: 04 maja 2008, 20:15
e no to tylko pozazdrościć, u nas ostatnio dokuczają koluchy, i mało śpi, takie kimki kilkuminutowe, ale przerabiałąm już to z córą do 4 miesiąca.Choc teraz cierpliowści mniej i siły przy dwójce.Wczoraj ryczał od 18-stej do 24 w nocy, normalnie hardcore, dobrze że emka spała jak suseł.skóra brzucha mnie szczypie jak diabli, bo strzesiona od noszenia,najgorzej tuż nad szwem.teraz mi spi juz od 4 ,na spiaco mu troche cycka dalam i teraz probuje do kapania go dobudzic a on nawet nie mysli wstac
skąd to znam, dlatego Ja mam 2 rożki i trzeci zasuwanycały rożek zapultany od tego, bo nie zawsze pamiętam o podłożeniu pieluszki
mamamonia, u nas też koluchy niestety nawiedzaja, młody az piszczy, a juz myslałąm że drugie dziecko mi to ominie, choć są mniejsze niż miała Emi, może to zasługa mleka bebilon comfort, specjalne dla dzieci z zaparciami i kolkami, niewiem.Alew wczoraj to juz ryczałam nosząc go a On się wił, a mnie aż bebech bolał.
[ Dodano: 2008-05-04, 20:16 ]
Joanna24te czopki to nie czasami Viburcol N?My uzywalismy przy emce.Działąją przeciwbólowo i rozlużniająco, ja bardzo sobie je chwaliłam.