Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

i napierdziela brzuchol na dole ... tak rwie

[ Dodano: 15-05-2012, 11:58 ]

kurcze chciałam Wam wrzucic choc 2 zdjęcia, ale fotosik coś nie chce pracowac, jak mi się uda to Wam jeszcze dziś coś pokaże, ale częśc z Was i tak widziała już na FB moje dwa skarby
fajni są nie

fajni ???? kochana malo powiedziane, masz slodkie malenstwa !!!

kochana malo powiedziane, masz slodkie malenstwa !!!

a jak po mamusi
a tak na prawdę to tak jak i Damian tak i Niko są strasznie podobni do mojego męża, no ja "nie mam" swoich dzieci tyle, że Damian ma mój nosek, a Niko jeszcze nie wiem

i napierdziela brzuchol na dole ... tak rwie

to może... ale ciii żeby nie zapeszyc ale oby to było to

[ Dodano: 15-05-2012, 12:18 ]

kochane jak wygladaja wody saczace sie

jak wyglądają to nie pamiętam, ale pamiętam - przy Damianie mi się sączyły cały czas, że czułam że leje się ze mnie cały czas coś delikatnie, czasem troszkę bardziej, ale jaki kolor lub zapach to nie pamiętam, chyba były bezbarwne..

Sylwia, wody mialam wodniste... chlusnely jakbym sie posikala i zreszta pomslilam je z moczem :P
Moze u Ciebie to czop ?

[ Dodano: 15-05-2012, 12:47 ]
Myszka_, oj tak chlopaki sa cudne :)

jagódka, ja jestem z łódzkiego, a dlaczego? ;)

asiab zdrówka dla dzieci

asienka nie moge sie napatrzec na Piotrusia i jak już pięknie sie uśmiecha

myszko witaj i jak sie czujesz w roli podwojnej mamusi?

Sylwia, u mnie było tak ze czułam jak coś leci ze mnie...bardzo ciepłego, było przezroczyste i bezzapachowe. Poprostu wiedziałąm ze to wody.

karo-22, bo z chęcią bym się tam przeniosła skoro takie prezenty dostajecie

karo-22, bo z chęcią bym się tam przeniosła skoro takie prezenty dostajecie

ooo to i ja sie przeprowadzam :)

[ Dodano: 15-05-2012, 14:20 ]
niiee to jednak nie wody ..upławy większe.. bo teraz np cisza..

gratulacje dla nowej mamusi i czekamy teraz na kolejną - Sylwia, bierz się do roboty!

Jagódka, takie prezenty dostajemy, ale i dajemy Nie ma nic za darmo

Sylwia to nie ja urodziła, to sajurka - córeczkę
Myszko dobrze pamiętałas byłam u doktorka, on do mnie no jakby nic sie nie stało, to 3 czerwca proszę sie zgłosic do szpitala. A ja mu: nie nie nie panie doktorze nie wyjde stad bez skierowania Pomyślał pewnie - bezczelna baba, ale przyznał, zę jak obiecał to da
I byłam dziś w szpitalu sie umówic, zrobili mi ktg, wymacali brzuch. Pan doktor, który mnie przyjmował na swiecie mówi - hmmmm...moze w czwartek by pani przyszła, moze w piątek....ale po co lezec u nas w weekend, prosze przyjsć w poniedziałek Mogę sie jeszcze najesc ile chce, bo pokroją mnie we wtorek- mam to juz na piśmie własnie obmyślam "ostatni" posiłek
Oczywiscie jak sie rozkręci wczesniej to tez mam przyjsc.
Ale powiem Wam, ze starsznie sie denerwowałam w tej poczekalni, szczególnie jak połozna powiedziała, ze najpierw sprawdzi tętno, a potem prosze się przebrac, a ja tylko z mała torebką byłam...

Dzieciaczki wszystkie macie cudne i az mi sie nie chce wierzyc, ze już takie "stare", kiedy to mineło?

[ Dodano: 15-05-2012, 15:56 ]
AAA Sylwia ja tez mam takie "upławy" az mi wkładka przecieka, ale to nie wody u mnie