Strona 15 z 1428

: 04 sie 2011, 09:40
autor: agasio
Kingoza- ja nie brałam tego leku , ale biorę luteinę a kiedyś brałam duphaston.
Dzwoneczek - trzymam mocno kciuki!!! Musi być dobrze, mysl pozytywnie!!!!

: 04 sie 2011, 10:41
autor: kingoza
Kingoza- ja nie brałam tego leku , ale biorę luteinę a kiedyś brałam duphaston.
myslalam ze z ciaza to takie hop siup i po sparwie a tu niespodzianka ... ale wierze ze bedzie wszystko dobrze :-)

: 04 sie 2011, 14:07
autor: iw_rybka
kingoza, ja tez bralam leki na podtrzymanie - najpierw Luteine a potem Duphaston,w 8 TC lekarz powiedzal,ze mam sie nie nastawiac,bo plod jest nisko i nic z tego raczej nie bedzie,a teraz mam piekna coreczke :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Glowa do gory :ico_sorki:

: 04 sie 2011, 15:11
autor: kingoza
kingoza, ja tez bralam leki na podtrzymanie - najpierw Luteine a potem Duphaston,w 8 TC lekarz powiedzal,ze mam sie nie nastawiac,bo plod jest nisko
no wlasnie u mnie tez plod jest dosc nisko ale nie tak nisko zeby bylo to niebezpieczne ...ale ostatnio mam kaszel i mam plamienia :ico_placzek: ... sa brazowego koloru ... nie ma ich duzo ...ale sa... :ico_placzek: szczegolnie kiedy kaszle ....dzis jest juz lepiej... od wczoraj biore utrogestan co 8 godz i czekam :-|

: 04 sie 2011, 15:29
autor: Gusia90
Witam,

ja mialam troszke roboty w domu i jakos nie mialam sily pisac...

kingoza, bedzie wszystko dobrze, zobaczysz :ico_sorki: ja mialam poprzednia ciaze zagrozona i nie bralam zadnych lekow a mam teraz malego rozbojnika :ico_oczko:

mam dzis caly dzien mdłości, chyba po salatce i sosie czosnkowym juz by bylo lepiej jakbym zwymiotowala a nie.. :ico_olaboga:

dzwoneczek82, napewno jest wszystko dobrze :ico_sorki:

: 04 sie 2011, 18:54
autor: biniu_s
Kingoza ja od dzisiaj borę duphaston, byłam dzisiaj u lekarza i stwierdził, że nie wszystko jest ok, choć plamień nie ma.

Poza tym we wtorek zrobiłam badania moczu i krwi, z krwią wszystko ok, ale z moczem nie bardzo. Dzisiaj byłam znowu u lekarza, okazuje się, że ten mój bolący pęcherz to nie pęcherz a nerki, jest jakieś zakażenie. Zrobił USG nerek, całe szczęście nie ma żadnych zmian ale źle się porobiło. Dostałam antybiotyk na 5 dni, później badanie moczu i mam nadzieję że będzie ok. Przy okazji badanie płodu i okazało się, że też coś nie tak. Hemoglobina też na granicy więc witaminy zamiast kwasu foliowego. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Też myślałam, że ciąża to takie hop siup dziewięć miesięcy i będzie dzidzia iże dopiero wtedy zaczną się "schody", a tutaj pod górkę w 8 tygodniu, ciekawe co będzie dalej.

: 04 sie 2011, 19:03
autor: kingoza
Też myślałam, że ciąża to takie hop siup dziewięć miesięcy i będzie dzidzia iże dopiero wtedy zaczną się "schody", a tutaj pod górkę w 8 tygodniu, ciekawe co będzie dal
witaj w klubie :ico_haha_01: moje plamienia sa dzis bardzo skromne i jasniejsze niz wczoraj ... :ico_sorki: wszystko sie ulozy :-)

: 04 sie 2011, 21:19
autor: dzwoneczek82
witam was ciężaróweczki

biniu_s, przytulam cie mocno i myśl pozytywnie...a bedzie wszystko dobrze... :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
a dzis bardzo skromne i jasniejsze niz wczoraj ..
to dobry znak :ico_sorki: :-D

dziękuję dziewczyny za trzymanie kciuków. Z moich wynikow wynika ze "raczej" przechodziłam toxo w przeszłości...i dzidziuś jest bezpieczny....ale przy takich wynikach ...muszą powtórzyć badanie za trzy tyg. aby mieć pewność 100%. Jak współczynniki nie bedę rosnące to obejdzie sie bez leczenia.

Lekarze w tym szpitalu sa cudowni...tak mnie uspokoili...ze nawet gdybym była teraz chora to przy zarzywaniu tego antybiotyku dzidziuś sie nie zakazi ode mnie. :ico_sorki: . Powtórka badań 24 sierpnia.

: 04 sie 2011, 21:42
autor: asiab
Też myślałam, że ciąża to takie hop siup dziewięć miesięcy i będzie dzidzia iże dopiero wtedy zaczną się "schody", a tutaj pod górkę w 8 tygodniu, ciekawe co będzie dalej.
też tak myślałam w poprzedniej ciąży gdy od początku musiałam leżeć krwiak na łożysku duphaston brałam do 18 tyg ciąży i leżenie plackiem( 4 razy w szpitalu na patologi ciąży) , całą ciążę czułam sie fatalnie wymioty do 20tyg brzuch mnie ciągle bolał jakbym kamienie nosiła normalnie koszmar a póżniej tzn koło 33 tyg ciąży gdy już czułam sie lepiej znaczy sie mogłam normanie chodzić doszło swedzenie i cholestaza ciężarnych wiec to był dopiero szok leżałam już do końca w szpitalu w 36 tyg zrobili mi cc bo wyniki cholestazy rosły i niestety mój synek miał zaburzenia oddychania i leżał na OIOMie. To było 4 lata temu pamietam wszystko doskonale a mimo to zdecydowalam sie na drugie dziecko boje sie jak jasna cholera żeby cholestaza sie nie powtórzyła ale mam teraz taki nastawienie że mam ukochanego synka i to najważniejsze a co ma być to bedzie ... Ale sie rozpisałam a tak po za tym to mam na imię Asia mieszkam w Sławnie w zachodniopomorskim :)

: 04 sie 2011, 22:09
autor: biniu_s
asiab, ja cały czas myślę pozytywnie, trochę się boję ale wychodzę z założenia, że co ma być to będzie. A u Ciebie napewno będzie lepiej niż w pierwszej ciąży:) Moja mam zawsze mówiła, że każda ciąża była inna a z wiekiem coraz lepiej je znosiła :-) bo urodziła nas pięcioro :ico_haha_01: