: 14 lis 2007, 10:20
moja to miala plan od samego poczatku ze bedziemy z ni mieszkac, my bedziemy pracowac a ona siedziec w domu z malym- w zyciu bym nie chciala aby ona mie dziecko wychowywala, bo po 1: pali papierosy i pewnie przy nim by palila gdyby nas nie bylo, po 2: ostatnio stwierdzilam ze straszna z niej balaganira i nawet jie odkurzy jak mka wnuczek przyjc a dywan caly bialy w siersci psa
, po 3: Oskar by wazyl juz z 16 kg bo by go wciaz przekarmiala, po4: strasznie tlusto gotuje, po 5: w ogole sie z nim nie bawi, tylko trzyma go na kolanach i oglada tv...
dziecko by mi sie nie rozwijalo wcale i by wygladalo jak maly brudny prosiaczek o zgrozo
no to ja sie tez wam wyzalilam




dziecko by mi sie nie rozwijalo wcale i by wygladalo jak maly brudny prosiaczek o zgrozo












no to ja sie tez wam wyzalilam