamartwiam:( W dodatek ten tydzień to był koszmar zmarła moja ciocia i dwaj wujkowie, próbowałam się tak nie załamywać ale jednak do końca się tak nie da. A co do czynnika rh to już wiem o tym dużo a mojej ginekolog o tym powiedziałam.Im coraz do bliżej porodu tym bardziej się boję. Pozdrawiam i życze wszystkim miłego dnia:)