izuś_85, mój aparat to miał takie zagrywki, że nie chciał chodzić na zwykłych bateriach, a akumulatory działały podobnie jak u Ciebie, aż jakiś rok temu sprzedawca polecił mi takie droższe (ale nie akumulatorki) i jestem z nich bardzo zadowolona. Były 4 w opakowaniu, do mojego wchodzą 2, te dwie pierwsze jakoś po roczku Wiki wymieniłam, czyli wystarczyły mi na ok 7 miesięcy, a robiłam na prawdę sporo zdjęć, na 2 kolejnych ciągle robię fotki, ciekawe na jak długo tym razem wystarczą? Takie:
http://allegro.pl/4-x-energizer-ultimat ... 73687.html
A co do kości ogonowej, to ja też mam masakrę, czasem na prawą nogę stanąć nie mogę... okropność. Mam tylko nadzieję, że po porodzie minie
Współczuję tego koszmaru z lekami...
Ale Twój szwagier to panikarz
Pati85, gratki za 5 miesiąc

Brzuszek śliczny, taki zgrabniutki

No i super, że już ruchy czujesz
ze jak tylko urodze biore sie za siebie, chce wrocic do mojej dawnej figury
he he, ja też taki cel sobie wymyśliłam, to razem będziemy liczyć kg
Kinga_łódź, super, że znów zobaczyłaś dzidziusia, ładnie już waży

No i najważniejsze, że cała reszta też ok
elibell, czekamy na obiecane fotki
izabelllla123, czyli Ciebie też ta wredna kość ogonowa dopadła... Gratki za połóweczkę

śliczny brzusio i wcale nie taki ogromny. Mnie się wydaje, że porównywalny z moim
U nas pogoda kiepska, nie pada, ale zimno, nie chce mi się nawet wychodzić. Wiki śpi oczywiście. Wczoraj mieliśmy wymianę okna w kuchni, dziś dokończyli obróbkę. Nawet nie wiecie jak się cieszę, że już po wszystkim, teraz się bierzemy za remont w kuchni

Wczoraj cały dzień byłyśmy w gościach z Wiką, ale grzecznie się bawiła, normalnie byłam z niej dumna
[ Dodano: 17-05-2011, 13:20 ]
izuś_85, super, że Maja już zdrowa
Kocura Bura, to Twoja Zuzia chora była? Bo chyba coś mi umknęło
[ Dodano: 17-05-2011, 13:24 ]
Chciałam się jeszcze pochwalić, że mamy w końcu imię dla dziewczynki (no chyba, że znów nam coś odwali), będzie Joanna
