Strona 139 z 276

: 04 wrz 2010, 12:12
autor: Monia M
dobra to dzisiaj ja stawiam :ico_tort: za 30 tc :-D

: 04 wrz 2010, 13:50
autor: aniaj84
co do karmienia piersią to ja karmiłam igora 9 miesiecy :ico_brawa_01:
jadłam prawie wszystko, ale wiecie bez przesady wszystko
teraz też bym chciała przynajmniej do roku :ico_sorki:
przez pierwsze 3 miesiące przez silikonową nakładkę bo miałam płaskie brodawki i nie chciał załapać

ja ogarnęłam pół chaty
zrobiłam fasolkę po bretońsku, sałatkę ryżową i ugotowałam rosół na jutro na potrawkę
teraz normalnie padam na pysk
młody u dziadków więc teraz musze sie na chwile chociaż połozyć
wieczorkiem idziemy na polter

Monia M, wielkie gratki za 30 tc :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

: 04 wrz 2010, 14:03
autor: Monia M
aniaj84, dzieki wielkie :ico_sorki:
ja tez uprzatnelam domek, i my juz po obiadku. Teraz musze po nim pozmywac, ale tak mi sie juz nie chce nic ze szok.

: 04 wrz 2010, 15:31
autor: Ania_R
Monia M, gratki za okrąglutki tydzień!!! :ico_brawa_01:

ejustysia, w Twoim przypadku rzeczywiście kiedy nie jesz tylu rzeczy wydaje mi się że najlepszym rozwiązaniem jest mieszanka i olej położne w szpitalu!!! - to Twoja decyzja i masz do niej prawo i nikt nie ma prawa Ci mówić co jest lepsze dla dziecka - Ty jesteś matką i wiesz najlepiej!!! :ico_sorki:

Monia M, a co do Twojego karmienia to trzymam kciuki żeby tym razem dłużej się udało karmić bo nie ukrywam że to niezla wygoda :ico_oczko: :ico_sorki: a co do tego że mati płakał jak cokolwiek zjadłaś to powiem Ci że nie do końca ma to aż takie znaczenie co jemy -niestety...Wiadomo że wzdymających nie można, ale jak dziecko ma tendencje do lolek to niestety z powodu nie dorosłego jeszcze układu pokarmowego i po prostu musi minąć te 2-3 miesiące zanim się brzuszek przyzwyczai. Warto więc przetrzymac najtrudniejsze 3 miesiące i potem to juz z górki :ico_oczko: :ico_sorki:

Aaaaa i jeszcze jedno - tak dla uwagi przyszłych mamuś :ico_oczko: :ico_sorki: Powiedziała mi o tym neurolog w PL u której byłam jak Maja była mała (przydatne info!!! :ico_sorki: ). Maja jak ją podnosiłam czy ubierałam itd. strasznie zaczynała płakac nagle. Myślałam że coś ja boli, ale nie!!! Okazało się że moje dziecko (a wiele jest takich) jest wrażliwe na nagłą zmiane pozycji, że jeszcze nie czuje się do końca pewne z kontrola własnego ciała, świadomością posiadania rączek i nóżek które w odruchu bezwarunkowym nagle np. odchylą sie do tyłu czy poruszą i dziecko to przestrasza...Rade dostałam taka by powolutku zmieniac pozycje dziecka, by w czasie dużego płaczu zawinąć ciasno (ale bez przesady :ico_oczko: ) dziecko w taki kokonik jakby że rączki tez sa zawinięte i podotykać tak jakby ugniatając dziecko delikatnie by poczuło swoje rączki, nóżki itd. Ta przypadłość mineła jak ręką odjął po skończonym 3 miesiącu :ico_sorki:

: 04 wrz 2010, 17:39
autor: sylwiab0000
Monia gratulacje za 30 tydzień :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
ania84 i ejustysia widocznie w waszej okolicy są grzyby a u nas jeszcze nie. Byłam dzisiaj na grzybach i znalazłam tylko 3 prawdziwki, kilka koźlaków i kilka kurek, a chodziliśmy ze 2 godziny. W tamtym roku to w jednym miejscu dosłownie cięło się grzyby i trzeba było uważać, żeby ich nie podeptać, bo powychodziły takie maleńkie i przez pół godziny to uzbierało się całe wiaderko.
ejustysia cudny pajacyk. A odnośnie karmienia piersią to rób jak uważasz, myślę że wiesz co dla Twojego dziecka jest najlepsze tym bardziej że masz już praktykę przy Wiku.
Ja tez chałupkę już ogarnęłam. Obiadek zjedzony i pozostaje wolny wieczór do zaplanowania. Może wyskoczymy na jakis spoacerek?
Jutro wybieram się na 7 urodzinki do mojego chrześniaka. Będzie niezła imprezka :-D

: 04 wrz 2010, 19:48
autor: ejustysia
Monia M, :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 30 tydz.

Ania_R, faktycznie przydatna inf. z Wikiem nie mialam takich prooblemów, on nawet kolek nie mial tyle ze byl dosc wymagajacy. Jak patrze na mala córcie mojej siostry to az zazdroszcze ona lezy tylko je i patrzy a dla mnie lato rok temu to byla masakra - na krok Wik nie dal odejsc od siebie a na spacer chodzilam z nim na rekach bo w wozku nie chcial :ico_olaboga: no ale wiadomo kazde dziecko jest inne i mam przeczucie ze tak u mnie bedzie ze mikolaj bedzie przeciwienstwem Wikunia - przynajmniej ciaza ta jest o 360 st. inna :)

sylwiab0000, no to fakt malo grzybków u Was :(
Za to imprezka napewno sie uda


kurcze ja sie dzis zurku obiadlam , taka mam na niego ochote ze jutro tez zrobie :)

: 04 wrz 2010, 21:10
autor: Monia M
dzieki dziewczyny :ico_sorki: ciesze sie, ze to juz 30 tydzien, ale akurat 30 bardzo sie boje :ico_placzek: jakos przetrwam oby do 31...

ja tez mam wrazenie, ze moja corcia to bedzie zupelnie inna niz Mati i az boje sie pomyslec jak da nam popalic. :ico_olaboga: Inna ciaza inne ruchy.
wszystko inne. Mati oprocz poczatkowych problemow z karmieniem, to byl aniolek, jadl kupcial i spal, Zadnych problemow, byl bardzo grzecznym dzieckiem az do buntu dwulatka :ico_oczko: Maja na bank bedzie niezlą lobuzicą. :-D

: 04 wrz 2010, 21:31
autor: Ania_R
ejustysia no to oby Mikołajek był przeciwieństwem Wikiego i był grzeczniutki jako niemowlaczek :ico_sorki: :-)

MoniaM no bo Maje to łobuziaki małe :-D ale życze Ci jednak wyjątku od regóły :ico_oczko: :ico_sorki:

: 05 wrz 2010, 07:59
autor: Monia M
No mam nadzieję, tylko, ze da sie od czasu do czasu wyspać, bo tego najbardziej sie boje :ico_oczko: Mati od zawsze przesypial nocki, i nie wiem jak ja sie ogarne jak mloda da w nocy popalic. Najbardziej niezadowolony to bedzie tatus :ico_oczko: Bo to okropny spioch :-D

Lece zaraz na taki bazarek na polowania :ico_brawa_01:

: 05 wrz 2010, 08:47
autor: Ania_R
Lece zaraz na taki bazarek na polowania
ja też :-D :ico_brawa_01: