Strona 15 z 28

: 08 maja 2011, 10:06
autor: spadlamznieba
madziorka zapomnialam dopisac ze super zdjecia :)

: 08 maja 2011, 11:36
autor: Miluśka
hej.
My juz mamy miej więcej ustalony rytm dnia.
Misiek wstaje o 7 i je mleczko. O 10 je kaszkę i popija napojem. Idzie spać :) ok.14 jemu zupkę i deserek. Bawi się, gada, itp i idzie spać. ok 17 mleczko i znów aktywny. myju myju kąpu kąpu kaszka bananowa na noc i lulu do rana :)

Mikołaj waży 7 kg. byliśmy już na szczepieniu.
ja teraz bardzo przeziębiona boję się żeby małego nie zarazić. narazie się trzyma i oby tak dalej. :)

: 08 maja 2011, 19:28
autor: spadlamznieba
Mikołaj waży 7 kg. byliśmy już na szczepieniu.
ja tez w tym mscu na szczepienie z Mala.

To Twoj synek Milenko przesypia cala noc bez niczego?!

[ Dodano: 08-05-2011, 19:30 ]
ja mam problem, mianowicie Mala dostaje histerii jak wezmie Ja na rece ktos inny niz ja i ewentualnie Jej tata. nawet jak mnie widzi to nic nie pomaga. musze Ja jakos oswoic z tym ze istnieja tez inni ludzie niz rodzice, bo jak tak dalej pojdzie to bedzie problem. mam nadzieje ze to sie unormuje

: 08 maja 2011, 23:04
autor: Miluśka
To Twoj synek Milenko przesypia cala noc bez niczego?!
czasami się przebudza jak smoczka wypluje :) ale spi dalej,
Mala dostaje histerii jak wezmie Ja na rece ktos inny niz ja
mój maly do wszystkich prawie się uśmiecha i cieszy. jak jakaś ciotka go wezmie to bacznie obserwuje. ale nie płacze. jednak tylko wodzi za mną oczkami. w końcu ma tylko mnie. no i babcię i dziadka ale to co innego.

ja w piątek wyjezdzam na obóz szkoleniowy na całe trzy dni.
nie wiem jak ja to wytrzymam. strasznie się boję. Mały zostanie z babcią ale mimo to odczuje brak mamy. mam nadzieje że zniesie to łagodniej niż ja. jak sobie o tym mysle to już tęsknie choć jest obok mnie i smacznie śpi.

w czwartek sprawa o alimenty. G nie widział dziecka już ponad 2 msc. nic się nie interesuje. nawet nie zadzwoni. krew mnie zalewa jak o tym myślę :ico_zly: mam nadzieję że uda się to załatwić podczas jednej sprawy.

jutro pare spraw mam do załatwienie na szybkiego więc mały zostanie z babcią.

: 08 maja 2011, 23:07
autor: madziorka hihi
czesc

spadlam z nieba ocvzywiscie ze maluszki na mleku modyfik moga szybciej dostac stale jedzonko. chyba od ok 4 mies. z tym sie zgodze oczywiscie
choc znam przypadkdu ze juz od 3 dostaja. bo mamom sie spieszy
ale ja czekam spokojnie. jesli bedzie nam to dane

zaaskoczona jestem ze taki maluszek moze juz mocno reagowac na kontakt z obcymi
ale pewnie wrazliwiec z niej i tyle
aczkolwiek warto probowac i oswajac mala z otoczeniem i miejmy nadzieje, ze bedzie coraz lepiej

moje dzieci to nigdy z tym problemu nie mialy
choc przewinely sie przez mase roznych rak hehe
olaf smieje sie do kazdego i reaguje b pozytywnie..
nie wiem od czego to zalezy
ale miejmy nadzieje ze Mala z tego wyrosnie

Madzia a jak dokladnie pobudzasz laktacje?
jak czesto kiedy i ile czasu sciagasz?
ja w jednym tyg tak pobudzalam ze po kadym karmieniu sciagalam laktatorem. 7 min z jeddnej i drugiej. potem po 5 min i po 3 min.
tak porade wyczytalam w necie od specjalistki w tej dziedzinie

ale tak na codzien troche to uciazliwe dla mniee
nie mam na tyle czasu

a ty pewnie tez skoro jestes ciagle poza domem
wiec jak to robisz?

odnosnie temp w domu
to znajomi pewnie nadal grzeja co? :ico_szoking:
u nas to chlodniej jeszcze jest. wg term to 18-19
ale nie czuje zeby bylo zimno
te elektr term chyba tez nie sa takie dokladne

wszyscy b dobrze funkcjonujemy w takiej temp

Miluska niezle sobie radzicie z rozszerzaniem diety.. wlasciwie to juz wszystkie glowne posilki zastapione stalym pokarmem...
mnie sie wciaz wydaje ze nasze dzieci sa takie malenkie. a przeciez to juz lada moment wszystko sie zmieni.i mleko pojdzie w odstawke.. hmm

ale jeszcze troche sie nim nacieszymy

pozdrawiam

: 09 maja 2011, 09:40
autor: spadlamznieba
zaaskoczona jestem ze taki maluszek moze juz mocno reagowac na kontakt z obcymi
ale pewnie wrazliwiec z niej i tyle
aczkolwiek warto probowac i oswajac mala z otoczeniem i miejmy nadzieje, ze bedzie coraz lepiej
mowie Ci, to jest cos strasznego. robi podkówkę i tylko czekam az wpadnie w histeryczny krzyk
ale miejmy nadzieje ze Mala z tego wyrosnie
ja tez mam taka nadzieje..
odnosnie temp w domu
to znajomi pewnie nadal grzeja co?
u nas to chlodniej jeszcze jest. wg term to 18-19
ale nie czuje zeby bylo zimno
te elektr term chyba tez nie sa takie dokladne
ja to jak Oliwia byla malutenka to grzalam zeby cieplo miala, ale juz b dlugo tego nie robie bo to niezdrowe. staram sie zeby w domu bylo mniej wiecej tak jak Ty piszesz Madziorka
Miluska niezle sobie radzicie z rozszerzaniem diety.. wlasciwie to juz wszystkie glowne posilki zastapione stalym pokarmem...
mnie sie wciaz wydaje ze nasze dzieci sa takie malenkie. a przeciez to juz lada moment wszystko sie zmieni.i mleko pojdzie w odstawke.. hmm
ja tez powiem szczerze bylam troszke w szoku ze Milenka juz tak mocno ma rozszerzona diete Mikolajka. Ja to jestem na etapie deserku z banana... :ico_noniewiem:

: 09 maja 2011, 10:33
autor: Miluśka
Ja to jestem na etapie deserku z banana...
Deserki podawałam regularnie co dzień. Obiadki próbowałam. Śniadanko zaczynałam od kleiku i powoli powoli. Kaszki małemu szalenie zasmakowały. Świetnie po nich śpi i długo nie jest głodny. A obiadki kazała pediatra dawać co dzień koniecznie bo wzbogacają dietę. Tobie Paulinko też pewnie zaleci dawać już zupki co dzień bo dziecku w tym wieku samo mleko modyfikowane nie wystarcza i może wystąpić niedokrwistość.

Na piersi dziecko dostaje wszystko co potrzebuje a mleko mod. niestety nie jest tak bogate i zdrowe.

[ Dodano: 09-05-2011, 10:33 ]
Paulina! wstawiaj jakieś zdjęcie do podpisu sibko sibko!!

: 09 maja 2011, 10:41
autor: kruszynka05
Witajcie;)
u nas wszystko ok;)
madziorka hihi napisał/a:
zaaskoczona jestem ze taki maluszek moze juz mocno reagowac na kontakt z obcymi
ale pewnie wrazliwiec z niej i tyle
aczkolwiek warto probowac i oswajac mala z otoczeniem i miejmy nadzieje, ze bedzie coraz lepiej
mowie Ci, to jest cos strasznego. robi podkówkę i tylko czekam az wpadnie w histeryczny krzyk
no u nas jest to samo;)
u mnie i u Krzysia jest om u innych placz...
rowniez mam nadzieje ze z tego wyrosnie...

