Hejo!
Zmęczona jestem całym dniem, ale na szczęście już niedługo koniec.
Byliśmy w tym Gołuchowie, wróciliśmy o 17 to wpadli znajomi, potem kuzyn, potem jeszcze kuzynka- potem gotowałam spaghetti i właśnie wszyscy wyszli, mogłam pozmywać i wreszcie odpocząć
Maksio jadł o 17.30 , zasnął o 19 myślałam, że to krótka drzemka przed kąpaniem i ostatnim karmieniem, ale śpi do teraz

Nie obudził się na kąpiel ani na karmienie- ciekawe o której wstanie!
A co do graweru nic konkretnego- myślałam intensywnie o jakimś fajnym tekście , może po łacinie, ale w sumie nic fajnego nie udało nam się wymyślić. Postanowiliśmy, że wygrawerujemy mu imię i datę urodzenia. Ale, że imię ma długie, a branzoletka za jakiś czas się zniszczy i pewnie do okresu dorosłości już jej nosić nie będzie wygrawerowaliśmy mu MAKSIO:) Też do odbioru we wtorek:)
Markotka a te kolczyki rzeczywiście duże, jak je założyłam od razu skojarzyły mi się z cygankami, one wiecznie obwieszone złotem, w życiu bym ich nie ubrała

Fajnie , że Krzysiu tak ładnie śpi. Maksio przez te zęby budzi się ostatnio częściej. Nie chce jeść, więc tylko chwilkę go pogłaszczę po główce i śpi dalej
Aniu, jak dzień nad jeziorkiem minął??
Ide spać, bo padam na pyszczek, dzień był intensywny
Do jutra
[ Dodano: 21-08-2011, 21:47 ]
Mariola, sądzę, że jeśli tyle dokarmiasz butlą to w końcu Ci pokarm będzie zanikał, więc jeśli zależy Ci na karmieniu piersią warto o to zadbać
