I ja się witam z rana i przesyłam Wam trochę słoneczka bo u nas świeci bardzo pięknie!
Samanta, ja z tymi ruchami mam podobnie - jak cos robie w domku czy przy komputerze Maluch jest spokojny, a jak tylko się położę spać, to odrazu tak zaczyna kopać i się wiercić, że szok. Co ciekawe - jak kopie w kirunku brzucha - tzn okolice pępka, to ok, ale ja w środku w kierunku szyjki macicy, to ledwo to znoszę - dziwne uzczucie - połączenie bólu z łaskotaniem. A on ostatnio najbardziej sobie upodobał to miejsce do kopania
Martalka, fajny link!
karo, powodzonka w opanowaniu sztuki masowania się
Ja osobiście mam jakiegoś lenia w przypadku ćwiczenie mieśni Kegla

, Wiem, że powinnam to regularnie robić, ale to takie nudne...
Dobra, narazie spadam i życze Wam miłego dzonka! Buziaki