Dziewczyny super zdjecia!!!

u nas tez ostatnio czasu brak... zagladam czytam ale pisac czasem mi sie nie chce... czasem niunia nie pozwala;) a czasem po prostu w biegu...

nie moge w to uwierzyc ale za niecale dwa tygodnie moja kruszyna bedzie miala pol roku!!!
szok normalnie...
u nas z rozszerzaniem diety puki co slabo...
jak narzaie tylko moje mleko...

okazjonalnie deserek badz zupka-ugotowana przeze mnie;)
ale puki co chyba dwa razy jadla...
no ale juz niedlugo musimy zaczac... pediatra kazal nam po skonczonym 6 miesiacu wprowadzac pokarmy... tzn kazal juz pod koniec piatego...
a no i czasem na noc daje Julci 30ml kaszki;0
tak na smaka;) i mleczko moje oczywiscie caly czas;)

Paulina Julka tez ma takie momenty ze przerazliwie krzyczy i to przewaznie jak sie przestraszy...
ostatnio np kichnelam glosno a ona jeszcze zaspana i biedna az podskoczyla i zaczela strasznie plakac...


mnie od kilku dni strasznie bola kolana...
powraca stara kontuzja...
az sie boje isc do lekarza...
boje sie kolejnego zabiegu...

Miluska u Was dieta juz calkiem rozszerzona;)


a mam pytanie
jak Maluch bedzie dostawal coraz wiecej innych rzeczy to wiadomo ze mniej l=mleczka beddzie pil i co wtedy z laktacja?
utrzym,a sie jeszcze czy jak/


Julka teraz spi...
ja musze troche ogarnac..
pozniej na spacer i na dzialke...

i znow dzien zleci...

cudne jest macierzynstwo...
kazdy usmiech
zagadywanie...
codzien nowe umiejetnsci...
Julka tak sie juz nauczyla ze jak dluzej nie podejde do lozeczka to wola e ee az przyjde i sie smieje;)
a w ogole to juz od jakiegos czasu wola mamama...
normalnie szok...

Buziaki!
Pozdrawiamy!!!

: 09 maja 2011, 12:06
autor: magda7
witam,
madziorka mleko ściągam rano jak bobas pójdzie spać. (chodzi spać 8-8:30). Jak się obudzi 10-11:30 to mam już trochę ściągnięte. Karmię go i wtedy wychodzę.
Zgadza się że trochę czasu to zabiera i uwierz mi też mi się nie chce ale się zawzięłam że mały ma być codziennie kąpany w moim mleku i tak robię.
Ściągam z obu piersi nie wiem po ile minut. Po prostu przestaje lecieć to kończę. Czasami ściągam jeszcze przed moim pójściem spać, ale to bardzo rzadko (wtedy to już najczęściej mi się MEGA nie chce :-) )
Pije dużo wody mineralnej. Wcześniej też kupowałam sobie herbatkę bocianek i piłam a teraz tylko woda i czasami kawa zbożowa.
To co Ty robisz (ściąganie po kilka minut) to tak mi zalecali w szpitalu, ale u mnie to się nie sprawdziło, może dlatego że mój laktator ma dwie fazy ssania z których korzystam. W szpitalu mówili mi aby pić dużo wody mineralnej. Nie zalecali herbatek czy innych napojów do picia. Mówili mi woda, woda i jeszcze raz woda, no i oczywiście nastawienie bo podobno laktacja jest w głowie

Piotruś też czasami się czegoś przestraszy i zdarza mu się robić podkówkę nawet do swojego taty, ale to bardzo rzadko. (mam wrażenie że wtedy jest po prostu zmęczony i potrzebuje przytulenia się do mnie, albo jest głodny i tyle. podanie piersi w takich sytuacjach wystarcza)
Bobas lubi ludzi tak jak ja i do każdego się śmieje kto go tylko zaczepi albo weźmie na ręce.
Zresztą jest bardzo pogodnym dzieckiem i mało płacze - mam nadzieje ze tak juz będzie bo nie wyobrażam sobie abym miała rezygnować z tych wszystkich moich wyjść z nim jakie teraz mam.
Teraz czuję ze żyję. i nie chodzi tylko tutaj mi o macierzyństwo której jest fajne, ale w ogóle o życie.
Byliśmy teraz na koncercie (Smykofonia) w niedzielę i tez był bardzo grzeczny, nic nie marudził. Był bardzo podekscytowany że widzi tyle małych dzieci w rożnym wieku, no i oczywiście bardzo lubi muzykę poważna więc mu się podobało. Mnie tez się podobało jestem jeszcze zapisana na dwa takie koncerty w okresie wiosennym. Na okres zimowy wykupimy karnet i też będziemy chodzić. Jeśli będziecie miały okazję uczestniczyć w czymś takim to zachęcam.

