: 03 wrz 2009, 16:48
Witam !! i od razu przepraszam że tak długo nie zaglądałam Ale juz pracuje od 1 i straszna bieganina, a jak wracam to padam i nic mi sie niechce. Matyldzia strasznie płacze w przedszkolu jak po nią przychodze to oczy napuchniete od płaczu, zaczerwienione i zaszklone Koszmar dzis pierwszy raz sama ją odprowadzałam bo męż juz jechał do pracy , tylko zobaczyła przedszkole to wołała że niechce iśc. Pani mówi że coś je a nawet zasypia na dżemce, tyle dobrze. A Martynka super szkołe jak na razie lubi, i jest zadowolona. Ja w pracy tez już super samodzielna się robie a od 23 wrzesnia wracam na swoje stanowisko czyli spadam na stacje. Ciesze się bo te 8 godzin na kasie to troche dużo. Jutro mam wolne to troche poleniuchuje, chodz znowu mam zaległości w prasowaniu Edulitko super że malutka już w domku, widziałam na NK. A z Nikusia się nie poddawaj ja tez się nie poddam chodz dziś mi o mało serce nie pękło. A wczoraj mówi mi że ona płacze bo inne dziewczynki płaczą to ona tez musi. No i pani to dziś potwierdziła, że jak jedna zaczyna to nastepne zaczynaja.