Strona 138 z 341

: 04 maja 2011, 14:15
autor: martasz

:ico_szoking: ale numer, a wiesz,że my też byliśmy w sobotę w Łańcucie??? Byliśmy w Rzeszowie i potem w Łańcucie, pochodziliśmy po parku.
hehe jaki ten świat mały :D

wczoraj mój P. złożył łóżeczko :)) jejkuuu teraz jak wchodzę do pokoju to az mam ciarrrrrki.
jak zwykle moja teściowa wyleciała ze swoimi zabobonami że łóżeczka się wczesniej nie rozkłada bo nie będzie się miało co w nie włożyć ;// pfff...

jak ja nie cierpię takich przesądów :ico_zly: Moja babcia też ostatnio zaczęła: "już macie wózek?takie rzeczy się kupuje po porodzie" powiedziałam jej, że po porodzie to ja się mam zamiar dzieckiem zajmować, a nie za wózkiem itp biegać :ico_zly:

: 04 maja 2011, 17:10
autor: ladybird23
Malinka ja mialam lozeczko rozlozone juz na poczatku kwietnia i jakos mialam co w nie wlozyc, wiec spoko luz :ico_oczko:
teraz mysle ze juz tak w polowie czerwca bedziemy skladac, jak juz wszystko bede miala dla Malej przygotowane :-)

ja sobie dzis odebralam wyniki..i wszystko w normie (sprawdzalam normy w necie :ico_noniewiem: ) cukier na poziomie 6,1 mmol/l wiec luz :ico_sorki: wydaje mi sie ze mam za duzo leukocytow w moczu i we krwi ogolnie, a malo erytrocytow, ale one ponoc spadaja po 30 tyg :ico_noniewiem: musze sobie porownac wyniki z tymi co robilam poprzednim razem, wtedy bylo wszystko ok, wiec jak teraz beda podobne to juz sie nie martwie :-)

a u nas pogoda sie polepszyla, tzn wyszlo slonko, ale temp ponizej 10 kresek :ico_noniewiem:

: 04 maja 2011, 17:48
autor: Kocura Bura
Cześć!
jak ja nie cierpię takich przesądów
kiedyś można sobie było pozwolić na przesądy, bo i tak wyboru nie było :ico_haha_01: Ty w szpitalu, a chłop mół iść po wóżek, bo pewno i tak był 1 sklep z wózkami i wózków 1 model :ico_haha_01:

ladybird23, super,że wyniki dobre! A tymi za dużymi czy za małymi to tak do końca się nie przejmuj, bo nawet jak są podane normy to dot. "normalnych" ludzi, kobiety ciężarne mają inne i to na różnym etapie ciąży. No chyba,że sobie od razu w google wpisywałaś,że mają dot. ciężarnych.

Malinka a Ty sobie odpoczywaj na swoich włościach :ico_brawa_01:

: 04 maja 2011, 19:14
autor: zirafka
Cześć. Nareszcie trochę luzu. Dzisiaj byłam na badaniu glukozy i wkurzyłam sie jak niewiem co, bo w kolejce stałam prawie 2 godziny a ptem jeszcze godzina po wypiciu tego swiństwa więc prawie 4 godziny spędziłam w szpitalu... no i jeszcze te baby ( dosłownie BABY ) sa tak "uprzejme" , ze niech je szlag trafi.... no ale mam juz to za soba i mam nadzieję, ż enie bedę musiał juz nigdy tego robic, bo to jakaś masakra jak dla mnie ... kilka razy mnie pociągalo na wymioty a te z ryjem na mnie ze nie ma się co ociągac tylo szybko to pić :ico_puknij: bo nie ma czasu to im powiedziałam, ze ja przyszłam wcześnie i , ze stałam w kolejce 2 godziny a ze robia sztuczna kolejkę to nie moja wina... cos tam pod nosem powiedziały ale juz więcej nie fikały... wa wziąść i to w cholere sprywatyzowac to by dopiero chodziły jak w zegarku... i tak za wszystko trzeba płacic. No to sie wyżaliłam :ico_oczko:
A pogoda u nas lepsz aniż wczoraj bo świeciło słońce ale było dość chłodno i wiatr taki mroźny... bylismy z Kubą na rowerze to powiem wam, ze ręce mi zmarzły... no i wogóle to dzidzia dzisiaj słabo mi sie rusza , może śpi po tej "pysznej" glukozie?

: 04 maja 2011, 19:58
autor: nina0226
zirafko to wkurzające że w Polsce tak wygląda służba zdrowia!!! :ico_zly: Nie zapłacisz to nie chcą potraktować jak człowieka... a jak strajkować, że niby za mało im płacą to potrafią ehh. Dlatego ja będę prywatnie rodzić.

Malinka Ty odpoczywaj i się nie przemęczaj... od początku chyba miałaś jakieś zagrożenia to tym bardziej powinnaś się oszczędzać.

A mi dziś jakoś rozpycha brzuch od środka... takie dziwne uczucie i coraz gorzej mi się oddycha ...

