: 10 kwie 2007, 10:05
edi wiem jak dziecko potrafi dać w kość więc współczuję. W dodatku siedzenie w domu też przybija... Szkoda, że nie wyszło z tym przedszkolem...
Ja też to słyszałam i u wielu moich znajomych sie sprawdza Ale zastanawiam się jakie byłoby moje drugie dziecko bo nie mogę powiedzieć że Piotruś jest bardzo niegrzeczny ale popalić też daje często.
Beatris60 pisze:edi słyszałam już od kilku osób że drugie dziecko jest przeciwieństwem pierwszego, że jak pierwsze spokojne to drugie daje popalić i na odwrót więc możesz śmiało działać
Ja też to słyszałam i u wielu moich znajomych sie sprawdza Ale zastanawiam się jakie byłoby moje drugie dziecko bo nie mogę powiedzieć że Piotruś jest bardzo niegrzeczny ale popalić też daje często.