Strona 15 z 212

: 05 sty 2012, 12:39
autor: iw_rybka
u nas lało,a teraz sie przejasnia :ico_sorki: witam z herbatka :ico_kawa:

: 05 sty 2012, 19:23
autor: gosha
pogoda dzisiaj u nas czadowa byla, deszcz, grad, snieg, snieg z deszczem .....

ja juz powoli wariuję w domku :(

: 05 sty 2012, 21:23
autor: zuzzka3
Dobry wieczór kobitki :)
Dawno do Was nie zaglądałam, co słychać ciekawego, pewnie wiele mnie ominęło...
Pozdrawiam Was cieplutko w te wietrzne dni :ico_zly:
I stawiam k :564: --> winko :ico_haha_01:

: 05 sty 2012, 21:34
autor: JoannaS
zuzzka3, witaj :-)

: 05 sty 2012, 21:59
autor: Miluśka
dziewczyny byłam dziś u adwokata... i nie wiem kompletnie co robic :ico_olaboga:

: 05 sty 2012, 22:02
autor: iw_rybka
a co sie stalo?

: 05 sty 2012, 22:07
autor: Miluśka
iw_rybka, byałm dowiedzieć się o rozwód.

i adwokat mi wszyyyystko powiedział.
a konkretniej: mogę wziąć rozwód z orzeczeniem, bardzo prawdopodobne że wygram ale muszę liczyć się z tym że potrwa to ok 1,5 roku może dłużej a nie jest powiedziane że wygram bo to zależy od sędziego
bez orzeczenia zakończy się szybko i mniej boleśnie bo nie będzie trzeba wyciągać brudów a wywalczymy najwięcej jak się da- podniesiemy alimenty, ograniczymy na max prawa do dziecka

ja nastawiałam się do złożenia o winie. ale nie wiem czy psychicznie wytrzymam. czy dam radę tak długo się użerać.

:ico_placzek:

[ Dodano: 05-01-2012, 21:09 ]
chciałabym mu utrzeć nosa, pokazać wszystkim że to on jest winny ale czy warto tracić zdrowie? serce podpowiada że nie ale rozum- chęć zemsty grrrrr

: 05 sty 2012, 22:19
autor: iw_rybka
nasi znajomi nie maja dziecka i rozwod bez orzekania o winie i tez ok 1 roku od zlozenia wszystko trwalo :ico_sorki:

Ja bym brala z orzeczeniem,to potrwa - owszem ale przeciez,to nie jest tak,ze codziennie do sadu biegasz,kwestia kilku spraw co kilka tygodni :ico_sorki:

Z drugiej strony,jesli faktycznie nie ma pewnosci,ze wygrasz,to lipa :ico_noniewiem:

Ale czemu masz nie wygrac,facet jest dooopa,dzieckiem sie nie interesuje,to niech spada :ico_nienie:

Pogadaj z mama,siostra,kims bliskim kto zna blizej sprawe i napewno ci dobrze doradza i beda wspierac :ico_sorki:

: 05 sty 2012, 22:25
autor: Miluśka
najgorszy jest ten strach....

adwokat mi powiedział że mamy szanse wygrać, jednak dla mnie lepiej by było jakbym skupiła się na dobru dziecka- podwyższenie alimentów na max...

boje się że jak nie wezmę z orzeczeniem w przyszłości będę żałować... ;/

: 05 sty 2012, 22:32
autor: iw_rybka
boje się że jak nie wezmę z orzeczeniem w przyszłości będę żałować... ;/
- hmmm....moze tak byc....ale moze tez nabierzesz dystansu i stwierdzisz,ze dobrze zrobilas,ze nie walczylas :ico_sorki: