Strona 140 z 447

: 08 maja 2010, 12:52
autor: inia1985
jakies tabletki powinien lekarz zapisac i za 2 dni juz ani kropla nie poleci :-D
muszę się koniecznie o nie zapytać. Dzięki :-)

anetka607, udanego grilla :-) i oby pogoda była u Was ładniejsza niż u nas :-)

[ Dodano: 2010-05-08, 12:57 ]
leona, super, że tak bezproblemowo zaczęło się rozszerzanie diety Marcelka :ico_brawa_01:

: 08 maja 2010, 13:07
autor: leona
super, że tak bezproblemowo zaczęło się rozszerzanie diety Marcelka :ico_brawa_01:
i oby tak zostalo :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_oczko:

: 08 maja 2010, 23:37
autor: Shiva
Kobietki wpadłam tylko na chwilkę. Większość jest już przygotowana do jutrzejszego dnia, rano tylko drobne poprawki, obrać ziemniaczki, mizeria, jedna sałatka i możemy witać gości ;-)

Dziś Justynka skończyła 5 miesięcy, dlatego stawiam :ico_tort: :ico_tort:

anetka607, ponieważ jutro nie będę miała czasu zajrzeć, składam serdeczne życzonka dla Klary za 5 miesięcy.

leona, :ico_brawa_01: dla Marcelka że tak pięknie zjada nowości i że szybko załapał jak jeść z łyżeczki :-D

inia1985, cieszę się, że Wika polubiła smakołyki, które jej podajesz :-D
A fotki cudowne. Mała jaka szczęśliwa u taty na kolanach :ico_brawa_01:

: 09 maja 2010, 10:13
autor: inia1985
Trudna noc za nami. Wiktoria ciągle się przebudzała i marudziła, wydaje mi się, ze to może być przez ząbki, bo nigdy tak się nie zachowywała. Wystroiłam się do kościoła i czekam aż moja Myszka wstanie, coś się do tego nie pali, a nie chcę jej głodnej brać. Najwyżej podjedziemy później do bazyliki z Wambierzycach. A pogoda dziś piękna :-D

Shiva, udanej imprezki i wszystkiego naj dla Justynki za skończone 5 miesięcy :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: . Ten czas tak szybko leci :ico_olaboga:
A fotki cudowne.
dzięki :-D

: 09 maja 2010, 10:41
autor: Helen
Trudna noc za nami. Wiktoria ciągle się przebudzała i marudziła
u nas bylo podobnie
A pogoda dziś piękna
u nas od ponad tygodnia chmury i jakies 8 stopni...
leona, ale smakosz z Marcelka :-D ciekawe jak Kiara zareaguje na rozszerzanie dietki :ico_noniewiem:
Dziś Justynka skończyła 5 miesięcy
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: jeszcze miesiac i bedzie miala pol roczku, ale szybciutko nam pociechy rosna :ico_olaboga: :-D
trzymam kciuki za piekna uroczystosc, sympatyczna imprezke i czekam na foteczki malej gwiazdeczki :-)

: 09 maja 2010, 19:03
autor: anetka607
leona, nie w sloiku tylko swieze miesko, zjezdzilam miasto i sie okazalo w 1 sklepie w czwartek dostawe maja wiec jeszcze na kurczaku pociagniemy :-D
Klary za 5 miesięcy.
dziekujemy i wzjemnie :ico_brawa_01:

nasza dzisiaj w kosciele szalala, zaczepiala ludzi i sie do nich smiala i gadala a w pewnym momencie jak zobaczyla bartka i jego dlugie wlosy to go zlapala jedna reka za wlosy a 2 za ucho i majtala to ludzie zaczeli sie obracac i smiac z niej, juz taka rozrabiaka z dnia na dzien sie zrobila, meza za uszy lapie :-D moja mame za kolczyki i wszystko co w zasiegu reki to zwala :ico_brawa_01:

: 10 maja 2010, 10:15
autor: Pruedence
Hej my po weekendzie, było ok, mam teraz zamiast gipsy orteze, jest troche cięzka ale moge w niej chodzić bez obaw, przynajmniej tyle, ale powinnam mieć palec zespalany śrubą, w piątek mam kontrole, jak nic się nie przemieści to mogę zostać przy ortezie, oby :ico_sorki:

Gratuluje wam ładnego rozszerzania diety, ja jestem załamana, dawałam Adasiowi mini ilości kleiku ryżowego i niestety na to też jest uczulony, wyszły mu znów te okropne plamy :ico_placzek: ciekawe co on będzie jadł jak tam na wszystko reaguje, masakra.

