Awatar użytkownika
Natashka
Miss zgubnych kilogramków
Posty: 9704
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:06

13 lis 2007, 09:29

dziendoberek
nocka przespana w :ico_szoking: calosci... dopiero teraz maluch sie obudzi l i oglada z lozeczka baje :ico_szoking:

akurat u mnei z jedzeniem nie ma zadnego problermu, maly wciaga wszystko wlasnie oprocz jaj, no czasami ma jakis gorszy apetyt ale nie panikuje wtedy bo przeciez kazdemu moze sie trafic gorszy dzien, Oskarowi to by sie buzka prawie nie zamykala taki ma apetyt, nawet jak swojego juz nie moze to po chwili dizie dalej i od kogos inneto podjada-choc gryzka :ico_szoking: :ico_haha_01:

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

13 lis 2007, 09:55

Ja tez sie juz przyzwyczailam ze Maja czesto ma dni,gdzie nie chce jesc i tez nie panikuje. Mniej wiecej co trzy miesiące robie jej morfologie, wyniki ma dobre wiec tlye co je wystarcza jej...

Awatar użytkownika
tyna
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1061
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:40

13 lis 2007, 12:55

Iwonka widocznie Maja będzie drobniutka i już, nie bedzie miała nadwagi :-)
Michałek apetyt ma ostatni dobry,nawet przy przeziębieniu i tak jak Oskarek zjada swoją porcję i jeszcze od kogos potrafi skubnąć,z reszta najlepiej smakuje od rodziców z talerza :-) A ja jestem w szoku pozytywnym, bo udało mi się uśpić wczoraj Michałka o 20.30 :ico_szoking: Wykorzystałam chwilę jak mój Piotrek wyszedł,mały sie przytulił i zasnął. Myślałam,że wcześniej sie obudzi, ale spał do 7.50 , co prawda z 2 pobudkami,ale to normalka. Zobaczymy czy dzisiaj mi sie uda, bo taki przedłużony wieczór bez Michasia to błogosławieństwo dla nas :-D

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

13 lis 2007, 13:19

tyna pisze:taki przedłużony wieczór bez Michasia to błogosławieństwo dla nas

Zgadzam sie :-D

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

13 lis 2007, 15:56

Mam takie pytanie techniczne, ile wzrostu mają wasze maluchy, nasza przy wadze ponad 11,5 ma około 80, cięzkją było zmierzyć tak się wierciła

Awatar użytkownika
justyna25
4000 - letni staruszek
Posty: 4967
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

13 lis 2007, 18:29

witam :ico_haha_01:
asiapanda, mama-emilki wasze dziewczynki niezłą mają wage :-D :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
Ada wazy 9700 i zmierzyła ją pielęgniarka w przychodni że ma niby wzrostu 76 :ico_noniewiem: :ico_noniewiem:
Ja dziś padam po nocce na 8.30 musiałam iść na kurs BHP :ico_olaboga: :ico_olaboga: który trwał 6 godzin ,wynudziłam sie za wszystki cZasy :ico_olaboga: :ico_olaboga: a oczy już odmawiają mi posłuszeństwa :ico_olaboga: :ico_olaboga: no cóż jeszcze troche musze wytrzymać az Aduslek pójdzie spać :-)

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

13 lis 2007, 19:34

Ja znalazłam w mojej mądrej książce że dziecko w pirwszym roku powinno urosnąc 18-25 cm Czyli nasza dobrze urosła :) miała 52 teraz ma 80 (coś koło tego) jutro dokładnie się dowiem na zczepieniu :-D

Awatar użytkownika
tyna
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
JEEEST! Przekroczyłem 1000 postów!
Posty: 1061
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:40

13 lis 2007, 19:44

Michałek tez mierzy tak około 80cm, w pzrychodni to u nas byle jak mierzą i raz mu wychodzi parę cm mniej raz więcej :ico_puknij: sama go mierzę zawsze.

ivon
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5984
Rejestracja: 10 kwie 2007, 10:41

13 lis 2007, 20:22

Maja przez rok urosla 30cm :-D (urodzila sie mając 47cm).

Gabrysiu, 82cm to sporo jak na dziewczynke- o 5cm wiecej od Mai... Emi bedzie wysoka :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
asiapanda
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3077
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:07

13 lis 2007, 20:58

Jejuś to wysokiego masz męża mój ma klasycznie 180 ja lekko ponad 160 :-D
Z tym mrzeniem to faktycznie trudno uchwycić, ja nie mierzę, widze po ubrankach czy rośnie, chociaz teraz juz troszkę trudniej :-D A Maja faktycznie dużo urosła, taka maleńka była, musiała nadgonić sporo.
A co do wagi to nasza urodziła się chyba średnio duża bo ważyła 3100, a obecnie 11,5 :-D

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość