Strona 140 z 640

: 07 lip 2011, 15:00
autor: iw_rybka
a co sie dzieje z jej raczka ??? :ico_wstydzioch:
- moja corcia w brzuszku byla zdrowa ale z powodu niewykrytej cukrzycy ciazowej urodzila sie z waga 5390,rodzilam nauralnie,powinnam miec CC :ico_zly: Podczas porodu utknela barkami pod miednica i lekarz tak silnie uderzyl mnie w brzuch ( musieli ja szybko wypchnac,bo by sie udusila),ze zamiast zlamac jej obojczyk,wyrwal jej nerwy,w sumie 3 z 5,ktore skladaja sie na caly bark :ico_noniewiem:
Zuzka raczka nie ruszala,jak miala 6 m-cy byla operowana 10 godzin w Katowicach,wzieli jej przeszczepy nerwow z obu nozek i polatali te zerwane nerwy,na dzien dzisiejszy raczke ma funkcjonalna ale wciaz nielepnosprawna - nie podnosi jej do gory,tzn siegnie do czola ale calkiem do gory wyprostowanej raczki nie zrobi, ale w porownaniu ze stanem sprzed operacji i tak jest super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Jezdze z nia na turnusy rehabiliacyjne,cwiczymy w domu,chodzimy na zabiegi do przychodni,jest lepiej :ico_sorki:

Teraz znowu jedziemy 17 lipca i wracamy 5 sierpnia :ico_oczko:

: 07 lip 2011, 16:29
autor: szkieletorek
iw rybka rany tragedia. A lekarz nie dostal jakiejs kary czy co ?
Kurcze biedne te dzieciaczki .

: 07 lip 2011, 16:40
autor: iw_rybka
szkieletorek, no sprawa jest w sadzie juz prawie pol roku :ico_oczko: Te sprawy trwaja nawet 8 lat :ico_oczko:

: 07 lip 2011, 16:53
autor: szkieletorek
No ale lekarz prowadzący ciążę nie wykrył cukrzycy ?

: 07 lip 2011, 16:54
autor: kingoza
a co sie dzieje z jej raczka ??? :ico_wstydzioch:
- moja corcia w brzuszku byla zdrowa ale z powodu niewykrytej cukrzycy ciazowej urodzila sie z waga 5390,rodzilam nauralnie,powinnam miec CC :ico_zly: Podczas porodu utknela barkami pod miednica i lekarz tak silnie uderzyl mnie w brzuch ( musieli ja szybko wypchnac,bo by sie udusila),ze zamiast zlamac jej obojczyk,wyrwal jej nerwy,w sumie 3 z 5,ktore skladaja sie na caly bark :ico_noniewiem:
Zuzka raczka nie ruszala,jak miala 6 m-cy byla operowana 10 godzin w Katowicach,wzieli jej przeszczepy nerwow z obu nozek i polatali te zerwane nerwy,na dzien dzisiejszy raczke ma funkcjonalna ale wciaz nielepnosprawna - nie podnosi jej do gory,tzn siegnie do czola ale calkiem do gory wyprostowanej raczki nie zrobi, ale w porownaniu ze stanem sprzed operacji i tak jest super :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Jezdze z nia na turnusy rehabiliacyjne,cwiczymy w domu,chodzimy na zabiegi do przychodni,jest lepiej :ico_sorki:

Teraz znowu jedziemy 17 lipca i wracamy 5 sierpnia :ico_oczko:
mam nadzieje ze wszystko sie ulozy i ze twoja coreczka bedzie zdrowa :ico_sorki: :ico_sorki: :-)

: 07 lip 2011, 16:57
autor: iw_rybka
dzieki :ico_oczko:

: 07 lip 2011, 21:52
autor: dzwoneczek82
Hej...

u lekarza ok... :ico_sorki: fryzurka super... :ico_haha_01: szybko to załatwiłam..wiec praktycznie cały dzionek spędziłam z synkiem...brakowało mi tego :579:

tynusz :ico_placzek: życie jest takie niesprawiedliwe...to tylko ty z rodzenstwa nie miałaś żadnych problemow? Życze Twojej najmłodszej siostrzyczce aby lekarze pomogli tak szybko jak tylko sie da :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
no sprawa jest w sadzie juz prawie pol roku
oby jak najszybciej sie skończyła :ico_sorki: pomyslnie dla was :ico_sorki:

: 08 lip 2011, 09:02
autor: iw_rybka
oby jak najszybciej sie skończyła :ico_sorki: pomyslnie dla was :ico_sorki:
- dzieki,ja staram sie o tym nie myslec,niech trwa nawet 10 lat,jesli winny zostanie wskazany,moze nastepnym razem bardziej sie przylozy do badania ciezarnej i sluchania co ma do powiedzienia :ico_zly:

a jak @?

: 08 lip 2011, 12:47
autor: Izunia
U nie dzisiaj słoneczko pięknie świeci :))))))))) Aż chce się żyć!!!!!

: 08 lip 2011, 13:04
autor: szkieletorek
U nie dzisiaj słoneczko pięknie świeci :))))))))) Aż chce się żyć!!!!!
U mnie też .Az człowiek ma lepszy humor jak taka piękna pogoda