Jeśli chodzi o temperaturę w domu to próbowałam obniżyć jeszcze ale niestety nie udaje mi się i tak ciągle mam otwarte okno. taka temperaturę mamy od kiedy mały jest w domu. Na noc zawsze wyłączaliśmy kaloryfery, wtedy się super śpi. A jak bąbel budzi się na jedzenie to mój M zawsze mi go podaje i otwiera okno aby wywietrzyć. Zamyka przed włożeniem go do jego łóżeczka.
Nie wiem ale jak byłam w ciąży to potrafiłam kilka razy w ciągu nocy wietrzyć mieszkanie i teraz tez to musi być bo inaczej to jestem mocno spocona, budzę się z bólem głowy i jestem niewyspana.

No nic dziewczyny ja zmykam bo pogoda fajna i nie chcę tracić czasu w domu. Chyba na wszystko co chciałam to odpisałam ;-) a jak nie to później jeszcze odpiszę albo jutro.

Mały zapewne zaraz się obudzi. Zasnął o 8:30 i jeszcze śpi :ico_szoking: Zdarza się tak jemu czasami. dziś chciałam iść do kina ale niestety seans już się zaczął, a nie sądziłam że mój królewicz będzie tak długo spał. No nic pójdę w inny dzień, ale to za tydzień bo jutro wyjeżdżam do mamy więc będą inne atrakcje.

: 09 maja 2011, 18:45
autor: spadlamznieba
czasami się przebudza jak smoczka wypluje :) ale spi dalej,
to Mikolajek spi ze smoczkiem?
Na piersi dziecko dostaje wszystko co potrzebuje a mleko mod. niestety nie jest tak bogate i zdrowe.
co racja toracja
Paulina! wstawiaj jakieś zdjęcie do podpisu sibko sibko!!
wstawie pozniej :)
ie moge w to uwierzyc ale za niecale dwa tygodnie moja kruszyna bedzie miala pol roku!!!
Boze ale to zlecialo!
jak Maluch bedzie dostawal coraz wiecej innych rzeczy to wiadomo ze mniej l=mleczka beddzie pil i co wtedy z laktacja?
utrzym,a sie jeszcze czy jak/
nie wiem niestety, ale pewnie jak bedzie mniej jadlo z piersi bedziesz musiala pobudzac laktatorem zeby nie zaniklo mleczko
a w ogole to juz od jakiegos czasu wola mamama...
normalnie szok...
naprawde? SUPER :) a ja musze pochwalic sie ze Moja Mala strasznie 'pierdzi' ustami (tak to nazywam :) ) i ostatnio powiedziala (niesiwadomie ocztwscie) slowo "dzis" ;) naprawde! powiedziala bardzo wyraznie i powtorzyla :) cwiczy Moja Piekna :)
jestem mocno spocona, budzę się z bólem głowy i jestem niewyspana.
ja tez staram sie duzo wietrzyc. mam wywietrznik taki maly na oknach i jak nie ma bardzo mroznej nocy to sa otwrate i powietrze wpada i jest temp super, taka w sam raz
Zresztą jest bardzo pogodnym dzieckiem i mało płacze
moja tez jest b pogodna. jest tylko baardzo mocno do mnie przywiazana i nie chce zeby ktos inny niz ja lub ew jej tatus mial Ja na rekach :)

no i ostatnio coraz bardziej domaga sie siadania. zaraz wstawie zdjecie to zobaczycie :) wtedy jest baardzo szczesliwa. w ogole jest juz wymagajaca :) mi sie to podoba ale czasem brakuje mi oddechu :)
Zasnął o 8:30 i jeszcze śpi Zdarza się tak jemu czasami
o jacie... Moja to spi maks godzine, czasami dluzej na spacerze spi a zdarza sie Jej spac po doslownie 10 minut w ciagu dnia!

a ponizej to zdjecie o ktorym wyzej wspominalam :)
Obrazek