: 22 lip 2007, 22:04
barbapuppa, Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie(jakieś 11 km.za Mikołajkami).Weronice bardzo się podobało.Tam na kwaterze była jeszcze dziewczynka Anastazja rok starsza od Weroniki.Wieczorem jak wracaliśmy z wycieczek to się bardzo ładnie bawiły,a nad ranem jak już wstaliśmy to przychodziła do nas do pokoju i dalej się bawiły i oglądały bajki.
Tylko jeden problem miałam z jedzeniem-Weronika nie bardzo chciała jeść.cO JA SIĘ NAMĘCZYŁAM,ABY COKOLWIEK ZJADŁA.ale warto było jechać.
Tylko jeden problem miałam z jedzeniem-Weronika nie bardzo chciała jeść.cO JA SIĘ NAMĘCZYŁAM,ABY COKOLWIEK ZJADŁA.ale warto było jechać.