Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

sensibel, dla Zuzi za samodzielne spanie w łóżeczku
Mam nadzieję że u lekarza będzie ok.
A na piątkowym USG poznasz płeć dzieciątka ?? Jeżeli tak to mam nadzieję że się nam pochwalisz

Aga dziękujemy to jeszcze dorzucę fakt, ze codziennie łapiemy kupę na nocnik, co dla mnie jest ogromnym wyczynem jejku, nasze dzieci rosną tak szybko, że szok niedługo przedszkole, szkoła... czas leci jak szalony a my wiecznie młode i piękne

Mam nadzieję, że się dowiem jaka płeć, ale różnie to bywa. Zuzia chowała się do 7 m-ca I oczywiście, że się pochwalę

witajcie

wrrrr no i wjeb...o mi posta ,a juz konczyłam


pobudka przed 8 i teraz juz znowu poszła spac co za spioch

łołłłłłł Emilka biega no to gratuluje Mela tez tak od razu pędem biegała nawet mam to nagrane jak puściła sie i w kółko biegała wkoło stolu piszcząc głośno

aga no ja mam nadzieje ,ze pokazesz suknie

sensibel mysle ,ze sie pochwalisz co tam rosnie w brzucholku ,a co do mojej osoby no to wiesz przy trójce dzieciakow jest masa roboty ,a tu wszystko na czas musi byc cały dom na mojej głowie i nie tylko ,trza pozałatwiac inne sprawy ,a ja sama jestem nie ma M wiec obrabiam za dwoje czasem to niema kiedy klapnąć na chwile nie wspomne o jedzeniu bo w biegu przewaznie to robie

gozdziczku a gdzie fociaki z imprezki ?

urmajo co tam u was znowu jakaś powazna choroba duzo zdrówka dla dzieciaszków ,a ja przesyłam duzo pozytywnych fluidkow :ico_buziaczki_big:

gośka ,a ciebie gdzie wcieło ?

witajcie

gozdzik , chyba załapię się jeszcze na kawkę?

U nas nocka do d......... Majka budziła się chyba milion razy , oczywiście u nas w łóżku. Rano dałam jej nurofen, bo miała jakiś stan podgorączkowy i nie chciałam , żeby się męczyła biedaczka. Strasznie dokucza jej kaszel i katar. Miki też jeszcze w domku wegetuje, bo do przedszkola pójdzie od poniedziałku. Chcę, żeby się dobrze wykurował.

sensibel wielkie dla Zuzieńki za samodzielne spanie w łóżeczku ( własnym) . Ciekawe kiedy Majka prześpi całą noc u siebie w łóżku

Aga gratulacje i wielkie dla Emi za chodzenie, czy też bieganie.

becia dzięki za pozytywne fluidy. Na pewno się przydadzą.

A gdzie podziewa się nana? I Karolina znów ma focha i nie pisze. Asiula i Aniaaa też dawno nie zaglądały? Co to będzie z naszym wątkiem.

A u nas dziś pogoda w miarę, tzn przynajmniej nie pada i nie wieje, ale temp 5 stopni i to ma być wiosna?

No proszę nawet się tutaj ruszyło oby tak dalej

My już po drugim śniadanku. Dzisiaj był chlebek z szyneczką. Emilka zjadła kromeczkę (bez skórki)

Co do nocnika to Emi nie ma czasu na kibelek Ciągle jest w ruchu więc o siedzeniu na kibelku mogę zapomnieć. Myślę że kolejne podejście zrobię jak będzie ciepło.

Becia co do sukni to zdjęcie najwcześnie będę mogła zrobić w czerwcu jak pójdę na poprawkę bo suknia została w salonie
gozdzik no właśnie pochwal się zdjęciami z roczku
urmajo jeszcze raz dużo zdrówka dla dzieciaczków. Od nas też masz pozytywne fluidy

czas leci jak szalony a my wiecznie młode i piękne

hihi bardzo dobrze powiedziane

No nic my zmykamy na polko bo Emi już trze oczka. Słoneczko nawet od czasu do czasu wychodzi zza chmur więc nie jest źle

Miłego dnia marcóweczki i pisać tu pisać jak najwięcej

no ja pisze pisze -Mela spi juz 3 h ,ale juz ja wybudzam boszeeeeee bo kiedy ja zakupy zrobie ,a tu juz zaraz pierwsza co za śpioch jeden

gdzie te wszystkie dziewuszyska? stare i nowe eheheh...........nieładnie tak kolezanki w konia robic , my myslimy i matwimy sie o was

Becia zazdroszczę Ci tego spania Meli. Emilka pospała zaledwie 40 minut i to jej już pewnie do wieczora wystarczy
Jak teraz tak mało śpi to mam delikatny problem żeby wszystko ogarnąć w domu. Z ledwością uda mi się obiad przyszykować a znowu jak biega to wole ją mieć na oku bo wszędzie jej pełno
Na szczęście jutro nie muszę gotować obiadu bo przychodzi moja ciocia i zrobi nam pierogi z kapustą mmmmm moje ulubione hihi pewnie znowu objem się jak świnia

No nic zmykam. Zaraz pewnie będziemy jeść zupkę i pódziemy pobiegać po polku bo pogoda się całkiem fajna zrobiła

Majeczka spała prawie 2 godzinki, ale obudziła się z płaczem. Ogólnie jest bardzo marudna przez tę chorobę. Zastanawiam się czy nie iść z nią dziś do lekarza, bo już 3 dzień ma temperaturę. Tzn nie cały czas , ale od czasu do czasu , tak dwa razy dziennie muszę dawać jej coś przeciwgorączkowego.

Aga dzięki za pozytywne fluidy. Mam nadzieję, że pomogą.

Zazdroszczę Wam tych spacerków, my musimy siedzieć w domu, mimo, że pogoda nawet nawet się zrobiła. Od czasu do czasu nawet słoneczko zza chmur wygląda i temp wzrosła do 10 stopni.

gozdzik koniecznie zapodaj jakieś fotki z roczku.

no prosze jak sie ładnie rozpisałyscie odrazu weselej
my własnie wróciłysmy ze spacerku pogoda sie zrobiła piękna swieci słoneczko i jest ciepło tak wiec od 11 do 14 .30 byłysmy na polku
zdjecia wkleje jak tylko załaduje je na fotosik a teraz zmykam gzac zupke Julci bo pewnie głodna jak wilk

no i ja zaś , a MELA znowu śpi zasneło jej sie przed 18 ,ale nie dam jej dłuzej spac ,a ja dzis byłam u gina po wynik z cyt. no i jak wszystko bedzie OK to jutro ide wypalac ogródek tak tak moje drogie czas na wiosenne porzadki