mieli do wyboru mnie i jeszcze jedną dziewczynę, ja zadowolona, oni chyba też byli, ale na koniec powiedziałam im o moim wyjeździe na 3 tygodnie do Londynu i chyba nie dostanę pracy :-( pewnie nie będą chcieli czekać tyle na mnie...No i jak tam po rozmowie ????
Mają dzwonić po świętach... zobaczymy.
U nas też skromnie te święta, bo fundusze niewielkie, ale będzie i trochę wędlin i sałatki 2 i makowiec i babka myślę, że wystarczy żeby się objeść za wze czasy zresztą rano i tak idziemy na śniadanie do teścia, bo my do Poznania dziisaj przyjechaliśmy
Staśkowi idą kolejne zęby i jest nie do wytrzymania, marudny i ciągle na rękach, jak mu dam nurofen to się trochę uspokaja, a jak już przestanie działać, to jest z nim masakra bidulek.
Uciekam kłaść spać Lulu, bo Stasiu już śpi.
Z okazji świąt kochane mamuśki wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia dal Was i maluszków, żeby wszystie kłopoty się skończyły, znalezienia pracy szukającym, lepszego mieszkania dla Agi, więcej pieniążków dla nas wszystkich, żeby w końcu było z górki, a tradycyjnie smacznego jajeczka i mokrego dyngusa Wam życzę :-*
[ Dodano: 11-04-2012, 08:31 ]
Dzień Dobry
Jak Wam święta minęły? Piszcie coś, jak się mają maluszki?
[ Dodano: 12-04-2012, 08:54 ]
Zostałam sama tu....