Strona 139 z 142

: 06 sty 2008, 20:14
autor: iwona83
Ostatnio jak wazylam Majke to miala 3890 ale byla w ubrankach jutro ide do pediatry to zobaczymy

troche sie dzisiaj przestraszylam bo Majka zrobila zielona kupke i nie wiem od czego jedynie co moge przypuszczac to to ze ja jej robie mleko na wodzie mineralnej dla dzieci a wczoraj bylismy u znajomych i zrobilam na zwyklej no a druga opcja taka ze jak odciagam pokarm to podaje malej a zjadlam mandarynke
aha i jeszcze jedna opcja wyczytalam w listopadowych mamach ze pediatra powiedzial ze moze byc jak dziecko jest przeziebione ale ta opcja to odpada

a moze dziewczyny sie wkoncu przeniesiemy na noworodki i niemowleta bo oczekujace to my juz nie jestesmy

: 06 sty 2008, 21:27
autor: kaska28
Witam.
Wpadam tylko na chwilkę . Dziękuję za gratulacje :ico_sorki: Lece do lóżeczka próbowac się troszkę wyspac. Zajrzę jutro to wszystko opiszę.

Jolka gratuluję synusia :ico_brawa_01:

Pa pa.

: 06 sty 2008, 22:11
autor: iwona83
Kaska fajnie ze juz jestes z nami :ico_haha_01:

[ Dodano: 2008-01-06, 21:14 ]
Renia wlasnie doczytalam
Wszystkiego Najlepszego z okazji pierwszej rocznicy slubu :ico_prezent: :ico_buziaczki_big:

: 06 sty 2008, 22:55
autor: madziarka81
Hej dziewczyny. Wy juz wszystkie rozpakowane, a co z Robak? Wiecie coś?

: 07 sty 2008, 14:13
autor: robak
czesc babeczki :-D
to moze powoli opwiem co i jak:)
jak wiecie trafilam do szpitala 1 stycznia jak planowlam ,polozyli mnie na patologie i nastepnego dnia rano przy badaniu okazalo sie ze ze sa juz prawie 4 cm rozwarcia ,szyjka gotowa do porodu ,ale zadnych skorczy,ja tylko czulam pobolewanie jak na @ podbrzusza,ale nic na ktg nie pokazywalo.postanowili ze jak nic w nocy mnie nie ruszy o '
7rano mam isc na wywolanie i tak tez sie stalo.o siodmej rano trafilam na porodowke podlaczyli mi oksytocyne i zaczely sie delikatne skorcze.zaraz maz przyjechal i lezelismy w pokoju rodzinnym, bardzo szybko zaczely sie konkretne skorcze, zaraz mnie zabadali bo skorcze byly tak bolesne ze odpywalam miedzy nimi,za mocno podkrecili okstocyne,musieli dac mi cos rozkorczowego bo przesadzili,posiedzialam troche na pilce i zaraz mnie zbadali i okazalo soe ze mala juz chce sie sie rodzic i szybko kazali mi przec za 3 razem mala wyskoczyla :-D
moj porod trwal 4 godziny,takze bardzo szybko,boli cholernie ale fakt jak zobaczylam
Sare na swoim brzuchu nie czulam juz nic.Mala urodzilia sie 3.01.wazyla 2920 i 54 cm dluga.jest sliczna,zdrowa,kochana,jak bede miala chwilke wkleje foto :-D
pozdrawiam

: 07 sty 2008, 14:17
autor: Marta26
robak, SERDECZNE GRATULACJE :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 07 sty 2008, 14:21
autor: madziarka81
robak, gratulacje!!!!!

: 07 sty 2008, 15:22
autor: Renia0601
robak, gratulacje ogromne :ico_brawa_01:

iwona83, dzięki bardzo za życzenia i ja już jestem na niemowlętach ale tam jakoś mniej nas zagląa, ten brak czasu :ico_noniewiem:

: 07 sty 2008, 16:20
autor: iwona83
robak gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!

no to juz jestesmy wszystkie rozpakwane

a ja bylam dzisiaj z majka u pediatry wszystko ok przytyla 700gr w ciagu miesiaca i urosla 6cm za miesiac pierwsze szczepienia jedno mam co jest za darmo a drugie bede musiala kupic podobno dopiero od niedawna szczepia dzieci na to

a po lekarzu pojechalismy na zakupki bo dzisiaj zaczely sie przeceny nakupilam troche ubranek dla majki ale wszystko rozowe a jutro ide znowu kurcze dla takich maluchow to by sie tylko kupowalo a jaka rados c z tego ejst

: 07 sty 2008, 16:50
autor: Asikk
cześć kobitki!!! Robak gratualcje !!! iwona83, no to ładnie Majusia nabiera, ale mój synuś to po 2 tygodniach nabrał 800g taki z niego żarłok. jak wyszłam ze szpitala to kruszyna ważył tylko 2700g a teraz po 2 tyg jak go zważyłam ważył już 3500g, nawet jak była u mnie położna to mówiła ze super że nadrabia straty . Ale zato biedaczek męczą go takie lekkie kolki pręży się a bąki jak nie idą tak nie idą . Herbatki koperkowej wypija tyle co kot napłakał jak ma czkawke to da się namówić na jakiś łyczek, ale zato podaje mu espumisan na łyżeczce no i może troszke zelżały te kolki ale nie do końca. Kupke robi tylko tak 2-3 razy dziennie i to też z trudem i przez to jest strasznie nerwowy i marudzi. Mam nadzieje ze się to unormuje bo biedny tak się męczy przez to śpi niespokojnie bo cały czas się pręży i budzi no a wtedy to odrazu chce butle i tak co 2 godzinki pobudka. :ico_olaboga: Dziś było u nas ładnie to byłam na spacerku 1h i słodko i spokojnie spał i teraz też ładnie zasnoł. :ico_brawa_01: Zobaczymy na jak długo. Ok uciekam .iwona83, To ja też wejde na noworodki.