: 10 maja 2010, 11:33
autor: anusiek
witam dziewczyny,

Jakoś ostatnio nie miałam głowy do pisania. Zresztą miałam cięzkie dni i nie chciałam smęcić.

Mały nam się rozchorował, niby tylko katar ale doszła zaraz temperatura i kaszel no i noce nieprzespane. Teraz jest już lepiej. Oprócz tego miałam trochę kłopotów i spięć z mężem. To również dało mi w kość :(

Dziś wyjeżdżamy do moich rodziców z małym. Odpoczynek od meża też mi dobrze zrobi...

Synek jest cudowniejszy z dnia na dzień a ja z dnia na dzień doceniam bycie mamą i czerpię z tego dużo przyjemności pomimo tych ciężkich chwil :-)

Mam nadzieję, że jak wrócę to Was podczytam że sytuacja sie ustabilizuje i napiszę nieco weselszego posta :-)

tymczasem życzę Wam dużo zdrowia i dużo słońca!

: 10 maja 2010, 15:26
autor: leona
hejka

u nas wkoncu ladniejsza pogoda
spacerek zaliczony
a po spacerku obiadek, Marcel dzisiaj smakowal marchewke z ziemniakiem i chyba i to mu zasmakowalo :-)
bo zjadl kilka lyzeczek i chcial wiecej :ico_oczko:
ciekawe jak Kiara zareaguje na rozszerzanie dietki :ico_noniewiem:
a kiedy planujesz corci wprowadzic jedzonko??
nie w sloiku tylko swieze miesko,
aha, czyli ty wszystko sama gotujesz??
my na razie na sloiczkach pojedziemy, a pozniej sie zobaczy :ico_oczko:
ja jestem załamana, dawałam Adasiowi mini ilości kleiku ryżowego i niestety na to też jest uczulony, wyszły mu znów te okropne plamy :ico_placzek:
o kurcze, wspolczuje :ico_olaboga: biedny Adas :ico_olaboga:

anusiek, mam nadzieje ze wrocisz od rodzicow z lepszym nastrojem :ico_sorki:

Shiva i jak tam chrzciny?? :ico_oczko:

a tutaj moj synus w trakcie obiadku
Obrazek

a tutaj po, jak mama nie chciala dac wiecej :ico_haha_01:
:ico_oczko:
Obrazek

: 10 maja 2010, 16:23
autor: inia1985
Ja dziś byłam kupić jakiś ciuszek dla Małej, ale wróciłam z niczym... Nic ciekawego nie było w tych sklepach, albo ja się nie znam, bo mi się nic nie podobało... No i ostatnio mamy mega przełom w karmieniu :-D Wcześniej Wika na raz zjadała maks. 130 ml, a teraz potrafi nawet 190 ml i to kleiku :-) No i wyraźnie czuję już ten jej apetyt w rękach :ico_oczko:

Pruedence, oby palec szybko się zagoił :ico_sorki: A z tym rozszerzaniem diety, to współczuję strasznie, ja dzisiaj kupiłam jeszcze kleik kukurydziany, może spróbuj taki. I mam jeszcze pytanko: czy dajesz Adasiowi taki bezsmakowy czysty kleik ryżowy, czy np. z nestle owocowy?

anusiek, dobrze, że Piotruś się już lepiej czuje :ico_sorki: A ja z mężem znów się zaczęliśmy lepiej dogadywać, może to ja po prostu przestałam się czepiać. Pewnie u Ciebie też spięcia miną.

leona, ja tak samo na razie słoiczki daję Wice. A zdjęcia są super! I już wiem dlaczego moja Myszka jest zawsze bardziej umorusana niż twój Marcel, bo nigdy nie otwiera tak szeroko buźki :ico_oczko: No i śliniak taki czysty :ico_szoking: Oj, będzie z niego łasuch :-D