Pobudki w nocy i ploteczki 4 lipiec

[kasiekk]

witam
a tu dalej puchy
tylko my na straży z Nat i lulu

nocka ok,pobudka ok 7 ,małż juz jedzie

upał dziś,w cieniu 28 st
Kacper śpi

posprzątałam ,ugotowałam kapuchę a teraz zapiekanka z ziemniaków sie kończy piec nie chce mi sie mięsa jeść

dizś ładnie pierdółka wołała na nocnik

[Natashka]

hej Kasiu..
no puchy straszne faktycznie..tylko my we 3 sie pokazujemy..

Pelus pewnie kryzysik mial maly, ale juz mu minelo to dobrze
czyli wieczorkiem bedziesz juz maial mezulka fajnie

my wieczorem jak T wroci z pracy jedziemy na zakupy, po prezent dla T siostry...bo jutro idziemy an urodziny..ech tylko co kupic kobeicie ktora ma kupe kasy i wszystko , doslownie wszystko pewnie bedziemy sie walesac po sklepach i nic nam do glowy nie bedzie przychodzilo

ja dzis na obiadek mam rybke z grilla, zmieniaczki i suruoweczke chyba z kiszonej kaputy, ale nic mi sie nie chce robic w sumie siedze tak dzis caly dzien i lenie sie

[kasiekk]

witaj Nat

ja tez mam nadzieje ż emojej nonono minęło,chopc kupsko pewnie i tak w majtkach wyląduje nie wiem czemu,on jak zrobi to od razu przychodzi i mówi "kupe obiłem" i wstydzi sie ze w majty a czemu nie zawoła,moze sprobuje na kupe małego szantażyku,wiem ze to działa na niektóre dzieci,jakas nagroda za kupe w nocniku? czekoladka itp

ja mam jeszcze zaległy prezent kupić dla mojej siostry i też jest wielki problem bo ona też ma wszystko i jak sama mówi nic jej nie trzeba ale coś kupić trzeba i nie wiem co

dobrze że Oskarkowi przechodzi juz

fajnie teraz jest co tydzień ,tak nie jest źle,ale do czasu aż dalej gdzies ich wyśla to pewnie bedzie wtedy co 2-3 tyg.ale póki co narazie jest w Austrii to moze przyjeżdzać

dziś w końcu jak przyjedzie to pojedziemy po samochód mam nadzieje,bo jesteśmy juz wstepnie umówieni z gościem na dzis wieczór bądź jutro rano i może w końcu zakupimy auto

[ Dodano: 2008-07-11, 13:27 ]
no i @ już sie skonczyła

[Natashka]

powodzenia z zakupem Kasiek
oby byl taki jak sobie wymarzyliscie...

mam pytanko pamietasz moze jak to bylo..bo teraz Oskar w sierpniu bedzie mial chrzciny i dzis ide do ksiedza aby termin mu podac i nie wiem keidy trzeba tym fujarom kase dawac?? czy sami sie upomna czy jak??

[kasiekk]

dobry obiadek rybka z grilla mniammm

mój tato dzis w nocy był na rybach i złapał ponoc sporo,może zajrze do mamy bo wiem ze smaży dziś takie swieze mniammmm to sie załapię

jak bedzie pogoda to moze jutro powędrujemy na działke na grilla a w niedizele nad wode bo opalenizna schodzi

[kasiekk]

Nat dzięki ale na takie wymarzone to nas nie stać niestety byle sie nie psuło za często

co do chrzcin to my dopiero w zachrystii dawaliśmy pieniądze przed sama msza księdzu w kopercie

[Natashka]

a mowil wam ile, czy sami daliscie ile uwazaliscie..?? bo kurcze nie wiem ile w razie co dac
ostatnie chrzciny u mnie w rodzinie byly 14 lat temu

Oskar gajerek ma zamowiony juz...kupilam taki uniwersalny zeby pozniej jeszcze sluzyl mu na inne okazje mam nadzieje ze nie trzeba bedzie przerabiac..bo patrzac na wymiary tam...na niego bylyby dobre 80-86 i 92...z kazdego wymiaru cos by bylo w sam raz, ale wzielam 86 bo to takie w sam raz ..na 92 w paru miejscach moglby byc sporo iwekszy, np szerokosc marynarki ..

[kasiekk]

u nas nie mówią ile,zawsze jest "co łaska" dalismy chyba 50 zł albo nawet 30 zł, chyba tak,chyba nie daliśmy nawet 50 zł

chrzciny to nie specjalna msza tylko dla dziecka organizowana tak jak np ślub to niby czemu dawać więcej,ile to trwa chwilkę i to chyba na końcu gdzies albo nawet po mszy,wystarczy im,mało kasy mają

my mieliśmy tak bardzo uroczyscie w srodku mszy bo to wtedy wielkanoc była i chyba z 8 chrztów na tej mszy było,to nie robili po tylko w trakcie na srodku kościoła a nie jakl zawsze z boku gdzies tam

[ Dodano: 2008-07-11, 14:04 ]
ale bedzie przystojny

[ Dodano: 2008-07-11, 14:05 ]
kurcze patrzyłam teraz na pogode na weekend i ma sie u nas zepsuć szlag by to trafił

[Natashka]

na allegro zamowilam, z firmy krasnal, bezowy, sztruksowy co prawda ale ma taka swietna kamizelke wzorzysta i do tego muszke tego samego kolru i biala koszula jeszcze.. mam nadzieje ze bedzie pasowalo...

U nas podobno jest specjalan masz aok 13:30 na chrzciny, tak mi siostra mowila jak sie dowiadywala... bo normalnej mszy u nas nie am o tej porze...jest o 12 a potem o 15..wiec chyab to specjalna taka...

ja mam nadzieje ze padac w ten dzien nie bedzie, bo chcemy an ogordzie zrobic imprezke, kupimy jeszcze jeden pawilon i moze byc przyjemnie
heh juz przezywam jak babcia okupacje...stresuja mnie takie imprezy

[kasiekk]

wiadomo zawsze to jest jakis stres,żeby wszystko sie udało i w kościele i w domu itp

trzymam kciuki za pogode,na dworze fajnie bedzie ,napewno lepiej niż w domu

nie wiem zrobicie jak uwazacie z ta kasą,ale ja bym im dużo nie dała łaski nie robią ,od tego są żeby ochrzcić nawet za darmo!