: 04 maja 2011, 20:18
autor: Malinkax33
zirafka, a to na krzywą ciężarna w kolejce czeka...?
dziwne bo tak jak w Radomiu to ciężarne mają wszedzie bez kolejek jedynie w kasach w sklepach he.
nina0226, no były były ale naszczescie jest w porządku , jeszcze 8 tyg hihi :)
takie skurcze mam nieprzyjemne :(
opierdzielam się tak dosłownie od wczoraj hehe tylko obiad ugotowałam ;P
malutka czuje pcha się na świat coraz bardziej bo ciągle rączie ki i nóżki wystawia mi do głaskania , mam wrażenie ,że świetnie sie dogadujemy, jak do niej mówię to odpowiada kopniaczkami i jak łaskocze ją tak fajnie tez sie wierci tak jak by czuła i rozumiała... mój P sie ze mnie śmieje :(
a to takie fajne uczucie.... :ico_brawa_01:

: 04 maja 2011, 21:14
autor: ladybird23
Kocura Bura wpisalam dla ciezarnych :ico_noniewiem:
zirafka ja czekalam pol godz, przyszlam 7:10 a juz bylam trzecia i myslisz ze ktoras babsko by wpadlo na to zeby mnie przepuscic..nie..wszystkie takie chore, ze koniecznie juz..teraz musza zbadac krew, a potem 10 min jeszcze dyskusje w gabinecie :ico_zly:
a dzis poszlam odebrac wyniki i jakas pi...siedzi za biurkiem, uklada recepty, stoje wiec i czekam...w koncu pytam "przepraszam czy moze nie przeszkadzam?" a ona do mnie " w czym?"..juz mi cisnienie podniosla..mowie "no pani.."a ona do mnie "zaraz skoncze" :ico_szoking: :wpale: , ciekawa tylko jestem czy zapamietala moje nazwisko, bo moja bratowa robi w tej przychodni to pewnie by jej powiedziala ze bylam, a ja swoja droga tez jej powiem ze personel maja po byku :ico_puknij:

: 05 maja 2011, 10:11
autor: Malinkax33
ladybird23, no to ci powiem ,że fajna służba zdrowia :D haha.
a co do kolejek to ja zawsze wchodzę bez, w tyłku mam te mohery ;/
ona zawsze ku... siedzą do jakiego lekarza bys nie poszła, nawet do gina moja mi mówiła ,żeprzychodzą doniej takie i opowiadają o całym życiu, a jak w kolejkach stoją do lekarzy imiedzy sobą gadają to cały życiorys każdej na pamiec sie nauczysz ,,,
s k s... starość kur.. starość , mama nadzieje ,że ja taka nie bd ;P

: 05 maja 2011, 10:40
autor: zirafka
Dlatego ja będę prywatnie rodzić.
jeżeli masz taką mozliwośc to pewnie , że tak... sam bym tak chciała, ale mieszkam w zapyziałym mieście, gdzie jest tylko jeden szpital więc nie mam wyboru....
zirafka, a to na krzywą ciężarna w kolejce czeka...?

u nas ciężarna na wszystko czeka w kolejce hihi z drugiej strony ciąża to nie choroba...
zirafka ja czekalam pol godz, przyszlam 7:10 a juz bylam trzecia

jaslyszałam, ze babka stala od 6 czyli od tej od której otwieraja szpital i była 9 ahahahah a ja jak przyszłam to pewnie byłam z 25 :ico_szoking:
Ale dzisiaj tylo po wynik polece no i dzisiaj mam obiad na głowie.... a lenia mam jak cholera.. nic mi się niechce, zresztą kiepską miałam noc bo co chwilkę się budziałm bo mnie mały budził bo a z3 razy w nocy dzisiaj sikał a to ja co chwilke tez biegałam więc co chwilkę byłam w ubikacji no i jeszcez leżłam i sprawdzałam czy mała mi się rusza atu gościówa jak się uparał tak przespała prawie cały dzien i noc ... pewnie po tej glukozie bo dzisiaj od rana trwaja zabawy :ico_oczko:
a i strasznie zimny u nas dzisiaj wieje wiatr , byłam na rynku po warzywa to tak mnie przewieło, ze nie wychodze juz dzisija nigdzie, a teraz podjadłam sobie sniadania więc ogarnęła mnie senność.

: 05 maja 2011, 11:19
autor: martasz
Ja też w nocy źle spałam i ciagle biegałam siku :/
Obiadu nie chce mi się robić, bo Małż w Wawie na spotkaniu i późno wróci. Chyba zrobię sobie tosty :-D

A co do kolejek to ja ostatnio pierwszy raz w życiu w markecie przepchałam się na początek w kasie dla ciężarnych, matek z dziećmi i inwalidów. Miałam 3 rzeczy, kolejki takie, że aż zakręcały, a w sklepie okropnie duszno..chciałam jeszcze kupić jakiś owoc, ale mohery tak się przy nich pchały jakby coś za darmo dawali więc zrezygnowałam ("schorowane babcie inwalidki" :ico_zly:) jak doszłam do kasy i szłam na początek kolejki to babsztyle mało mnie wzrokiem nie zabiły, zwłaszcza, że w moje ślady poszła jakaś mamuśka z maluchem i chłopak o kulach. Oczywiście zaczęły sapać, że one przecież czekają!ale im powiedziałyśmy, że mogły stanąć w innej kasie :-D

:ico_ciezarowka: g:) :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: