: 12 kwie 2011, 14:01
hej
Dzięki Donatka za zdrówko Dzisiaj juz lepiej Tamperature mam w normie wiec od razu lepiej sie czuje, katar tez nie najgorszu.
Mała śpi a ja siedze i czekam na wieści od P bo pojechał z tatą do szpitala na wizytę u okulisty, neurologa i laryngologa.
Wczoraj nasze zdolne dziecko zrzuciło swój telewizor i komody. Spadł ekranem do dołu. Nie dośc ze huk niemiłosierny to jeszcze cos w nim strzeliło. Myślałam ze juz po nim ale o dziwo cały i jak go właczyliśmy to kolory miał jakieś dziwne wiec go wyłączyliśmy. Ale pod wieczór sprawdzaliśmy jeszcze raz i kolory wróciły i obraz jest normalny taki jak był wiec chyba nic mu nie dolega. To nie jest nowy telewizor bo ma juz chyba ponad 15 lat ale dobre wtedy robili telewizory
Dzięki Donatka za zdrówko Dzisiaj juz lepiej Tamperature mam w normie wiec od razu lepiej sie czuje, katar tez nie najgorszu.
Mała śpi a ja siedze i czekam na wieści od P bo pojechał z tatą do szpitala na wizytę u okulisty, neurologa i laryngologa.
Wczoraj nasze zdolne dziecko zrzuciło swój telewizor i komody. Spadł ekranem do dołu. Nie dośc ze huk niemiłosierny to jeszcze cos w nim strzeliło. Myślałam ze juz po nim ale o dziwo cały i jak go właczyliśmy to kolory miał jakieś dziwne wiec go wyłączyliśmy. Ale pod wieczór sprawdzaliśmy jeszcze raz i kolory wróciły i obraz jest normalny taki jak był wiec chyba nic mu nie dolega. To nie jest nowy telewizor bo ma juz chyba ponad 15 lat ale dobre wtedy robili telewizory