Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

JPo ten z animacją jest rewelacyjny!!!!!! Wszystkie pochwały juz wypowiedziane, ale gdziez by tu nie chwalić i nie podziwiać.. jesteś z pewnością mistrzynią scrapkowania!!
A tak na marginesie.. sa jakieś konkursy czy mistrzostwa?? napewno byś wygrała!

witam

i dziękuję za pochwały...
na pewno nie jestem mistrzynią... są dużo lepsze ode mnie w skrapkowaniu... jedyna różnica między nami to taka, że ja prawie wszystkie elementy robię sama a większość skraperek korzysta z gotowych elementów...

[ Dodano: Sob 15 Wrz, 2007 00:24 ]
a to jest malowanka... czcionka: LemonChicken

JPo, dla ciebie, chyba pracujesz na tym programie, ja nie mam czasu się pobawić ale nieraz jak chwilke znajde to coś sworze.

super praca joasiu , ale i modelke tez masz cudna :) napisz mi jeszcze prosze czy twoja zuzia to miniaturka czy normalny yorus?

witam

MONIKAB fr - Zuzia jest normalnym yoraskiem i to w górnych granicach wzorca rasy. Ja nie chciałam takiego liliputka, bo one mają mnóstwo wad genetycznych, bardzo często chorują i krótko żyją - w malutkim ciałku są normalne narządy, które się tam nie mieszczą, nie zarasta im ciemiączko, nie wypadają mleczne ząbki, są apatyczne - nie mają żywiołowego charakteru terierów... dlatego w zarejestrowanych hodowlach nie znajdziesz yorasków mniejszych niż 2 kg - takie maluchy nigdy nie przejdą przez obowiązkowe wystawy, aby móc się rozmnażać... standardem jest waga 2,5 - 3 kg
Całe szczęście, że mija moda na tak maleńkie egzemplarze i wreszcie pseudohodowcy przestaną na siłę miniaturyzować tę wspaniałą rasę. Bo co to za terrier co potrafi kilka godzin siedzieć na kolanach pańci bez ruchu...
Zuzia była największa z miotu... teraz moja panna to grubasek, aż jej się wałeczki robią - waży 4,5 kg - wiem, że powinnam jej ograniczyć jedzonko, żeby zbić wagę do 3,5 kg ale nie potrafię...

ale się rozpisałam... sorki... ja na ten temat mogę godzinami... wiem, że to nie wątek o pieskach ale mam nadzieję, że dziewczyny się nie pogniewają i Lady mnie nie zbanuje za to...
a tak a`propos - Lady zdrowiej i szybciutko wracaj bo nam Ciebie brak...

Dobry wieczor dziewczynki JPO jak zwykle ogromniaste .Ja tez troche sie bawilam PSP 'ikiem ,probowalam ,ale czy to cos warte ocencie same Po kliknieciu sie poweksza





Takie to troche mroczne

mroczne ale fajne... niezły ten blending

a ja zrobiłam skrapka z prościutką, delikatniutką animacyjką... wszystko mojej roboty, czcionka: BrockScript



[ Dodano: Nie 16 Wrz, 2007 02:01 ]
Na potrzeby bloga robiłam pokaz moich wcześniejszych skrapków więc i tutaj wstawiam... opisy do wszystkich skrapków znajdują się na blogu (baner w podpisie) - niestety przez gifa strasznie się jakość pogorszyła... na blogu są dużo lepszej jakości więc zapraszam...



i dobranoc..

witam
wreszcie dzisiaj mam troche sily zeby cos napisac , ale juz mnie boli glowa
JPo, skrapeczki jak zawsze swietne , a gadac przeciesz mozna o wszystkim , dlaczego i nie o pieskac sa przeciesz codne , to watek o fotkach , ale przeciesz mamy w zyciu i inne pasje i zainteresowania i mozna sobie i o nich pogadac

[ Dodano: 2007-09-16, 18:27 ]
aaaaabenten, fajniusi blendig , juz dawno nie ogladalam takich prac i naprawde mi sie spodobaly

Lady - jak zdrówko?

...w necie widziałam już kilka prac z takimi potrójnymi ramkami i kilka z napisami dookoła więc nie podaję inspiracji, wszystko zrobiłam sama, czcionka: BrockScript

JPo pisze:MONIKAB fr - Zuzia jest normalnym yoraskiem i to w górnych granicach wzorca rasy. Ja nie chciałam takiego liliputka, bo one mają mnóstwo wad genetycznych, bardzo często chorują i krótko żyją - w malutkim ciałku są normalne narządy, które się tam nie mieszczą, nie zarasta im ciemiączko, nie wypadają mleczne ząbki, są apatyczne - nie mają żywiołowego charakteru terierów... dlatego w zarejestrowanych hodowlach nie znajdziesz yorasków mniejszych niż 2 kg - takie maluchy nigdy nie przejdą przez obowiązkowe wystawy, aby móc się rozmnażać... standardem jest waga 2,5 - 3 kg

wiem kochana, niestety jak kupowalam swoja kruszynke, to jeszcze nie bylam o tym poinformowana... boje sie ze moj pieseczek moze byc chory... gdybym o tym wiedziala wczesniej pewnie nie kupilabym miniaturki...chociaz moj psiak urzekl mnie nie swoimi gabarytami lecz tym ze tak do mnie lgnal... tak patrzyl z klatki...ach...
ale pocieszam sie tym, ze wiele ludzi ma miniaturki i zyja im zdrowe wiele lat ( osztatnio poznaje wiele osob z yoreczkami... ) poza tym moj szczeniaczek mial byc miniaturka...ale juz jest dosc spory... moze po prostu to byla tylko nieuczciwosc hodowcy... nie wiem... no ale czego sie mozna spodziewac kupujac psa z hodowli psow rasowych bezrodowodowych... przepraszam ze sie tak rozpisalam i to na temat nie zwiazany z tematem fotografii...

[ Dodano: 2007-09-17, 08:25 ]
http://www.tik-tak.pl/forum_dla_rodzico ... php?t=2860 a tutaj podaje linka do nowozalozonego tematu przeze mnie, jesli Joasiu masz ochote to napisz pare slow :)