: 10 wrz 2007, 10:41
witam babeczki
ania1980, a na ile twoj maz wyjezdza? nie smutajcie sie dziewczyny, glowa do gory
avisek, slicznie Laurka glowke trzyma, my jeszcze nie na tym etapie, lenistwo w tej kwestii... jak w lezaczku lezy to tak sie spina i ciagnie soba do przodu, jakby juz siedziec chciala, a gloweczki nie podniesie
kurcze u mnie to samo, a Luska w dzien to czasem sobie 10 minut drzemki strzeli... teraz tez zeby wam cos napisac hustam ja w lezaczku noga...
madziorka hihi, ale wy macie mlyn w domu ciagle ktos nowy u was... ja to tak nie lubie, spokoj musze miec, ale tobie i Leosiowi t chyba jak najbardziej odpiwiada zdjecia jak zwykle rewelacyjne. jak ci ta twoja chusta odpiowada? ja ta torbowa swoja juz na allegro wystawilam... wogole tak sie przygladnelam Luskowemu dobytkowi i stwierdzilam, ze ma tyle niepotrzebnych rzeczy....wiekszosci nie uzywamy, a miejsca mamy malutko... musze porobic zdjecia i wystawic to na allegro wszystko... samych za malych ubran mamy juz pelna szuflade. Na nastepne dziecko nie bede tego trzymac, bo nawet jak juz bedzie nastepne to jak juz do UK wrocimy, a nie ma sensu tego wszystkiego tam wysylac, zwlaszcza, ze w Anglii dziecko troche mniej kosztuje niz w PL. Tu za najtanszy pajacyj musze ze 20 zl dac, a tam mialam za 90p (5 zl)
Alineczq, ja z takimi bombami biologicznymi sie juz 3 miesiace zmagam, bo Luska od zawsze na modyfikowanym... staraj sie ja dopajac (najlepiej woda lub herbatka koperkowa) to nie bedzie miala takich twardych kup.
ania1980, a na ile twoj maz wyjezdza? nie smutajcie sie dziewczyny, glowa do gory
avisek, slicznie Laurka glowke trzyma, my jeszcze nie na tym etapie, lenistwo w tej kwestii... jak w lezaczku lezy to tak sie spina i ciagnie soba do przodu, jakby juz siedziec chciala, a gloweczki nie podniesie
Jak Tomek śpi to mam tyle rzeczy do zrobienia, że nie wiem co ważniejsze.
kurcze u mnie to samo, a Luska w dzien to czasem sobie 10 minut drzemki strzeli... teraz tez zeby wam cos napisac hustam ja w lezaczku noga...
madziorka hihi, ale wy macie mlyn w domu ciagle ktos nowy u was... ja to tak nie lubie, spokoj musze miec, ale tobie i Leosiowi t chyba jak najbardziej odpiwiada zdjecia jak zwykle rewelacyjne. jak ci ta twoja chusta odpiowada? ja ta torbowa swoja juz na allegro wystawilam... wogole tak sie przygladnelam Luskowemu dobytkowi i stwierdzilam, ze ma tyle niepotrzebnych rzeczy....wiekszosci nie uzywamy, a miejsca mamy malutko... musze porobic zdjecia i wystawic to na allegro wszystko... samych za malych ubran mamy juz pelna szuflade. Na nastepne dziecko nie bede tego trzymac, bo nawet jak juz bedzie nastepne to jak juz do UK wrocimy, a nie ma sensu tego wszystkiego tam wysylac, zwlaszcza, ze w Anglii dziecko troche mniej kosztuje niz w PL. Tu za najtanszy pajacyj musze ze 20 zl dac, a tam mialam za 90p (5 zl)
Alineczq, ja z takimi bombami biologicznymi sie juz 3 miesiace zmagam, bo Luska od zawsze na modyfikowanym... staraj sie ja dopajac (najlepiej woda lub herbatka koperkowa) to nie bedzie miala takich twardych kup.